Pan Prezydent nie ma problemu z rządem, to rząd ma problem z Panem Prezydentem [Rafał LEŚKIEWICZ]

Rafał Leśkiewicz w Polsat News

Pan prezydent nie ma problemu z rządem, to rząd ma problem z Panem Prezydentem – mówił w dniu 8 września 2025 r. rzecznik prasowy prezydenta RP, dr Rafał Leśkiewicz goszcząc w Polsat News w programie „Gość Wydarzeń” Bogdana Rymanowskiego. Dr Rafał Leśkiewicz w trakcie tej rozmowy odniósł się nie tylko do kwestii tego jakie są relacje na linii prezydent-rząd, ale również poruszył kwestię rezultatów ostatniej wizyty Karola Nawrockiego w USA, a także to jaki jest stosunek prezydenta do obecności Ukrainy w UE i NATO, czy kwestii reparacji od Niemiec i Rosji.

Czy prezydent zwoła wkrótce Radę Bezpieczeństwa Narodowego?

.Na początku programu dr Rafał Leśkiewicz w Polsat News został zapytany o to, czy w związku z naruszeniami polskiej przestrzeni powietrznej w ostatnich dniach przez drony z wschodniego kierunku przez prezydenta Karola Nawrockiego zostanie zwołana Rada Bezpieczeństwa Narodowego. Rzecznik prasowy prezydenta RP stwierdził, że na razie prezydent Karol Nawrocki nie ma planów związanych ze zwołaniem Rady Bezpieczeństwa Narodowego.

„Pan prezydent zapowiadał, że zwoła Radę Bezpieczeństwa Narodowego. Nie określił jeszcze terminu, ale bez wątpienia to spotkanie w trakcie Rady Bezpieczeństwa Narodowego jest takim właściwym miejscem i właściwą płaszczyzną do tego, by wymienić się informacjami na temat sytuacji związanej z bezpieczeństwem. Na pewno wszystkich nas niepokoi ta eskalacja działań i przekraczanie polskiej przestrzeni powietrznej przez drony, więc być może Pan prezydent taką decyzję podejmie. Na razie, na dzisiaj, takiej decyzji nie ma” – odpowiedział dr Rafał Leśkiewicz.

„Przede wszystkim Pan prezydent Karol Nawrocki na bieżąco jest informowany o tych incydentach związanych z przekroczeniem polskiej przestrzeni powietrznej i polskich granic przez nieznane obiekty powietrzne. W obu przypadkach wiemy, że to były drony, bo spadły na terenie Rzeczpospolitej, ale w dwóch innych przypadkach, które miały miejsce w krótkich odcinkach czasu – to była godzina pomiędzy jednym incydentem, a drugim – te obiekty opuściły polską przestrzeń powietrzną” – powiedział dr Rafał Leśkiewicz w Polsat News.

„Na pewno działa system powiadamiania Pana prezydenta o tym, co się dzieje” – dodał rzecznik prasowy prezydenta Karola Nawrockiego dr Rafał Leśkiewicz. Bogdan Rymanowski następnie dopytał go o to, czy istnieje gorąca linia pomiędzy MON-em i BBN-em, na co otrzymał twierdzącą odpowiedź. „Oczywiście, że tak” – oznajmił dr Rafał Leśkiewicz. Dopytywany jednak przez prowadzącego o to, czy ta gorąca linia pomiędzy Ministerstwem Obrony Narodowej i Biurem Bezpieczeństwa Narodowego jest równie pełna napięć nić kontaktu pomiędzy prezydentem a Ministerstwem Spraw Zagranicznych odpowiedział przecząco.

Spór pomiędzy MSZ-em i KPRP?

.”Nie ma gorącej linii pomiędzy Panem prezydentem, a MSZ-em. Być może gorące słuchawki są w dłoniach urzędników Ministerstwa Spraw Zagranicznych, natomiast my bardzo spokojnie i na chłodno podchodzimy do realizacji naszych zadań związanych z polityką zagraniczną” – odpowiedział dr Rafał Leśkiewicz.

