Zandberg czy Matysiak? Kto kandydatem Razem w wyborach prezydenckich 2025?

Kto będzie kandydatem Razem w wyborach prezydenckich 2025

Każda partia, także partia Razem, powinna wyznaczyć swojego kandydata w wyborach prezydenckich 2025. Plusy są oczywiste: wypromowanie danego polityka, ale też programu partii w opinii publicznej. Minus jest tylko jeden: ego polityków, którzy bronią się zwykle przed wzmocnieniem wewnętrznej konkurencji. Kto będzie kandydatem Razem w wyborach prezydenckich 2025?

Kiedy odbędą się wybory prezydenckie 2025?

.O tym, kiedy odbędą się wybory prezydenckie 2025 r. zadecyduje Marszałek Sejmu. Datę wyborów prezydenckich, które wskażą następcę prezydenta Andrzeja Dudy zgodnie z art. 128 Konstytucji RP wskaże Marszałek Sejmu na dzień przypadający nie wcześniej niż na 100 dni i nie później niż na 75 dni przed upływem kadencji urzędującego Prezydenta Rzeczypospolitej.

Oznacza to, biorąc pod uwagę, że Andrzej Duda kończy swoją drugą kadencję prezydenta w dniu 6 sierpnia 2025 r., w pięć lat po zaprzysiężeniu przed Zgromadzeniem Narodowym, że najbardziej prawdopodobną datą wyborów prezydenckich 2025 jest niedziela 18 maja. Jeśli nie uda się wówczas wybrać prezydenta, w dwa tygodnie później, a więc w niedzielę 1 czerwca 2025 r. odbędzie się druga tura wyborów prezydenckich.

Wynik wyborów prezydenckich musi być zatwierdzony przez Sąd Najwyższy.

Kto będzie kandydować w wyborach prezydenckich 2025?

.Po raz pierwszy lista nazwisk, które brane powinny być z uwagą przy analizowaniu wyborów prezydenckich 2025 r. została opublikowana przez tygodnik „Gazeta na Niedzielę”. Kto kandyduje w wyborach prezydenckich w Polsce 2025 r. dowiemy się jednak ostatecznie dopiero z obwieszczenia Państwowej Komisji Wyborczej. Do tego czasu jesteśmy zdani wyłącznie na oświadczenia polityków, decyzje komitetów politycznych i partyjnych struktur oraz deklaracje samych zainteresowanych. W ostatnim czasie doszły też rekomendacje liderów opinii. Efektem jest poniższa lista, z nazwiskami uszeregowanymi w sposób alfabetyczny:

  • Tomasz ADAMEK – sportowiec
  • Rajmund ANDRZEJCZAK – generał
  • Magdalena BIEJAT – polityk lewicy
  • Mariusz BŁASZCZAK – były minister obrony
  • Tobiasz BOCHEŃSKI – polityk PiS
  • Zbigniew BOGUCKI – polityk PiS
  • Krzysztof BOSAK – lider Konfederacji
  • Przemysław CZARNEK – polityk PiS
  • Agnieszka DZIEMIANOWICZ BĄK – polityk lewicy
  • Krzysztof GAWKOWSKI – polityk lewicy
  • Dorota GAWRYLUK – publicystka
  • Łukasz GIBAŁA – Kraków dla Mieszkańców
  • Szymon HOŁOWNIA – lider Polska 2050
  • Klaudia JACHIRA – polityk Zielonych
  • Patryk JAKI – polityk Suwerennej Polski
  • Marek JAKUBIAK – polityk PiS
  • Janusz KORWIN-MIKKE – polityk UPR
  • Władysław KOSINIAK-KAMYSZ – lider PSL
  • Katarzyna KOTULA – poseł lewicy
  • Łukasz LITEWKA – poseł lewicy
  • Marek MAGIEROWSKI – b. ambasador Polski w USA
  • Paulina MATYSIAK – polityk lewicy
  • Sławomir MENTZEN – lider Konfederacji
  • Piotr MILOWAŃSKI – polityk PiS
  • Mateusz MORAWIECKI – były premier
  • Arkadiusz MULARCZYK – polityk PiS
  • Karol NAWROCKI – prezes IPN
  • Barbara NOWACKA – polityk lewicy/PO
  • Piotr NOWAK – polityk PIS
  • Marcin PIĄTKOWSKI – ekonomista
  • Kacper PŁAŻYŃSKI – polityk PiS
  • Roman POLKO – wojskowy
  • Marcin PRZYDACZ – polityk PIS
  • Jacek SIEWIERA – szef BBN
  • Radosław SIKORSKI – szef MSZ
  • Krzysztof STANOWSKI – publicysta
  • Tomasz SZATKOWSKI – b. ambasador Polski przy NATO
  • Dominik TARCZYŃSKI – polityk PiS
  • Rafał TRZASKOWSKI – polityk PO
  • Donald TUSK – premier
  • Maciej WILK – Tak dla CPK
  • Ewa ZAJĄCZKOWSKA-HERNIK – polityk Konfederacji
  • Andrzej ZYBERTOWICZ – socjolog

Kto będzie kandydatem Razem w wyborach prezydenckich 2025?

