Bezsenność prowadzi do Alzheimera. Kolejne dowody

jak bezsenność szkodzi

Przewlekła bezsenność przyspiesza rozwój demencji i prowadzi do choroby Alzeihmera na kilka różnych sposobów, które się kumulują. Nowych dowodów na to, że bezsenność szkodzi bardzo poważnie dostarcza badanie przeprowadzone przez naukowców pracujących dla amerykańskiej sieci szpitali Mayo Clinic.

Jak bezsenność szkodzi mózgowi

.Naukowcy pracujący dla Mayo Clinic chcieli ustalić, jak bezsenność szkodzi umiejętnościom poznawczym, szczególnie przez uszkodzenia w istocie białej mózgu. W tym celu przez średnio 5 i pół roku obserwowali 2750 osób w wieku 50 lat i starszych, wykonując im co rok szczegółowe testy pamięci i skany mózgu. Porównywali dwie grupy: takich ze zdiagnozowaną bezsennością i takich, którzy nie mają problemów ze snem.

W porównaniu z osobami, które spały dobrze, osoby z przewlekłą bezsennością doświadczyły szybszego pogorszenia pamięci i myślenia oraz były o 40 proc. bardziej narażone na rozwój łagodnych zaburzeń poznawczych lub demencji w okresie badania.

Szczególnie dotkliwa była bezsenność połączona z okresami, gdzie sen był zbyt krótki: osoby z takimi objawami już podczas pierwszej oceny zachowywały się tak, jakby były o cztery lata starsze, i wykazywały wyższy poziom zarówno blaszek amyloidowych, jak i uszkodzeń istoty białej.

„Hiperintensywność istoty białej zaburza połączenia między obszarami mózgu, a amyloid blokuje same neurony. Stwierdzenie wyższych poziomów obu tych substancji u osób z przewlekłą bezsennością wzmacnia tezę, że słaby sen może prowadzić do podwójnego uderzenia” – wyjaśnia komentujący te wyniki na łamach magazynu The Conversation [LINK] dr Timothy Hearn, wykładowca akademicki na Anglia Ruskin University oraz dyrektor studiów w Newnham College w Cambridge.

Jego zdaniem odkrycia te „uzupełniają rosnący zbiór badań, od brytyjskich urzędników w średnim wieku po badania społeczności lokalnych w Chinach i USA, pokazując, że jakość snu w średnim wieku i później jest ściśle związana z tym, jak dobrze myślimy w późniejszym okresie”.

Jak leczyć bezsenność?

.Odpowiadając prosto na pytanie jak bezsenność szkodzi mózgowi i prowadzi do Alzheimera, dr Hearn pisze:

„Przewlekła bezsenność wydaje się przyspieszać rozwój demencji nie jednym, a kilkoma szlakami: poprzez zwiększenie produkcji amyloidu, uszkadzanie istoty białej i prawdopodobnie również podwyższanie ciśnienia krwi i poziomu cukru we krwi”.

W swoim tekście zaznacza, że dotychczas najskuteczniejszą metodą leczenia bezsenności, zatem i profilaktyki demencji, jest terapia poznawczo-behawioralna, prowadzona przez psychologów i psychoterapeutów.

„Terapia poznawczo-behawioralna bezsenności, prowadzona osobiście lub cyfrowo, pozostaje złotym standardem leczenia i poprawia sen u około 70% pacjentów. Nadal nie udowodniono, czy chroni ona również mózg, chociaż jedno niewielkie badanie z udziałem osób z łagodnymi zaburzeniami poznawczymi wykazało poprawę funkcji wykonawczych po tego typu terapii. Słaby sen często współwystępuje z depresją, lękiem, przewlekłym bólem i bezdechem sennym, które same w sobie uszkadzają mózg. Odkrycie, który element układanki należy wziąć pod uwagę i kiedy, będzie wymagało rygorystycznie zaprojektowanych, długoterminowych badań” – podsumowuje dr dr Timothy Hearn.

Anna Druś

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 21 września 2025