Rzecznik prasowy prezydenta Karola Nawrockiego następnie znów odniósł się do kwestii BBN. „Natomiast jeżeli chodzi o Biuro Bezpieczeństwa Narodowego, to Pan profesor Sławomir Cenckiewicz, szef BBN-u, jest informowany niezwłocznie o tym co się dzieje na granicy, po każdej takiej sytuacji związanej z przekroczeniem polskiej przestrzeni powietrznej przez ministerstwo obrony narodowej. Służba dyżurna BBN-u informuje Pana profesora Sławomira Cenckiewicza, a także Pana prezydenta Karola Nawrockiego. Ja też jako rzecznik Pana prezydenta jestem bardzo szybko informowany na bieżąco o tym, co się dzieje – zatem ten system zawiadamiania działa, natomiast niepokoi sam fakt takiej eskalacyjnej działalności”

Jak stwierdził dr Leśkiewicz, na ten moment nie wiadomo, czy drony, które naruszyły polską przestrzeń powietrzną należą do przemytników, czy rosyjskich lub białoruskich służb. Odpowiadając na pytanie dotyczące tego, czy Kancelaria Prezydenta RP jest zaniepokojona na to jak państwo polskie reaguje na incydenty przekraczania polskiej granicy przez wschodnie drony, stwierdził, że Pan prezydent Karol Nawrocki na bieżąco jest informowany o zaistniałej sytuacji i wszelkich tego typu incydentach.

„Pan prezydent zawsze oczekuje na szczegółowe raporty ze strony ministerstwa obrony narodowej. My tak naprawdę nie wiemy, czy to są drony przemytnicze, czy to są drony zawierające jakieś aktywne ładunki wybuchowe. W jednym przypadku wiemy na pewno, że doszło do eksplozji drona i że tam był jakiś ładunek wybuchowy, który prawdopodobnie miał doprowadzić do destrukcji samego drona, bo to nie był ładunek wybuchowy, a taki który miał doprowadzić do destrukcji drona. Natomiast w przypadku tych ostatnich dwóch przypadków, o których dzisiaj tak głośno w mediach, to najprawdopodobniej mówimy o dronach przemytniczych” – powiedział.

Pan Prezydent nie ma problemu z rządem, to rząd ma problem z Panem Prezydentem

.Prowadzący rozmowę w ramach programu „Gość Wydarzeń” Bogdan Rymanowski poruszył następny temat pretensji jakie rząd ma mieć do prezydenta Karola Nawrockiego, całej Kancelarii Prezydenta RP i wszystkich członków delegacji prezydenckiej, którzy byli w Białym Domu, w tym dr Rafała Leśkiewicza, o to, że mieli oni złożyć „donos” na premiera Donalda Tuska. „Jak to wyglądało? Czy rzeczywiście było tak, że polska delegacja, która siedziała vis-a-vis Donalda Trumpa i jego współpracowników mówiła o Donaldzie Tusku.

„Ależ absolutnie dementuję te nieprawdziwe informacje, jakoby członkowie delegacji, czy sam Pan prezydent Karol Nawrocki składali jakiekolwiek donosy do prezydenta Donalda Trumpa na Donalda Tuska, czy na członków rządu Donalda Tuska. Takie rzucanie oskarżeń nie mających żadnego potwierdzenia w faktach jest niepoważne” – oznajmił Rafał Leśkiewicz.

„Przecież podczas poważnego spotkania, najważniejszej i pierwszej wizyty zagranicznej Pana prezydenta Karola Nawrockiego rozmawialiśmy o sprawach ważnych dla Polski i Polaków. Natomiast Pan premier Donald Tusk w ogóle nie funkcjonował w tych rozmowach i nie pojawiało się jego nazwisko” – dodał następnie rzecznik prasowy prezydenta Karola Nawrockiego.

