Życie w zieleni sprzyja zdrowiu niemowląt, badania z Finlandii

Życie w zieleni sprzyja zdrowiu niemowląt, badania z Finlandii

Życie na obszarach zielonych ma wpływ na zawartość oligosacharydów w mleku matki, co z kolei może się przekładać na zdrowie niemowląt – wykazali badacze z Finlandii.

.Zespół biologów z Uniwersytetu w Turku zbadał związek pomiędzy zielonym środowiskiem zamieszkania a profilem oligosacharydów w matczynym mleku. Oligosacharydy to węglowodany o niskiej masie cząsteczkowej, zawierające od 2 do 10 połączonych ze sobą cukrów prostych. Po laktozie i tłuszczu są najczęstszym składnikiem mleka kobiecego. Dotychczas odkryto ich około 200.

Oligosacharydy a zdrowie niemowląt

.Oligosacharydy w mleku pełnią m.in. funkcje ochronne – chronią dziecko przed szkodliwymi drobnoustrojami i zmniejszają ryzyko rozwoju alergii oraz chorób. Poza układem odpornościowym są ściśle związane także z mikrobiomem jelitowym niemowlęcia.

„Wcześniejsze badania wykazały, że czynniki genetyczne i biologiczne, np. otyłość matki, mogą zmieniać skład oligosacharydów w kobiecym pokarmie. Naszym celem było ocenienie, czy i jak zielone środowisko życia wpływa na ich skład w mleku, a więc pośrednio także na odporność i ryzyko zachorowań u dzieci” – opowiada dr Mirkka Lahdenperä, główna autorka badania.

W eksperymencie wzięło udział 800 młodych mam karmiących piersią. Próbki mleka pobrano od nich w momencie, gdy ich potomstwo miało trzy miesiące. Skład oligosacharydów przeanalizowano na Uniwersytecie Kalifornijskim w San Diego.

Pozytywny wpływ obszarów zielonych

.To, jak bardzo zielone jest środowisko zamieszkania matek i ich dzieci, oceniono na podstawie bliskości do parków, lasów i innych obszarów roślinności. Uwzględniono czynniki, które mogłyby wpłynąć na wyniki badania, czyli poziom wykształcenia rodziców, ich zawód, stan cywilny i stan zdrowia oraz sytuację społeczno-ekonomiczną.

Okazało się, że różnorodność oligosacharydów wyraźnie wzrastała, a skład kilku z nich istotnie się zmieniał, gdy okolica zamieszkania matki obejmowała bardziej zielone środowisko.

„Może to wskazywać, że im większy codzienny kontakt z naturą, tym korzystniejszy dla dziecka, ponieważ bardziej zróżnicowany, jest skład matczynego mleka” – mówi dr Lahdenperä.

„Nasze wyniki sugerują, że karmienie piersią odgrywa rolę pośrednika pomiędzy zielonym środowiskiem zamieszkania a zdrowiem w okresie niemowlęcym” – dodaje.

Ekologiczne nawrócenie

.Sądzę, że era ekologiczna to osiągnięcie przez ludzki rozum stanu dojrzałości. Sądzę tak dlatego, że działania człowieka zjednoczonego ze światem przyrody są działaniami w interesie dobra wszystkich gatunków istniejących obok nas we wspólnocie biosfery, a nie tylko działaniami w interesie gatunku ludzkiego kosztem interesów innych gatunków” – pisze filozof prof. Zdzisława PIĄTEK.

„Mimo że gatunek ludzki pozostaje wewnątrz natury i tworzy kulturę na bazie swojej natury biologicznej, to jednak filozofowie od zarania dziejów skupiali się na analizie cech wyróżniających człowieka, pomijając cechy biologiczne, które dzieli on nie tylko ze zwierzętami, ale i ze wszystkimi istotami żywymi”.

„Wiedza o naturze gatunków pozaludzkich, w tym różnych gatunków zwierząt, odsłoniła różnorodne i skomplikowane mechanizmy, które wykorzystują one odpowiednio do warunków panujących w środowisku. W świetle zgromadzonej wiedzy pejoratywne znaczenie pojęcia zwierzęcość okazuje się nieporozumieniem i wynika z naszej ignorancji. Nie ma zwierząt w ogóle, istnieją konkretne gatunki zwierząt, które oprócz cech wspólnych z innymi, takich jak np. heterotroficzność, posiadają cechy unikatowe, stanowiące o ich tożsamości, są to cechy określone przez pulę genową gatunku. Podobnie jak w przypadku gatunku ludzkiego, o każdym z nich możemy powiedzieć, że jest podobny do innych, ale też różni się od nich zasadniczo. Są więc różne gatunki istot żywych, a występujące pomiędzy nimi różnice są zabezpieczone przez izolację rozrodczą i nie powinny stanowić racji do twierdzenia, że jedne z nich są lepsze, a inne gorsze, podobnie jak w przypadku orkiestry symfonicznej nie ma sensu twierdzenie, że skrzypce są lepsze od fletu”.

 

PAP/Katarzyna Czechowicz/WszystkoCoNajważniejsze/PP

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 29 stycznia 2023