Najmodniejsze kolory sezonu jesień–zima 2025/26 

Jesień to czas, gdy w naszej codziennej garderobie pojawiają się ciepłe swetry, dłuższe spódnice, trencze czy szykowane dodatki w postaci chociażby szali czy nakryć głowy. Ale na jaki kolor postawić tej jesieni? Które kolory będą najmodniejsze i sprawią, że codzienne stylizacji zyskają miano tych „modnych”?

Kolory jesieni, a wśród nich czekoladowy brązowy

.Na pierwszy plan wysuwa się brąz, który przejmuje rolę klasycznej bazy i jednocześnie wyznacza kierunek nadchodzącego sezonu. Najmodniejszy będzie czekoladowy brąz, który niewątpliwie sprawia, że jesienne stylizacje zyskują. Widać to doskonale na pokazach chociażby Hermès, gdzie czekoladowe total looki wykonane ze skóry, zamszu, wełny i kaszmiru budowały nową odsłonę stylizacji jesiennych. Gabriela Hearst zaprezentowała odważne połączenia różnych odcieni brązu, uzupełniając je futrzanymi płaszczami, a Fendi pokazało, jak ten kolor może błyszczeć zarówno w szykownych garniturach, jak i w swetrach, które nosimy na codzień.

Drugim mocnym akcentem będzie kolor pomarańczowy. Od energetycznego oranżu po odcień „pumpkin spice latte”. Wszystkie wersje tego koloru będą królować w modzie ulicznej, ale i wieczorowej. Cekinowa spódnica Caroliny Herrery już zdobyła popularność wśród gwiazd, a dzianinowe sukienki i obszerne swetry w odcieniach oranżu pojawiły się na wybiegach Fendi, Christophera Esbera czy Gabrieli Hearst. Pomarańcz idealnie dopełni stylizacje oparte na brązie, tworząc zestawy pełne energii i ciepła. Przykładem może być czekoladowa baza czyli spodnie i sweter, a na szyi nonszalancko przewiązana pomarańczowa apaszka, bądź luźno zarzucony szal na ramionach.

Wśród chłodniejszych odcieni na szczególną uwagę zasługuje „baby blue”. Jeszcze niedawno łączony z burgundem, teraz występuje w bardziej nietypowych zestawieniach. Acne Studios i Prada proponują go z maślaną żółcią, Chloé, Coach i Stella McCartney zestawiają go z brązem i szarością, a Louis Vuitton pokazuje kolor „baby blue” w duecie z miętą. Efekt to stylizacje świeże, nowoczesne i nieco ekscentryczne z pewnością dla tych, którzy lubią eksperymentować z modą.

I to nie jedyny odważny kolor tej jesieni. Do mody wraca intensywny fiolet. Ralph Lauren proponuje aksamitną marynarkę, Saint Laurent krótki płaszcz ze stójką, a Tom Ford elegancką koszulę, która wyróżnia się nawet spod białego garnituru. W bardziej stonowanych odsłonach fiolet pojawia się u Gucci, Miu Miu czy Niny Ricci, gdzie zyskuje bardziej zmysłowe i romantyczne oblicze.

Paletę jesiennych barw dopełnia zieleń. Szmaragd w eleganckim wydaniu króluje na pokazach Gucci i Caroliny Herrery, natomiast ciemne, nasycone odcienie w formie sukienek i spódnic pojawiają się u Prady. Garnitury Patou pokazują, że zieleń sprawdzi się także w biurze, wnosząc świeżość do klasycznej garderoby.

Jesień i zima 2025–2026 będą więc sezonem intensywnych kolorów i wyrazistych kontrastów. Brąz zyska status nowej klasyki, a obok niego pojawią się odważne oranże, fiolety i chłodne błękity. Projektanci nie boją się zestawiać barw pozornie niepasujących, udowadniając, że moda w nadchodzącym sezonie będzie grać kolorem jeszcze odważniej niż dotąd. Nie trzeba więc w kolejnym sezonie wymienić całej garderoby. Wystarczy spróbować zestawić te wszystkie kolory ze sobą i zaszaleć. Bo moda to nie tylko kolor, ale i umiejętność bawienia się poszczególnymi elementami garderoby.

Oprac. LW