Zapytany o to przez Bogdana Rymanowskiego, czy prezydent USA Donald Trump w trakcie spotkania z 3 września 2025 r. pytał o Donalda Tuska, dr Rafał Leśkiewicz odpowiedział, że „nie pytał on o swojego imiennika”. Jak wyjaśnił amerykański prezydent pytał prezydenta Karola Nawrockiego i generalnie polską delegację o to jak Polska dba o swoje bezpieczeństwo, a także o to w jaki sposób USA może wspomóc Polskę w zapewnieniu bezpieczeństwa w regionie.

„I mówię to naprawdę śmiertelnie poważnie, bo to przede wszystkim interesowało Pana prezydenta Donalda Trumpa” – stwierdził rzecznik prasowy prezydenta Karola Nawrockiego podkreślając, iż stronie amerykańskiej zależy na wzmacnianiu bezpieczeństwa i pozycji Polski w regionie.

Osiągnięcia prezydenta Karola Nawrockiego po spotkaniu z Donaldem Trumpem

.Dr Rafał Leśkiewicz wymienił również osiągnięcia jakie zostały dokonane przez prezydenta Karola Nawrockiego w trakcie spotkania z prezydentem USA Donaldem Trumpem w Waszyngtonie w Stanach Zjednoczonych z dnia 3 września 2025 r. Za najważniejsze sukcesy uznał on uzyskanie potwierdzenia ze strony amerykańskiej o utrzymaniu w dalszym stopniu obecności wojskowej USA w Polsce, a także zaproszenie Polski do G20.

Karol Nawrocki ratuje relacje polsko-amerykańskiej po klęsce rządu

.Bogdan Rymanowski przytoczył następnie słowa ważnego uczestnika polskiej delegacji w Waszyngtonie z 3 września 2025 r., Adama Bielana, który już po zakończeniu się spotkania Nawrocki-Trump stwierdził, iż „Donald Tusk jest persona non grata w Białym Domu”. Dziennikarz zapytał w tym kontekście, czy jakiś wysoko postawiony reprezentant amerykańskiej administracji wprost to wyartykułował.

„Podczas tego spotkania rozmawialiśmy wyłącznie o sprawach związanych z współpracą polsko-amerykańską, z tematyką dotyczącą obecności żołnierzy amerykańskich, kwestiami gospodarczymi, militarnymi, bilateralnymi relacjami. Przede wszystkim to było pierwsze spotkanie Pana prezydenta Karola Nawrockiego z naszym najpotężniejszym sojusznikiem w NATO, z Panem prezydentem Donaldem Trumpem. O tym przede wszystkim były te rozmowy” – odrzekł dr Rafał Leśkiewicz.

„Kwestie dotyczące tego jak układają się relacje pomiędzy Panem prezydentem, a rządem, a w zasadzie rządem a Panem prezydentem, bo Pan prezydent nie ma problemu z rządem, to rząd ma problem z Panem prezydentem” – stwierdził rzecznik prasowy prezydenta RP dr Rafał Leśkiewicz.

Bogdan Rymanowski dopytał o to, dlaczego prezydent nie chciał się zgodzić na obecność przedstawiciela MSZ-u w składzie polskiej delegacji, jaka odwiedziła USA na początku września. „Rząd wielokrotnie podkreślał jakim to złym prezydentem jest Donald Trump, a w trakcie kampanii wyborczej w Stanach Zjednoczonych obrażano Pana prezydenta. Przecież nie trzeba przypominać słów Pana premiera Donalda Tuska, Pana Radosława Sikorskiego, Bogdana Klicha. To te osoby obrażały prezydenta Donalda Trumpa. Tego nie robił Pan prezydent Karol Nawrocki – on próbuje te relacje naprawić” – odpowiedział dr Rafał Leśkiewicz.

Współpraca MSZ i prezydenta?

