Zaawansowana żegluga na Morzu Śródziemnym była już 7 tys. lat temu - nowe odkrycia archeologów
Ponad siedem tys. lat temu na Morzu Śródziemnym rozwinięta była zaawansowana żegluga – wynika z najnowszych ustaleń hiszpańskich naukowców, analizujących pozostałości odkopanych łodzi.
Zaawansowana żegluga w epoce neolitu
.Dowodem na zaawansowaną żeglugę na Morzu Śródziemnym już w epoce neolitu czyli ponad siedem tysięcy lat temu mają być odnalezione niedawno w La Marmotta okolicy Rzymu resztki łodzi z tamtego okresu. Badali je hiszpańscy naukowcy pod kierunkiem Juana F. Gibaja z Consejo Superior de Investigaciones Cientificas.
W trakcie wykopalisk odkryto pięć łodzi zbudowanych z wydrążonych pni drzew, pochodzących z lat 5700-5100 p.n.e. Analiza ich budowy dowodzi, że użyto czterech różnych rodzajów drewna oraz zastosowano zaawansowane techniki konstrukcyjne w rodzaju poprzecznych wzmocnień.
Naukowcy znaleźli również trzy drewniane obiekty w kształcie litery „T”, każdy z szeregiem otworów, które prawdopodobnie służyły do mocowania lin przywiązanych do żagli.
Zdaniem autorów konstruowanie tych łodzi wymagało szczegółowego poznania właściwości użytego drewna i sporych umiejętności ciesielskich. Podobieństwa między tymi łodziami a nowszymi potwierdzają tezę, że we wczesnym neolicie dokonano wielu znaczących innowacji w żeglarstwie. Dowodzi to również faktu, że już w neolicie kwitł na wybrzeżach Morza Śródziemnego handel morski, który łączył zamieszkujące je różne ludy i cywilizacje.
Autorzy sugerują, że w pobliżu La Marmotta może znajdować się więcej podobnych obiektów.
To Grecy i Rzymianie uczynili nas Europejczykami
.Zaawansowana inżynieria, nie tylko w żeglarstwie, ale również w budowie różnych udogodnień cywilizacyjnych, takich jak akwedukty to – zdaniem wielu badaczy tamtego okresu – wynik istniejącej już wtedy wspólnoty idei, rozwiniętej przez Greków i kontynuuowanej przez Rzymian. Pisał o tym na łamach „Wszystko co Najważniejsze” prof. Marco PATRICELLI. „Rzymianie budowali mosty, akwedukty i teatry, wykorzystując inżynierię we wszystkich jej formach. Wynaleźli beton i sposób budowy dróg, liczne ich dzieła oparły się próbie czasu i wszelkiego rodzaju wydarzeniom i katastrofom – pozostały w całej Europie (i poza nią), aby przypominać o starożytnej wielkości tej cywilizacji” – pisze prof. Patricelli. Jego zdaniem wszystko, od Gibraltaru po Ural, przypomina o „wielkim historycznym i kulturowym doświadczeniu śródziemnomorskim, bez którego nie mielibyśmy nawet nazwy Europa”. „Wszystko, co czyni nas Europejczykami, niezależnie od odmian językowych (takich jak neolatyńskie, słowiańskie, germańskie, ugrofińskie, bałtyckie) i wydarzeń narodowych na przestrzeni wieków, ma swoje zalążki w cywilizacji greckiej i łacińskiej” – zauważa profesor.
PAP/WszystkocoNajważniejsze/ad