Centrum Himalaizmu im. Jerzego Kukuczki powstaje w Katowicach

Budowę Centrum Himalaizmu im. Jerzego Kukuczki w Katowicach rozpoczęto 20 stycznia. Będzie to miejsce poświęcone wybitnym himalaistom, a także miejsce integracji i spotkań – zauważył prezydent miasta Marcin Krupa.

Centrum Himalaizmu miejscem inspiracji dla młodych ludzi

.Ta inicjatywa powstaje w dzielnicy Bogucice. Tuż obok wychował się Jerzy Kukuczka, jeden z najwybitniejszych himalaistów w historii, którego imię nadano Centrum Himalaizmu.

„Jerzy Kukuczka wraz ze swoimi przyjaciółmi zdobywał najwyższe szczyty gór, zarażał swoją pasją kolejne pokolenia (…). Oczywiście będzie to miejsce poświęcone ludziom gór i ich osiągnięciom, a także miejsce integracji i spotkań” – wskazał prezydent Katowic Marcin Krupa podczas symbolicznego wbicia pierwszej łopaty na placu budowy.

Poza przedstawicielami samorządu oraz wykonawcy inwestycji Centrum Himalaizmu udział w uroczystości wzięła Cecylia Kukuczka – żona Jerzego Kukuczki – oraz wybitny himalaista Krzysztof Wielicki.

„Tutaj urodził się mój mąż, tutaj mieszkaliśmy dość długo po ślubie, tutaj urodził się nasz pierwszy syn. To miejsce dla mnie bardzo sentymentalne (…). Mamy w archiwach ponad 10 tys. zdjęć, dużo sprzętu. Myślę, że część znajdzie tutaj swoje miejsce” – powiedziała Cecylia Kukuczka.

Krzysztof Wielicki dodał, że funkcja muzealna nie powinna być najważniejsza w Centrum Himalaizmu. „Przede wszystkim powinno to być miejsce pokazujące młodym ludziom, że w życiu trzeba coś robić, mieć odwagę, stawiać sobie wyzwania, realizować cele. Miejsce inspirujące młodych ludzi, dające im wiarę, że mogą coś osiągnąć” – podkreślił.

Przetarg na budowę Centrum Himalaizmu wygrał Budimex S.A. Szacowany na 47 mln zł koszt inwestycji samorząd planuje pokryć z własnego budżetu. Budowa wraz z odbiorami powinna zakończyć się na początku 2027 r.

Elewacja budynku została zaprojektowana w nieregularnym kształcie, pokryta cegłą klinkierową o różnych odcieniach, szkliwieniach oraz fakturach, a także szkłem. Przewidziano na niej kompozycje z charakterystycznej dla terenów górskich roślinności.

Interaktywna wystawa Centrum Himalaizmu ma pokazywać m.in. historię eksploatacji Himalajów i Karakorum oraz polskich wypraw wspinaczkowych, pierwszych wejść na ośmiotysięczniki etc. Spośród niecodziennych atrakcji wewnątrz zaplanowano np. grotę śnieżną oraz stanowisko poznawcze, aby odwiedzający mogli doświadczyć namiastki warunków panujących w górach wysokich.

Częścią Centrum Himalaizmu ma być dawne mieszkanie Jerzego Kukuczki, prezentujące jego historię oraz dokonania. Był on bowiem drugim w historii zdobywcą Korony Himalajów i Karakorum, a wszystkie 14 ośmiotysięczników na świecie zdobył w ciągu ośmiu lat, wytyczył na nich 11 nowych dróg, jako pierwszy zimą wszedł na Dhaulagiri I, Kanczendzongę oraz Annapurnę. Zginął w wieku 41 lat podczas wejścia na ośmiotysięcznik Lhotse w 1989 r.

Koncepcja wystawy została już opracowana. Do przeprowadzenia został przetarg na jej wykonanie oraz uruchomienie. 

Polska to kraj, który da się lubić

.Jest bezpieczna, czysta, z roku na rok coraz bogatsza. Ma swoje problemy, ale życie tutaj stopniowo staje się coraz bardziej komfortowe dla coraz większej liczby ludzi. Jednak czy to dostatecznie dużo, by odczuwać z tych powodów dumę?

