Zamach stanu w Nigrze - najbiedniejszym kraju świata

Zamach stanu w Nigrze

Zamach stanu w Nigrze poskutkował uwięzieniem prezydenta tego kraju Mohameda Bazouma, który w środę był przetrzymywany w swojej siedzibie przez członków własnej straży przybocznej, ale sytuacja została już opanowana – poinformowała agencja Reutera, powołując się na kancelarię szefa państwa.

Zamach stanu w Nigrze

.Kancelaria podała że próba zamachu stanu z góry skazana była na niepowodzenie. Nie podano motywów działania, ani nie przytoczono żadnych postulatów, które mieliby formułować buntownicy. Armia Nigru jednoznacznie opowiedziała się po stronie prezydenta i zapowiedziała gotowość do walki po jego stronie – napisał Reuters. „Prezydent republiki i jego rodzina czują się dobrze” – poinformowała kancelaria w mediach społecznościowych, nie podając dalszych szczegółów. Na ulicach stolicy kraju Niamey nie zauważono żadnych oznak niepokoju – czytamy w komunikacie.

Dżihadystyczna rebelia w regionie Sahelu

.Sytuacji pilnie przyglądają się przywódcy państw sąsiadujących z Nigrem. „Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby chronić demokrację w Nigrze” – oświadczył w środę prezydent Nigerii Bola Tinubu, cytowany przez agencję Reutera. „Przywódcy ECOWAS (Wspólnoty Gospodarczej Państw Afryki Zachodniej, zrzeszającej 15 krajów – przyp. red.) nie zaakceptują żadnych działań, które utrudniają sprawne funkcjonowanie legalnej władzy w Nigrze lub w jakiejkolwiek części Afryki Zachodniej” – dodał Tinubu.

Zamach stanu w Nigrze mógłby jeszcze bardziej skomplikować wysiłki Zachodu, mające na celu pomoc krajom regionu Sahelu w walce z dżihadystyczną rebelią, która rozpoczęła się przed kilkoma laty w Mali. Władze w Niamey stały się kluczowym sojusznikiem zachodnich mocarstw w walce z islamistami, ale spotkały się z krytyką ze strony junt rządzących w Mali i Burkina Faso.

Pucze w Afryce szansą dla Rosji

.Na skutek objęcia władzy przez islamistów w tych krajach Francja przeniosła swoje wojska z Mali do Nigru, wycofuje je też z Burkina Faso – przypomniał Reuters. „Prezydent Bazoum jest jedyną nadzieją Zachodu w regionie Sahelu. Francja, USA i UE wydały wiele pieniędzy, aby wzmocnić Niger i jego siły bezpieczeństwa” – powiedział Ulf Laessing z niemieckiego think tanku Konrad-Adenauer-Stiftung i dodał, że zamach stanu w Niamey stworzyłby okazję dla Rosji do rozszerzenia swoich wpływów w regionie.

Pierwszy demokratyczny przywódca Nigru

.Wybór Mohameda Bazouma był pierwszą demokratyczną zmianą władzy w Nigrze, państwie, które od czasu uzyskania niepodległości w 1960 roku było świadkiem czterech wojskowych zamachów stanu. Jego rządy jak dotąd uchroniły kraj przed skutkami islamskiej rebelii, która w całym regionie Sahelu spowodowała dotąd śmierć tysięcy ludzi, a ponad sześć milionów pozbawiła domu – napisał Reuters. Niger to państwo położone na Saharze, zamieszkane przez około 15 mln ludzi. Według danych ONZ jest jednym z najbiedniejszych krajów świata.

Szanse i zagrożenia stojące przed Afryką

.Na temat wyzwań i szans stojących przed Afryką w następnych dekadach pod kątem ekonomicznym, demograficznym, ekologicznym, czy przebiegu granic międzypaństwowych, na łamach “Wszystko Co Najważniejsze” pisze prof. Emmanuel DUPUY w tekście “Jakie perspektywy stoją przed Afryką? Wyzwania, liderzy, szanse“.

“W 2030 roku 800 milionów Afrykańczyków mieszkać będzie w przestrzeni zurbanizowanej, głównie na wybrzeżu, powiększając jeszcze mocniej przepaść między centrum a peryferiami, które są niewyczerpanym źródłem przyszłych rozłamów, buntów oraz zjawisk o charakterze terrorystycznym”.

“Wszyscy muszą uznać problem zanieczyszczeń za priorytetowy, wiedząc, że bezpieczeństwo w sferze środowiska naturalnego oddziałuje na codzienność mieszkańców oraz że degradacja środowiska, z którą mamy do czynienia, rzeczywiście ma przełożenie na bezpieczeństwo”.

“Wyzwanie ekologiczne uwidacznia też wiele innych problemów i od wielu lat mobilizuje do działania wszystkie podmioty: państwa, organizacje pozarządowe, organizacje transnarodowe. Takie zjawiska jak wylesianie, i nadmierna eksploatacji pastwisk, jak rolnictwo ekstensywne i intensywne stosowanie środków chemicznych, jak pustynnienie ale i ryzyko powodzi, a nawet plagi szarańczy są przede wszystkim sygnałami, które w Afryce, bardziej niż gdzie indziej, ostrzegają o zagrożeniach mających już charakter ogólnoświatowy”.

.”Czynniki środowiskowe wpływające na brak bezpieczeństwa są wspólne dla krajów Afryki i powinno się je eliminować. Pewne kroki zostały już zresztą podjęte. Współpraca w dziedzinie ochrony środowiska dotyczy takich kwestii jak na przykład walka z zanieczyszczeniem wód gruntowych oraz wód morskich, jak dostęp do wody, jak zarządzanie obszarami zurbanizowanymi i ograniczanie ich dalszej ekspansji na wybrzeżach. Inicjowane są też inne, jeszcze bardziej ambitne projekty, jak na przykład wielki program walki z pustynnieniem obszarów Afryki Subsaharyjskiej, krajów Maghrebu i Bliskiego Wschodu, realizowany w ramach Konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie zwalczania pustynnienia. Powrót, z inicjatywy 11 krajów regionu sahelo-saharyjskiego, do ogromnego projektu Wielkiego Zielonego Muru świadczy o tym, że to zjawisko się nasila, a walka z nim jest tytanicznym, ale nieuniknionym wyzwaniem” – pisze prof. Emmanuel DUPUY.

PAP/WszystkoCoNajważniejsze/MJ

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 26 lipca 2023