Bezpieczeństwo militarne Rzeczypospolitej przez ostatnie 10 lat uległo polepszeniu [Andrzej Duda]

Ustępujący prezydent Andrzej Duda podczas uroczystości z 5 sierpnia symbolicznie pożegnał się z Siłami Zbrojnymi RP. „Mam poczucie satysfakcji z ogromnej zmiany, jaka nastąpiła w ciągu ostatnich 10 lat, jeśli chodzi o bezpieczeństwo militarne Rzeczypospolitej ” – powiedział, dziękując żołnierzom za ich służbę.
Bezpieczeństwo militarne Rzeczypospolitej uległo wzmocnieniu
.W dniu 5 sierpnia na dziedzińcu Pałacu Prezydenckiego, z udziałem m.in. wicepremiera, szefa MON i najważniejszych dowódców wojskowych, odbyło się uroczyste pożegnanie prezydenta Andrzeja Dudy – ustępującego zwierzchnika Sił Zbrojnych – z Wojskiem Polskim. W ramach ceremonii prezydent odebrał meldunek od szefa Sztabu Generalnego WP gen. Wiesława Kukuły oraz ucałował sztandar Pułku Reprezentacyjnego Wojska Polskiego.
Symbolicznym elementem pożegnania prezydenta z wojskiem było również opuszczenie prezydenckiego proporca, który zaciął się jednak na maszcie. – Proporzec nie dał się opuścić, ale proszę to przyjąć – mam nadzieję – jako zapowiedź tego, że dobra polityka (…) budowania potencjału polskiej armii także przez prezydenta RP w zgodzie i porozumieniu, jak najbardziej wydajnie (…) będzie kontynuowana – powiedział prezydent podczas uroczystości.
Jak mówił, jest przekonany, że jego następca będzie traktował wyzwania związane z obronnością jako jedno ze swoich najpoważniejszych zadań. – By dalej kontynuować modernizację, by wspierać wszystkie działania modernizacyjne i mobilizować także do nowych działań mobilizacyjnych – mówił, wskazując m.in. na wyzwania związane z dalszą modernizacją Marynarki Wojennej i np. zakupem nowych okrętów podwodnych.
„Mam poczucie satysfakcji z ogromnej zmiany, jaka nastąpiła na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat, jeżeli chodzi o bezpieczeństwo militarne Rzeczypospolitej” – podkreślił Andrzej Duda, wskazując m.in. na bliską współpracę z sojusznikami z NATO i obecność wojsk sojuszniczych w Polsce. Zwrócił uwagę, że pogorszeniu uległo bezpieczeństwo naszego geograficznego i politycznego otoczenia poprzez rosyjską agresję wobec Ukrainy. – Poprzez trwającą za naszą wschodnią granicą wojnę, poprzez odrodzony bez wątpienia rosyjski imperializm, który próbuje pożreć inne państwo i de facto zniszczyć życie innego narodu, narodu sąsiedniego wobec nas – powiedział prezydent.
Potrzebne jest radykalne zwiększenie wydatków na bezpieczeństwo
.Dodał, że w momencie rozpoczęcia pełnoskalowej rosyjskiej agresji przeciwko Ukrainie nikt już nie miał wątpliwości, że potrzebne jest radykalne zwiększenie wydatków na bezpieczeństwo, w tym na modernizację polskiej armii. – Realizowaliśmy ją od samego początku, od 2015 roku, systematycznie zamawiając nowe uzbrojenie m.in. w Stanach Zjednoczonych, Norwegii i w innych miejscach – dodał prezydent. „Dzisiaj w ogromnym stopniu to nowe wyposażenie polskiej armii jest faktem; ta zmiana, która nastąpiła w ciągu ostatnich 10 lat, polega na tym, że absolutna większość starego, postsowieckiego wyposażenia zniknęła, została zastąpiona przez nowoczesne wyposażenie produkowane w USA czy Korei Południowej” – ocenił.
Wśród kluczowych osiągnięć ostatniej dekady prezydent wskazał m.in. na proces budowy wielowarstwowego systemu obrony powietrznej, a także utworzenie od podstaw nowego rodzaju wojsk, czyli Wojsk Obrony Terytorialnej. – Mam wielką satysfakcję, że współdecydowałem i uczestniczyłem w tworzeniu WOT; dziękuję obecnemu szefowi Sztabu Generalnego za realizację tego zadania od samego zarania – zwrócił się do gen. Kukuły, który był pierwszym dowódcą WOT i nadzorował proces ich tworzenia. – Ten nowy rodzaj sił zbrojnych spełnił nasze oczekiwania, spełnił także wiele oczekiwań społecznych – stwierdził Andrzej Duda, dziękując jednocześnie terytorialsom za ich służbę.
Andrzej Duda podziękował też wszystkim żołnierzom i ich rodzinom; zwracał uwagę na poświęcenie i ryzyko wiążące się m.in. z uczestnictwem żołnierzy w misjach zagranicznych, a także w kraju; przypomniał sierż. Mateusza Sitka, który w czerwcu ub. roku zginął podczas służby na granicy z Białorusią. Prezydent dziękował wszystkim ministrom obrony, z którymi miał okazję współpracować. – Dziękuję wreszcie (…) obecnemu ministrowi obrony narodowej za współpracę, za to, że realizuje program zakupów, decydując się także na kolejne – zwrócił się do Władysława Kosiniaka-Kamysza, dziękując mu m.in. za decyzję o zakupie śmigłowców AH-64E Apache.