Duma to emocja ściśle związana z poczuciem własnej wartości i godności. Jednym z istotnych źródeł tego ostatniego jest spadek materialny i duchowy odziedziczony po przodkach – zarówno najbliższych krewnych, jak i reprezentantach szerszej wspólnoty wartości oraz doświadczeń utrwalonych w języku, kulturze i tradycji. Tę wspólnotę nazywamy ojczyzną. Jest ona nie tylko państwem lub regionem zajmującym określone miejsce na mapie, ale też kontekstem, który współtworzy i dopełnia tożsamość każdego człowieka. 

Wobec tego jaką wartość ma spadek, który nazywamy polskością? Czy wystarczająco dużą, by kupić za to pewność siebie, a w konsekwencji dumę z tego, że jest się Polakiem? 

Polskość jest zapisana w kulturze – zarówno dziedzictwie materialnym, jak i duchowym. To ponad tysiącletni wkład w rozwój cywilizacji Zachodu za sprawą sztuki, nauki i rozmaitych przejawów myśli. Polska kultura ma olbrzymią siłę i trwałość. Spoglądając na dowolną dziedzinę ludzkiej aktywności na przestrzeni dziejów, można z dużą dozą prawdopodobieństwa założyć, że do jej rozwoju przyczynił się jakiś Polak. 

Mikołaj Kopernik, Maria Curie-Skłodowska i Fryderyk Chopin bezdyskusyjnie należą do panteonu najwybitniejszych umysłów i talentów w historii ludzkości. Obok nich stoją również inni, którzy wnieśli istotny wkład w rozwój nauki, techniki, medycyny, sztuki, prawa czy myślenia politycznego. Nie sposób wymienić ich wszystkich, jednak dla pokazania skali i różnorodności wpływu polskiej kultury na rozwój cywilizacji wspomnę o kilku wybranych osobistościach.

Pośród wielu wynalazców i inżynierów Polska posiada choćby pionierów kinematografii, Kazimierza Prószyńskiego i Piotra Lebiedzińskiego, którzy tworzyli swoje wynalazki niezależnie od braci Lumière w podobnym okresie. Polacy lub osoby związane z Polską są również wynalazcami m.in.: lampy naftowej (Ignacy Łukasiewicz), kamizelki kuloodpornej (Jan Szczepanik i Kazimierz Żegleń), telektroskopu, czyli urządzenia przesyłającego kolorowy obraz i dźwięk, protoplasty telewizji (Jan Szczepaniak), wykrywacza min (Józef Kosacki i Andrzej Garboś), wycieraczek samochodowych (Józef Hofmann), ręcznego kasownika do biletów, gazomierza i semafora, czyli sygnalizatora do sterowania ruchem (Jan Józef Baranowski), walkie-talkie (Henryk Magnuski), łazika księżycowego biorącego udział w misjach Apollo (Mieczysław Bekker), szczepionki przeciw polio (Hilary Koprowski), szczepionki przeciw tyfusowi plamistemu (Rudolf Weigl) czy szeregu urządzeń pionierskich z punktu widzenia rozwoju żeglugi podwodnej i lotnictwa (Stefan Drzewiecki). Nie kto inny, tylko Polak, Antoni Patek, zapoczątkował również produkcję zegarków na skalę przemysłową. Podobnych przykładów jest więcej.

Przedstawiciele lwowskiej i warszawskiej szkoły matematycznej, a także lwowsko-warszawskiej szkoły filozoficznej i logicznej należeli do grona najlepszych ekspertów na świecie. Z Polski wywodzili się geniusze pokroju Stanisława Banacha (jednego z najwybitniejszych matematyków XX w.), Alfreda Tarskiego (jednego z najwybitniejszych logików w historii, zestawianego pod tym względem z Arystotelesem) czy Stanisława Ulama. Ten ostatni pracował przy projekcie Manhattan i był współtwórcą pierwszej bomby atomowej, podobnie jak Józef Rotblat, Polak o żydowskich korzeniach i brytyjskim paszporcie, laureat Pokojowej Nagrody Nobla.

Artykuł Patryka PALKI dostępny na łamach Wszystko co Najważniejsze: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/polskosc-wartosc-bezcenna-i-unikalna-patryk-palka/

PAP/WszystkocoNajważniejsze/MB

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 20 stycznia 2025