.Dr Rafał Leśkiewicz następnie został zapytany o to, czy w trakcie najnowszej wizyty Karola Nawrockiego na Litwie, w Wilnie, był z nim przedstawiciel MSZ-u i czy będzie z nim w trakcie wizyty w Finlandii w dniu 9 września odpowiedział twierdząco. „Tak, jak najbardziej Pan wiceminister Wojciech Zajączkowski towarzyszy Panu prezydentowi Karolowi Nawrockiemu. Jest członkiem oficjalnej delegacji i bierze udział we wszystkich rozmowach, które się toczą z udziałem obu prezydentów – jak to jest teraz z prezydentem Gitanasem Nausėdą, czy prezydentem Alexandrem Stubbem” – odpowiedział na zadane pytanie rzecznik prasowy prezydenta RP.

Jaki jest cel wizyty prezydenta Karola Nawrockiego na Litwie i w Finlandii?

.Rzecznik prasowy prezydenta RP wyjaśnił również, jaki dokładnie cel ma wybór Litwy jako jednego z pierwszych krajów, które Karol Nawrocki odwiedza jako głowa państwa polskiego, a także odpowiedział na pytanie, czy w trakcie tej wizyty zostało przekazane specjalne przesłanie od Donalda Trumpa. Jak stwierdził, mają one przede wszystkim na celu realizację w nowym formacie nawiązanie relacji z krajami współpracującymi z Polską w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. „Mają one na celu nawiązanie na nowo relacji, zapoznanie się, omówienie też ważnych kwestii związanych z bezpieczeństwem regionu Morza Bałtyckiego” – stwierdził.

„Przede wszystkim są to niezwykle ważne wizyty, będące konsekwencją niedawnego spotkania, jakie odbyło się w Warszawie. Ja przypomnę, że przed wizytą w Stanach Zjednoczonych Pan prezydent Karol Nawrocki zaprosił prezydentów krajów Morza Bałtyckiego, Litwy, Łotwy, Estonii, premier Danii, na spotkanie przed tym najważniejszym dla Polaków spotkaniem w Białym Domu. Rozmawiano o bezpieczeństwie, o regionie, o geopolityce, o tym co się dzieje w naszym regionie i jak to bezpieczeństwo zapewnić. A teraz jakby po tym spotkaniu z Panem prezydentem Donaldem Trumpem doszło najpierw do spotkania z premier Włoch Giorgią Meloni, a następnie z prezydentem Włoch Sergio Mattarellą, a także miała miejsce audiencja u Ojca Świętego” – odpowiedział dr Rafał Leśkiewicz.

Kwestia ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej jest niezwykle ważna dla Karola Nawrockiego

Bogdan Rymanowski zapytał również o różnicę zdań jaka wybrzmiała w trakcie konferencji prasowej w Wilnie z dnia 8 września, jaka odbyła się po spotkaniu prezydentów Polski i Litwy. Jak stwierdził prowadzący w przeciwieństwie do Gitanasa Nausėdy, prezydent Karol Nawrocki nie popiera tego, aby Ukraina dołączyła jak najszybciej do Unii Europejskiej i Sojuszu Północnoatlantyckiego.

„Karol Nawrocki jeszcze w trakcie kampanii wyborczej, ale także już później po wyborze na urząd prezydenta. wyraźnie powiedział, że warunkiem przystąpienia Ukrainy do Unii Europejskiej i struktur NATO jest także rozliczenie się ze swoją przeszłością i że Ukraina jego zdaniem nie jest jeszcze gotowa do Unii Europejskiej i NATO” – odpowiedział rzecznik prasowy Karola Nawrockiego. Jak stwierdził dr Rafał Leśkiewicz, kwestia ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej jest niezwykle ważna dla prezydenta Karola Nawrockiego. Jednocześnie podkreślił, iż nie jest to jedyny powód braku zgody prezydenta na przystąpienie Ukrainy do UE, gdyż jak zauważył Kijów nie spełnia także wymogów gospodarczych dotyczących tej kwestii.

„Nie możemy odpowiedzialnie mówić o tym, że Ukraina powinna natychmiast znaleźć się w Unii Europejskiej. Są rozbieżne opinie Pana prezydenta Gitanasa Nausėdy i Pana prezydenta Karola Nawrockiego, natomiast każdy ma prawo mieć taką opinię. Pan prezydent formułuje ją otwarcie, co nie znaczy, że przekreśla udział Ukrainy w strukturach UE, czy NATO” – dodał dr Rafał Leśkiewicz.

