Z pamięci wyrasta przyszłość [ks. płk. Karol Skopiński]

Pamięć o powstańcach warszawskich nie wynika tylko z obowiązku historii; z pamięci wyrasta przyszłość, w niej jest nasza siła – mówił w czasie mszy św. z okazji 81. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego proboszcz Katedry Polowej WP ks. płk. Karol Skopiński.

Z pamięci wzrasta przyszłość – pamięć o Powstaniu Warszawskim

.Msza św. w intencji poległych powstańców została odprawiona 2 sierpnia w Katedrze Polowej Wojska Polskiego w Warszawie. W homilii ks. Skopiński przypomniał, że minęło 81 lat od chwili, gdy „tysiące młodych kobiet i mężczyzn stanęły do walki w imię wolności, godności i miłości do Ojczyzny”.

„Największy zryw niepodległościowy okupowanej Europy to znak wiary i determinacji narodu, który nie zgodził się na życie w zniewoleniu. To 63 dni chwały, które na zawsze odcisnęły się w duszy naszej stolicy. Czas, w którym Warszawa przypomniała światu, czym jest odwaga, czym jest pragnienie wolności, czym jest siła ducha” – mówił duchowny.

Przypomniał, że w nocy z 1 na 2 września 1944 roku ewakuowana została warszawska Starówka. „Chwilę później zamieniła się w morze gruzów i milczenia. A jednak przetrwała, nie tylko w cegłach odbudowanych po wojnie, ale przede wszystkim w pamięci, w sercach, w modlitwie” – zaznaczył.

Z pamięci wzrasta przyszłość

.Ks. płk. Karol Skopiński stwierdził, że obowiązkiem Polaków jest pielęgnować pamięć o wydarzeniach z sierpnia 1944 r., ponieważ „z nich wrasta to, kim jesteśmy”. „Pamiętając o powstańcach warszawskich nie robimy tego tylko z obowiązku historii, robimy to dla przyszłości. Bo jak brzmi zapisane świadectwo: niech pamięć nie gaśnie, bo z niej wyrasta przyszłość; niech wspólnota trwa, bo w niej jest nasza siła. Niech wolność prowadzi, bo jest darem krwawo wywalczonym” – podkreślił.

Dodał, że dziś świat „szuka szybkich odpowiedzi, jesteśmy kuszeni, by zapomnieć, by pójść dalej bez refleksji”. „My stajemy dziś tu, razem, w modlitwie, w ciszy, w jedności. Bo pamięć to nie tylko przyszłość, to korzenie naszej tożsamości. Dziękujemy wam, drodzy powstańcy Warszawy. Dziękujemy wam, mieszkańcy. Dziękujemy tym, którzy przeżyli i tym, którzy odeszli na wieczną wartę” – dodał.

Powstanie Warszawskie

.Powstanie Warszawskie było największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej przez Niemców Europie. 1 sierpnia 1944 r. do walki stanęło ok. 40-50 tys. powstańców. Planowane na kilka dni trwało ponad dwa miesiące. W czasie walk w Warszawie zginęło ok. 18 tys. powstańców, a 25 tys. zostało rannych. Straty wśród ludności cywilnej były ogromne i wyniosły ok. 180 tys. zabitych. Pozostałych przy życiu mieszkańców Warszawy, ok. 500 tys., wypędzono ze zniszczonego miasta, które po powstaniu Niemcy niemal całkowicie zburzyli.

Na wskroś polskie powstanie

.”1 sierpnia 1944 roku warszawiacy stanęli do ostatniej walki z niemieckim nazistowskim totalitaryzmem. Bili się o to wszystko, czego nie mogły im przynieść sunące ze wschodu czołgi Armii Czerwonej: o wolność, demokrację, prawo stanowienia o swoim losie” – pisze prezydent Karol NAWROCKI na łamach Wszystko co Najważniejsze w tekście „Na wskroś polskie powstanie

„Państwo młodzi powtarzają je w skupieniu i wymieniają obrączki. Jest pocałunek nowożeńców, są kwiaty i gratulacje od licznie zgromadzonych gości. Nie brakuje fotografa, a nawet ekipy filmowej. Ceremonia, która odbyła się w Warszawie 13 sierpnia 1944 roku, jest jednak wyjątkowa. Pan młody, ubrany w wojskowy mundur 22-letni Bolesław Biega, ma rękę na temblaku – to efekt ran odniesionych kilkanaście dni wcześniej, gdy brał udział w walkach o Pocztę Główną. Panna młoda, 20-letnia Alicja Treutler, zamiast białej sukni ma pożyczoną bluzkę, a na ramieniu opaskę z czerwonym krzyżem – znak, że jest sanitariuszką. Ślub odbywa się w improwizowanych warunkach, a o miesiącu miodowym trzeba zapomnieć. Dookoła rozlegają się strzały i wybuchają bomby. Powoli dobiega końca drugi tydzień Powstania Warszawskiego.”

Pięć lat terroru

„Ostrzał, bomby, zniszczenia – wszystkiego tego mieszkańcy miasta doświadczyli już pięć lat wcześniej. 1 września 1939 roku na Polskę napadły nazistowskie Niemcy – tak rozpoczęła się II wojna światowa. Gdy kilkanaście dni później od wschodu uderzyła Armia Czerwona, los 35-milionowego kraju był przypieczętowany. A jednak Warszawa bohatersko broniła się dalej. Dopiero pod koniec miesiąca skapitulowała przed Wehrmachtem. Nastała długa i krwawa okupacja niemiecka: dla Żydów gehenna getta i zagłada w komorach gazowych, dla polskiej ludności – łapanki, jawne i potajemne egzekucje, wywózki do pracy przymusowej i obozów koncentracyjnych.”

LINK DO TEKSTU: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/karol-nawrocki-na-wskros-polskie-powstanie

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 9 sierpnia 2025