Malutkie pterozaury zginęły w trakcie burzy 150 mln lat temu w południowych Niemczech

Dwa młode pterozaury zginęły w trakcie szalejącej burzy 150 mln lat temu, jaka miała miejsce na terenach stanowiących część dzisiejszych południowych Niemiec – informują naukowcy na łamach pisma „Current Biology”.
Malutkie pterozaury zginęły w trakcie burzy 150 mln lat temu
.Skamieniałości dwóch młodych pterozaurów – prehistorycznych latających gadów – przebadał zespół naukowców z University of Leicester (Wielka Brytania). Malutkie pterozaury, które żyły 150 mln lat temu, zostały nieco ironicznie nazwane przez badaczy Lucky I i Lucky II. Zdaniem paleontologów pterozaury połamały sobie skrzydła w trakcie burzy, w wyniku czego zginęły.
Skamieniałości pochodzą z formacji skalnej Solnhofen w południowych Niemczech. Paleontolodzy natrafiają tam ciągle na sporo skamieniałości pterozaurów, w większości młodych osobników. Z kolei niewiele jest tam skamieniałości dorosłych pterozaurów.
Obrażenia, których doznały Lucky I i Lucky II pozwalają rozwiązać tę zagadkę. Oba osobniki były niewielkie. Rozpiętość ich skrzydeł wynosiła zaledwie 20 cm. Zginęły kilka dni lub tygodni po wykluciu się. W obu przypadkach urazy są podobne, to znaczy złamania kości skrzydeł. Zdaniem naukowców delikatne kości połamały się na silnym wietrze. Oba osobniki szalejąca burza strąciła do płytkiej laguny, gdzie się utopiły. Być może podobny los był udziałem wielu innych młodych pterozaurów, których skamieniałości przetrwały w formacji skalnej Solnhofen.
Zachowania ratownicze u zwierząt
.Na temat zachowań altruistycznych i ratowniczych u poszczególnych gatunków zwierząt na łamach “Wszystko Co Najważniejsze” pisze prof. Ewa J. GODZIŃSKA w tekście “Czego możemy nauczyć się od zwierząt?“.
“Ważną podkategorią ryzykownych zachowań altruistycznych są tak zwane zachowania ratunkowe, czyli przychodzenie z pomocą konkretnym osobnikom, które znalazły się w niebezpieczeństwie. W r. 2002 polscy badacze Wojciech Czechowski, Ewa J. Godzińska i Marek Kozłowski zainicjowali współczesne badania takich zachowań, opisując, jak robotnice trzech gatunków mrówek ratują towarzyszki atakowane przez drapieżne larwy mrówkolwa. Szerokie spektrum zachowań ratunkowych zostało też opisane u wielu innych gatunków mrówek i u licznych kręgowców, takich jak różne gryzonie i naczelne, słonie, mangusty, psy, dziki, walenie i niektóre ptaki. W badaniach tych obserwowano i analizowano nie tylko przychodzenie z pomocą osobnikom zaatakowanym przez drapieżnika, lecz również pomoc w uwalnianiu się z różnych naturalnych i sztucznych pułapek”.
“Ofiarność i gotowość do angażowania się w ryzykowne akcje na rzecz innych osobników nie jest naiwnością, lecz ważnym przystosowaniem. Jest tak dlatego, że dla każdego osobnika ważniejsze od indywidualnego przeżycia jest tzw. dostosowanie łączne, czyli łączna zdolność do przekazania swoich genów kolejnym pokoleniom, niezależnie od tego, czy są one ulokowane w jego własnym ciele, czy też w ciałach innych osobników. Jedną z najważniejszych form altruizmu jest więc nepotyzm, czyli działania przynoszące korzyść krewnym altruisty. Drugim ważnym czynnikiem decydującym o opłacalności zachowań altruistycznych jest gotowość ich beneficjentów do odwzajemniania uzyskanych przysług”.
”Ofiarność i rycerskość podobają się płci przeciwnej. Zwierzęta mogą jednak zachowywać się w sposób altruistyczny także z innych powodów. Ryzykowne zachowania altruistyczne stanowią bowiem sygnał wysokiej jakości osobnika i w związku z tym mogą przynosić mu korzyści poprzez podnoszenie jego atrakcyjności dla płci przeciwnej. Zjawisko to zostało dobrze udokumentowane między innymi przez długoletnie badania zachowań dżunglotymali arabskich. Ptaki te uprawiają lęgi zespołowe, w których osobniki podporządkowane nie mają bezpośredniego dostępu do rozrodu, lecz pełnią funkcję pomocników pomagających w wychowywaniu potomstwa osobników dominujących”.
.”Dżunglotymale odstraszają wrogów naturalnych, w szczególności jadowite węże, stosując wobec nich tak zwane nękanie, czyli celowe przybliżanie się do intruza i konfrontację z nim. Nękanie węży to niesłychanie ryzykowne zadanie. Jednak tylko te ptaki, które nie stronią od udziału w takich odważnych akcjach, mogą zdobyć tak zwany prestiż społeczny, bez którego nie są w stanie uzyskać dostępu do rozrodu. W związku z tym nawet osobniki dominujące, które uzyskały już dostęp do rozrodu, konkurują aktywnie z osobnikami podporządkowanymi o możliwość pełnienia niebezpiecznej funkcji strażnika. Uwaga: różnica pomiędzy walką o dominację i poszukiwaniem prestiżu społecznego polega na tym, że w pierwszym przypadku osobnik rywalizuje z członkami tej samej grupy społecznej, a w drugim walczy z zewnętrznymi wrogami swojej grupy, by w ten sposób obwieścić swoją wysoką jakość i stać się atrakcyjnym kandydatem na partnera do rozrodu” – pisze prof. Ewa J. GODZIŃSKA.
LINK DO TEKSTU: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/prof-ewa-j-godzinska-czego-mozemy-nauczyc-sie-od-zwierzat/
PAP/MJ