Zaprzysiężenie Karola Nawrockiego
.Minister obrony podkreślił, że bezpieczeństwo – „w tych najtrudniejszych od zakończenia II wojny światowej czasach” – wymaga współpracy. Dlatego – w imieniu Sił Zbrojnych RP, Ministerstwa Obrony Narodowej, ale także swoim własnym i jego poprzedników – Władysław Kosiniak-Kamysz podziękował prezydentowi za „wyjęcie bezpieczeństwa spod sporu politycznego”. – Udało się to zrobić. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie dobra wola, zgoda w tym zakresie, chęć transformacji, modernizacji, budowy silnej armii – podkreślił wicepremier, wskazując na niedawno zawarte kontrakty na sprzęt, w tym czołgi K2.
„To jest moment uroczystego pożegnania, ale te dokonania, które są częścią wspólnej pracy, pozostaną i będą świadectwem tej misji” – mówił szef MON, dziękując prezydentowi za możliwość owocnej współpracy. Jak dodał, taka współpraca to jeden z filarów bezpieczeństwa „na lata, dekady, pokolenia – nie na chwilę”.
W dniu 6 sierpnia nowym zwierzchnikiem Sił Zbrojnych RP zostanie Karol Nawrocki; formalnie obejmie zwierzchnictwo nad wojskiem wraz z momentem złożenia przysięgi przed Zgromadzeniem Narodowym. Uroczystość objęcia przez nowego prezydenta zwierzchnictwa nad Siłami Zbrojnymi odbędzie się w środę po południu na warszawskim placu Józefa Piłsudskiego. Prezydent, na podstawie art. 134 konstytucji, jest najwyższym zwierzchnikiem Sił Zbrojnych RP.
Zwierzchnictwo prezydenta nad Siłami Zbrojnymi RP to funkcja, która łączy elementy strategiczne, reprezentacyjne i decyzyjne, ale jest ograniczona zasadą współdziałania z rządem i parlamentem. W praktyce prezydent nie zarządza armią operacyjnie, lecz pełni rolę nadrzędną, szczególnie w sytuacjach nadzwyczajnych. W czasie pokoju swe zwierzchnictwo prezydent sprawuje za pośrednictwem szefa MON. Na czas wojny, na wniosek szefa rządu, mianuje Naczelnego Dowódcę Sił Zbrojnych. Ponadto Prezydent RP mianuje Szefa Sztabu Generalnego i dowódców poszczególnych rodzajów Sił Zbrojnych, a na wniosek Ministra Obrony Narodowej nadaje oficerskie stopnie wojskowe.
Polska z największą armią UE
.Na temat tego, iż jeśli Polska spełni ambitne plany modernizacji i zwiększenia siły własnej armii, to będzie dysponowała największą armią lądową w całej Unii Europejskiej, na łamach “Wszystko co Najważniejsze” pisze Alexandre MASSAUX w tekście “Największa siła militarna Unii Europejskiej“.
“Warszawa uchwaliła nowe prawo obronne w 2022 roku. Jak podaje polski rząd, polska armia liczy obecnie ok. 111,5 tys. żołnierzy zawodowych i 32 tys. żołnierzy wojsk obrony terytorialnej. Na mocy nowych przepisów polska armia zostanie docelowo zwiększona do ok. 300 tys. żołnierzy – 250 tys. żołnierzy zawodowych i 50 tys. żołnierzy wojsk obrony terytorialnej. Jeśli te liczby zostaną osiągnięte, polska armia przewyższy 200-tysięczną armię francuską, która jest obecnie największą armią w UE”.
”Dzięki stale rosnącemu budżetowi obronnemu, zwiększonemu zaangażowaniu w misje UE i NATO, korzystnym czynnikom geopolitycznym oraz dużemu potencjałowi rekrutacyjnemu Polska ma dobrą pozycję, aby nadal wzmacniać swoje siły zbrojne. Świadczą o tym zresztą ostatnie zakupy. W ostatnich latach Polska dokonała szeregu poważnych zakupów broni w celu modernizacji i wzmocnienia swoich sił zbrojnych. W 2016 roku zamówiła w niemieckiej firmie Krauss-Maffei Wegmann 100 czołgów najnowszej generacji Leopard 2A5. Z kolei od polskiej firmy WZM zakupiła transportery opancerzone Rosomak, które służą do transportu oddziałów i wsparcia logistycznego na polu walki. W 2018 roku Polska zawarła umowę z amerykańską firmą Raytheon na zakup systemu Patriot, najnowocześniejszego systemu obrony przeciwlotniczej”.
.”Zakup ten był jednym z największych zakupów obronnych w historii Polski i został wyceniony na 4,75 mld dolarów. Polska kupiła także samoloty myśliwskie F-35 od amerykańskiej firmy Lockheed Martin – zamówiła 32 myśliwce z tej serii, które zastąpią wysłużone myśliwce MiG-29 i Su-22. Zamówiono również wojskowe drony, w tym drony MQ-9 Reaper produkowane przez amerykańską firmę General Atomics. Od 2022 roku zakupy te znacznie przyspieszają. W Korei Południowej Polska kupiła 288 systemów wielokrotnych wyrzutni rakietowych K239 Chunmoo i 1000 czołgów K2 od Hyundai Rotem. W USA Warszawa zamówiła 116 nowych czołgów Abrams. Dla porównania – Francja, Niemcy i Wielka Brytania mają obecnie podobno po 200 czołgów” – pisze Alexandre MASSAUX.
LINK DO TEKSTU: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/alexandre-massaux-najwieksza-sila-militarna-unii-europejskiej/
PAP/MJ