Oświadczenie Instytutu Pamięci Narodowej w związku z ujawnieniem wystąpienia pokontrolnego Najwyższej Izby Kontroli

Biuro prasowe IPN opublikowało oświadczenie rzecznika prasowego Instytutu Pamięci Narodowej, dr Rafała Leśkiewicza. Rzecznik prasowy instytutu zwraca w nim uwagę, że sposób przeprowadzania kontroli NIK to „element gry politycznej skierowanej przeciwko prezesowi Instytutu, kandydującemu w wyborach na urząd prezydenta RP”.
Gra polityczna wymierzona w prezesa IPN Karola NAWROCKIEGO – pełne oświadczenie Instytutu Pamięci Narodowej:
.Pod koniec ubiegłego tygodnia Instytut Pamięci Narodowej otrzymał wystąpienia pokontrolne Najwyższej Izby Kontroli, będące rezultatem kontroli gospodarki finansowej IPN w latach 2022 – 2025. Kontrola, trwająca przez blisko pięć miesięcy była prowadzona w Centrali Instytutu, a także w czterech oddziałach – Gdańsku, Krakowie, Warszawie i Wrocławiu.
Działania kontrolne były prowadzone na niespotykaną dotąd skalę, odbiegały zasadniczo od dotychczasowych kontroli, które NIK przeprowadzał w IPN co roku. Mimo, że paraliżowały prowadzenie działalności merytorycznej, pracownicy IPN rzetelnie i cierpliwie odpowiadali na każde zadane pytanie. Udzielono szczegółowych wyjaśnień na ponad 4 tys. pytań zadanych przez kilkudziesięciu kontrolerów Izby, przekazano 54 tys. kopii uwierzytelnionych za zgodność z oryginałem dokumentów. Udostępniono kilka tysięcy dowodów księgowych, a także dokumentację kilkudziesięciu postępowań przetargowych. Kontrolerzy otrzymali dostęp do systemów teleinformatycznych dokumentujących wydatkowanie przez IPN środków publicznych. Na przesłuchania wzywani byli zarówno pracownicy Instytutu, jak i wykonawcy realizujący na rzecz IPN zlecane zamówienia. Do obsługi merytorycznej kontroli zaangażowanych było ponad 200 pracowników w całym kraju, którzy transparentnie, rzetelnie, terminowo i cierpliwie wyjaśniali każdą ze spraw, o którą pytali kontrolerzy.
.Zgodnie z art. 54 ustawy o NIK, Instytutowi Pamięci Narodowej przysługuje prawo zgłoszenia na piśmie zastrzeżeń do wystąpienia pokontrolnego w terminie 21 dni, od dnia jego przekazania. Instytut z tego prawa skorzysta i odniesie się do subiektywnych ocen sformułowanych przez kontrolerów Najwyższej Izby Kontroli.
Przesłane przez Najwyższą Izbę Kontroli wystąpienia pokontrolne nie uwzględniają wyjaśnień przedstawionych przez IPN w trakcie kontroli, dotyczących słuszności podejmowanych decyzji i w konsekwencji ponoszonych wydatków, związanych z działalnością merytoryczną Instytutu. Działania które podczas wcześniejszych kontroli nie budziły wątpliwości i oceniano je pozytywnie, tym razem zostały ocenione negatywnie.
Już po wstępnej analizie przesłanego wystąpienia, IPN nie zgadza się z subiektywnymi zarzutami sformułowanymi w tym dokumencie. W przewidzianym przez prawo terminie i formie odniesiemy się merytorycznie do wszystkich zarzutów, uzasadniając, że podejmowane działania były gospodarne, rzetelne, racjonalne i zgodne z prawem. A przede wszystkim, że dotyczyły realizacji ustawowych obowiązków Instytutu Pamięci Narodowej.
Udostępnienie mediom wyników kontroli NIK, bez oficjalnego stanowiska IPN, odbieramy jako element gry politycznej skierowanej przeciwko prezesowi Instytutu, kandydującemu w wyborach na urząd prezydenta RP.
dr Rafał Leśkiewicz
Dyrektor Biura Rzecznika Prasowego i Rzecznik prasowy Instytutu Pamięci Narodowej.




