Nie da się nasycić imperialnego apetytu i Rosja nie zadowoli się Ługańskiem, Donieckiem i Krymem, nie zadowoli się Ukrainą, kiedy w następnym etapie ją połknie – jeśli będzie się jej ustępowało. Nie zadowoli się również Polską czy całym byłym obozem sowieckim. Zadowoli się dopiero po podporządkowaniu sobie całej Europy. Dopóki tego nie zrozumieją elity w Paryżu czy Berlinie, dopóty będą wracały do pokusy appeasementu, czyli sprzedawania mniejszych sąsiadów agresywnemu imperializmowi rosyjskiemu.
Skopiuj adres i wklej go w swoim WordPressie, aby osadzić
Skopiuj i wklej ten kod na swoją witrynę, aby osadzić element