Zorza polarna w Polsce

zorza polarna w Polsce

Wiosna to okres sprzyjający powstawaniu zórz polarnych na terytorium Polski. Słońce wchodzi w maksimum aktywności, przez co w nadchodzących miesiącach będziemy mogli częściej obserwować to zjawisko na naszym niebie – mówią astronomowie.

Zorza polarna w Polsce

.Magdalena Maszewska, astronom z gdańskiego Hevelianum, twierdzi, że nie da się określić z dużym wyprzedzeniem, którego dnia i o której godzinie zorza będzie widoczna. „Istnieją satelity, które na bieżąco obserwują Słońce i najwcześniej na tydzień przed zdarzeniem możemy mówić o prawdopodobieństwie wystąpienia takiego wybuchu, który będzie sprzyjał wystąpieniu zjawiska zorzy. Te zjawiska są zbyt dynamiczne i nie da się ich prognozować bardzo dokładnie” – powiedziała.

Nadzieję na częstszą obserwację zorzy polarnej w najbliższych miesiącach, daje też astronom z Centrum Nauki Kopernik (CNK).

„Słońce wkracza w fazę maksimum swojej aktywności, dlatego widujemy zorze polarne w Polsce. W kolejnych miesiącach będziemy widzieć ją często, jeśli pogoda będzie ładna – powiedział dr Kamil Deresz, astrofizyk z Planetarium CNK.

Zmieniającą się cyklicznie aktywność słoneczną naukowcy śledzą od połowy XIX w. Badacze wcześniej sygnalizowali już, że na terenie Polski będzie można podziwiać zorzę polarną.

Aktywność słoneczna

.„Zorze to zjawisko bezpośrednio spowodowane aktywnością słoneczną. Nasza gwiazda stale emituje do nas strumień naładowanych cząstek, które nazywamy wiatrem słonecznym. Zdarza się, że aktywność Słońca jest większa, pojawiają się wyrzuty materii na powierzchni naszej gwiazdy. Te cząstki docierają do Ziemi i zostają przechwytywane przez ziemskie pole magnetyczne, gdzie wchodzą w reakcję z górnymi warstwami atmosfery i powodują wzbudzenie znajdujących się tam cząstek. To powoduje jonizację i w konsekwencji świecenie, powstanie wspomnianej zorzy polarnej” – opisała Helena Ciechowska, fizyk z Centrum Prognoz Heliogeofizycznych Centrum Badań Kosmicznych PAN w Warszawie.

Helena Ciechowska zwróciła uwagę, że zorze obserwujemy zwykle na wysokich szerokościach geograficznych, jednak przy rozbłyskach o większej energii, mogą być one widoczne na niższych szerokościach, np. w Polsce.

W kosmosie zorze polarne występują także na niektórych innych planetach. Zaobserwowano je na przykład na Jowiszu, Saturnie, Uranie, czy Neptunie.

Polska astronomia

.Zastępca dyrektora ds. rozwoju technologii i profesor w Centrum Badań Kosmicznych Polskiej Akademii Nauk, Piotr ORLEAŃSKI, na łamach „Wszystko co Najważniejsze” twierdzi, że:„W nadchodzącym roku będzie kontynuowany program Artemis. Europa w 2023 roku przygotowuje się do kolejnych misji, ale już w kolejnym powinno dojść do startu sondy JUICE, która będzie jednym z największych działań Europejskiej Agencji Kosmicznej. Będzie to bardzo trudna misja”.

„Polska bierze udział w tym przedsięwzięciu i zbudowała dwa urządzenia pomiarowe, które są już zainstalowane w satelicie i zostaną wyniesione w przyszłym roku na orbitę. Prawdopodobnie zakończą się również przygotowania Europejskiej Agencji Kosmicznej do misji Probe, która rozpocznie się na końcu 2023 albo w 2024 roku. Nigdy dotychczas nie realizowano podobnej misji stworzenia instrumentu pomiarowego składającego się z dwóch niezależnych satelitów lecących w formacji kilkadziesiąt kilometrów od siebie. Jeden będzie miał za zadanie zasłonić tarczę słoneczną, a drugi w tym czasie ma zbadać koronę Słońca. Te dwie misje Europejskiej Agencji Kosmicznej są w końcowej fazie przygotowań. Chińczycy prowadzą poważny program związany ze stacją kosmiczną. W programie marsjańskim mamy w tej chwili kilka łazików amerykańskich i jeden chiński badający Czerwoną Planetę. Przyszły rok również przyniesie wiele ciekawych kosmicznych odkryć” – pisze prof. Piotr ORLEAŃSKI w tekście „Kosmos coraz bliżej, także z Polakami„.

PAP/Urszula Kaczorowska/WszystkocoNajważniejsze/EG

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 1 marca 2023