Karol Nawrocki w przeciwieństwie do Donalda Tuska nie odpuści Niemcom tematu reparacji

.Jednym z tematów poruszonych w trakcie wydania programu „Gość Wydarzeń” z 8 września była kwestia także nadchodzącej w trzecim tygodniu września wizyty prezydenta Karola Nawrockiego w Berlinie i Paryżu, które odbędą się jednego dnia. Bogdan Rymanowski zapytał w tym kontekście, czy będąc w Niemczech prezydent Karol Nawrocki powtórzy żądania zapłaty reparacji wojennych przez Niemcy Polsce.

„Pan prezydent Karol Nawrocki niewątpliwie podniesie temat reparacji wojennych i konieczności wypłacenia odszkodowań za zbrodnie dokonane przez hitlerowców w czasie II wojny światowej. Dysponujemy bardzo poważnym dokumentem, znanym wszystkim, albo przynajmniej części naszych słuchaczy. Chodzi o raport przygotowany przez Pana posła Arkadiusza Mularczyka, który skupił wokół siebie wielu wybitnych fachowców, historyków, demografów, ekonomistów, którzy wyliczyli te straty na ponad 6 bln zł. Zatem nie można tak zupełnie zostawić tego tematu związanego z reparacjami” – odpowiedział dr Rafał Leśkiewicz.

Polska będzie domagała się reparacji od Rosji za II wojnę światową

.”Pan Donald Tusk odpuścił temat reparacji, natomiast Pan prezydent Karol Nawrocki nie odpuszcza i będzie robił wszystko, aby reparacje od Niemiec uzyskać” – dodał rzecznik prasowy prezydenta RP. Bogdan Rymanowski w tym kontekście wspomniał o artykule „Die Welt”, w którym co ciekawe żądanie spłaty reparacji wojennych dla Polski ze strony Niemiec zostało poparte, aczkolwiek zdaniem niemieckiej gazety Polska domagając się reparacji tylko od Berlina ma „ukrywać połowę prawdy” – co stanowiło nawiązanie do paktu Ribbentrop-Mołotow i współodpowiedzialności Rosji za wybuch II wojny światowej. Zdaniem „Die Welt” żądania zapłaty reparacji powinny dotyczyć nie tylko Niemiec, ale również Rosji.

„Czy prezydent Karol Nawrocki będzie domagał się reparacji od Rosji?” – zapytał Bogdan Rymanowski. „I to jest bardzo ważne i zasadne pytanie Panie redaktorze, bo przypomnę tylko, że powołany Instytut Strat Wojennych miał przygotować także raport dotyczący strat poniesionych przez Polskę w wyniku agresji Związku Sowieckiego i zajęcia ziem polskich po 17 września 1939 r. Co się stało z tą instytucją? Po grudniu 2023 r. w zasadzie jej nie ma, jest sparaliżowana, w zasadzie jej nie ma” – odpowiedział dr Rafał Leśkiewicz.

„Zatem nie dysponujemy żadnym dokumentem, który mógłby stanowić podstawę wystąpienia do władz Federacji Rosyjskiej o uzyskanie reparacji. Nie dysponujemy takim dokumentem jak ten, który został przygotowany przez zespół posła Arkadiusza Mularczyka, ale bez wątpienia trzeba będzie ten temat również podnieść na arenie międzynarodowej” – stwierdził Rafał Leśkiewicz. „Na pewno przyjdzie pora, aby przygotować taki dokument. Być może to jest właśnie ten moment, by w Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej powstał dokument, który będzie rachunkiem wystawionym władzom Federacji Rosyjskiej” – dodał, zaznaczając jednak, iż główna odpowiedzialność za przygotowanie takiego dokumentu powinna spoczywać na rządzie.

Oprac. Marcin Jarzębski

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 8 września 2025