.Wybór przed którym stoi dziś partia Razem, po wyjściu ich polityków z Klubu Lewicy i utworzeniu własnego koła poselskiego, jest sposób, w jaki partia Razem wzmocni swoją pozycję. Wybory prezydenckie 2025 r. są najlepszą ku temu okazją. Pozwolą na przypomnienie o ideach, które doprowadziły w 2015 r. do utworzenia partii Razem, zaś kampania w wyborach prezydenckich 2025 wzmocni wizerunek partii w przestrzeni publicznej, pozwoli też zaktywizować jej zwolenników zdezorientowanych ostatnimi podziałami.

Same plusy dla partii Razem niosą więc wybory prezydenckie 2025, z jednym wszakże minusem – kłopotem może być wyłonienie kandydatki bądź kandydata w tych wyborach tak, aby wzmacniało to partię Razem, szczególnie w terenie, a nie osłabiało prowadząc niepotrzebnie do kolejnych podziałów. To, kto będzie kandydatem Razem w wyborach prezydenckich 2025 r. ma szansę budować tę partię w odbiorze społecznym. Także to, kto będzie kandydatem Razem ma szansę poprawić wizerunek tej partii i zebrać aktywistów wobec idei konstytuujących ugrupowanie.

Adrian ZANDBERG – „kapryśny drwal, trudny w relacjach”

.Naturalnym kandydatem partii Razem w wyborach prezydenckich 2025 r. dla obserwatorów zewnętrznych wydaje się być Adrian ZANDBERG, który jest posłem kolejną drugą kadencję, a od 2015 r. współtworzy Partię Razem. Wówczas, w 2015 r. nie wszedł co prawda do Sejmu, ale sporo namieszał w przedwyborczej debacie liderów ośmiu ugrupowań 20 października 2015. To był jego najlepszy dzień w życiu politycznym – do tego sukcesu w późniejszych latach już się nie zbliżył. To wówczas bezapelacyjnie zwyciężył w debacie wyborczej i został przez komentatorów uznany z nową twarz lewicy, taki długo oczekiwaną w polskiej polityce. Nawet jeśli byłoby to tylko 0,45 proc. dla Razem, to tyle zabrakło wówczas Lewicy do przekroczenia progu wyborczego dla koalicji, która znalazła się poza Sejmem.

Oschły i trudny w relacjach z mediami, kapryśny i niesłowny, porównywalny do drwala – Adrian ZANDBERG jednych z początku fascynował, innych od początku odpychał. Nie powiększył sympatii ani do partii Razem, ani do swojej osoby. W 2019 r. wyborcy odmówili mu głosów umożliwiających jego zasiadanie w Parlamencie Europejskim. W wyborach parlamentarnych dostał się kandydując z pierwszego miejsca listy SLD w okręgu warszawskim. W wyborach 2023 uzyskał reelekcję z listy Nowej Lewicy.

Paulina MATYSIAK – „otwarta i zbierająca punkty w całej Polsce”

.Zupełnie odmienną osobą jest Paulina MATYSIAK, także zasiadająca w Sejmie drugą kadencję. Otwarta i życzliwa, pomocna dla dziennikarzy i ciekawa świata polityki i kwestii społecznych. Nadal się dokształca, dużo czyta, lubi spotkania z ludźmi szczególnie te poza wielkimi ośrodkami. Paulina MATYSIAK jako nieliczna polityk w obozie Lewicy bardzo dobrze zrozumiała, jak może wykorzystać media społecznościowe.

Mimo że już po raz drugi zasiada w ławach poselskich, nie kryje dystansu do zasad, którymi kieruje się polska polityka w najgorszym jej wydaniu. Ostatnio jej otwartość została wykorzystana do ataku na nią, a jako pretekst uznano jej zaangażowanie w ponadpolityczny, ponadpartyjny projekt rozwojowy „Tak dla rozwoju”. Spowodowało to jej zawieszenie w prawach członka Klubu Parlamentarnego Lewicy. Włodzimierz Czarzasty zarządził głosowanie nad jej zawieszeniem w jej obecności, i w obecności jej politycznych przyjaciół z partii Razem.

Sympatia, jakiej doświadcza „w terenie” oraz wsparcie ze strony działaczy na rzecz projektów rozwojowych (którzy zebrali w krótkim czasie blisko 200.000 podpisów w całym kraju pod apelem o budowę CPK) sprawia, że nie powinna mieć startując z poparciem Razem najmniejszych kłopotów w osiągnięciu dobrego wyniku w wyborach prezydenckich, a wcześniej w zebraniu 100.000 podpisów pod jej kandydaturą dla Państwowej Komisji Wyborczej. W niedawnym sondażu IBRIS dla „Rzeczpospolitej” Paulina MATYSIAK zdobyła niezły wynik (3,7 proc.) mimo że daleko jeszcze od jakichkolwiek informacji potwierdzających jej start.

Arkadiusz Jordan

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 27 października 2024