Zdjęcie okładkowe wpisu Robert MIŚKOWIEC: "Nie powinniśmy ulegać presji i histerii"

"Nie powinniśmy ulegać presji i histerii"

Mam wrażenie, że obrońcy praw zwierząt i ekolodzy nie potrafią dostrzec obiektywnych argumentów. Bo jeśli po upadku konia, który w dodatku wstał i jechał dalej, ktoś nawołuje do likwidacji przewozów konnych do Morskiego Oka, ignorując jednocześnie korzystne dla koni (i fiakrów) wyniki badań weterynaryjnych, to ewidentnie ma problemy z logicznym wyciąganiem wniosków i obiektywizmem.