Rebeliantów Huti spotka całkowite unicestwienie - Donald Trump

Prezydent USA Donald Trump wezwał 19 marca Iran, aby przestał dostarczać broń działającym w Jemenie rebeliantom Huti. We wpisie na platformie Truth Social określił ich mianem barbarzyńców i zapowiedział, że zostaną „całkowicie unicestwieni”.
Ruch Huti spotka całkowite unicestwienie
.Donald Trump powołał się na doniesienia, że choć Iran zmniejszył częstotliwość dostaw broni i innego wsparcia dla Huti, wciąż przekazuje tej grupie duże ilości zaopatrzenia. Wezwał do natychmiastowego wstrzymania tych dostaw. „Niech Huti walczą samodzielnie. Tak czy owak przegrają, ale w ten sposób przegrają szybciej. Barbarzyńcom Huti zadano olbrzymie straty, a będzie stopniowo coraz gorzej. To nie jest nawet równa walka i nigdy taka nie będzie. Zostaną całkowicie unicestwieni!” – napisał prezydent USA.
Donald Trump ogłosił 15 marca rozpoczęcie „rozstrzygającej i potężnej” operacji wojskowej przeciwko Huti, którzy od jesieni 2023 r. przeprowadzili ponad 100 ataków na statki na Morzu Czerwonym i w Zatoce Adeńskiej, zakłócając transport na tym kluczowym dla światowej gospodarki szlaku morskim. Huti oświadczyli 16 marca, że w atakach amerykańskiego lotnictwa w Jemenie zginęły co najmniej 53 osoby, w tym dzieci, a około 100 zostało rannych. Władze USA przekazały natomiast o zabiciu kilku wysokiej rangi rebeliantów.
Dowództwo Centralne USA (CENTCOM) ogłosiło 18 marca na platformie X, że kontynuuje operacje przeciwko Huti. 19 marca poinformowało o zestrzeleniu dronów bojowych tej organizacji. Wspierani przez Iran rebelianci Huti są jedną ze stron trwającej od 2014 r. wojny domowej w Jemenie i kontrolują dużą część tego kraju, w tym wybrzeże Morza Czerwonego. USA uznają ich za organizację terrorystyczną. Huti twierdzą, że ich naloty wymierzone są w statki powiązane z Izraelem, a atakując je, wspierają palestyński Hamas w Strefie Gazy.
Sojusz Teheranu z Moskwą
.Na temat pogłębiającej się współpracy gospodarczej oraz energetycznej Iranu z Rosją, na łamach “Wszystko Co Najważniejsze” pisze Antonia COLIBASANU w tekście “Rosja i Iran zacieśniają współpracę, potrzebują Indii“. Jak zauważa autorka jednym z głównych celów tej bilateralnej współpracy obu autorytarnych państw jest budowa Międzynarodowego Korytarza Transportowego Północ-Południe (INSTC), który ma połączyć Rosję z Indiami.
“Jednym z zasadniczych rozwiązań ułatwiających realizację planów, które mają Rosja i Iran, dotyczących ożywienia handlu, jest Międzynarodowy Korytarz Transportowy Północ-Południe. Jego celem jest połączenie rynków w całej Eurazji przy użyciu statków, kolei i dróg. Został on zaprojektowany w oparciu o umowę podpisaną przez Rosję, Iran i Indie we wrześniu 2000 roku. Według rosyjskich mediów korytarz już działa, a niektóre źródła podają, że jest to obecnie główna trasa przewozu towarów z Bombaju do Petersburga. Jednak niektóre połączenia na tej trasie są jeszcze w budowie, w tym 160-kilometrowa linia kolejowa Rasht-Astara, która połączy azerbejdżański szlak kolejowy (kończący się w Astarze) z irańskim. Rosyjski prezydent Władimir Putin wraz z irańskim prezydentem Ebrahimem Raisim na spotkaniu w lipcu 2022 roku uzgodnili, że linia Rasht-Astara musi być oddana do użytku jak najszybciej, choć oficjalny planowany termin jej ukończenia to 2025 rok. Ponadto około 6000 kilometrów autostrady łączącej Petersburg z Zatoką Perską i Zatoką Omańską jest nadal w budowie, a do przyszłego miesiąca ukończonych zostanie zaledwie 1000 kilometrów”.
.”Warunkiem przyspieszenia realizacji projektu, zwłaszcza strategicznego portu w Czabaharze w południowym Iranie, jest uzyskanie pełnej współpracy ze strony Indii. Ministrowie transportu Indii i Iranu spotkali się latem ubiegłego roku, a w listopadzie wysoki rangą irański dyplomata odwiedził Indie, aby omówić kwestię rozbudowy tego portu, który połączy Indie z resztą szlaku. Nowe Delhi i Teheran doszły do porozumienia w sprawie rozwoju portu już w 2003 roku. W 2015 roku Indie ponownie zobowiązały się do pomocy Iranowi w realizacji tego projektu oraz budowy powiązanej z nim linii kolejowej, dzięki czemu Iran mógłby zwiększyć handel z Azją Środkową i prowadzić interesy z Afganistanem bez ingerencji ze strony Pakistanu. Indie zainwestowały około 85 milionów dolarów w pierwszą fazę rozbudowy portu, ale do wykorzystania jego potencjału konieczne są dalsze prace. Niedokończona pozostaje również linia kolejowa z Czabaharu do Zahedanu, kluczowa dla włączenia portu do wielofunkcyjnego szlaku infrastrukturalnego i kosztująca 1,6 miliarda dolarów”.
LINK DO TEKSTU: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/antonia-colibasanu-dlaczego-rosja-i-iran-potrzebuja-pomocy-ze-strony-indii/
PAP/WszystkocoNajważniejsze/MJ