Republikanie przejmują Senat
Republikanie przejmują Senat USA, ponownie odzyskując kontrolę nad izbą, informują główne amerykańskie media.
.Sytuacja ta oznacza koniec czteroletniej przewagi Demokratów w tej izbie Kongresu, co istotnie wpłynie na przyszły kierunek polityki w Stanach Zjednoczonych. W gestii Senatu są bowiem kwestie takie jak imigracja, gospodarka i polityka zagraniczna – kluczowe nie tylko dla polityki amerykańskiej, ale na całym świecie.
Kluczowe wyścigi senackie
.Przed wyborami Demokraci mieli minimalną przewagę 51-49, lecz tegoroczne wybory przyniosły kilka niekorzystnych dla nich zmian. Jednym z decydujących wyścigów bowiem była rywalizacja w Zachodniej Wirginii, gdzie długoletni senator Demokratów Joe Manchin ogłosił, że przechodzi na emeryturę. Jego odejście z polityki stworzyło szansę dla Republikanów na zdobycie dodatkowego miejsca w tym tradycyjnie konserwatywnym stanie, co znacząco ułatwiło im drogę do zdobycia większości. Kolejnym kluczowym zwycięstwem GOP był wyścig w Ohio, gdzie obecny senator Demokratów, Sherrod Brown, przegrał ze swoim republikańskim rywalem, Bernie Moreno. Te dwa wyścigi były fundamentem sukcesu Republikanów w Senacie, pozwalając im zdobyć przewagę.
Pozostałe wyścigi
.Mimo że Republikanie już zdobyli większość w Senacie, wciąż pozostało sześć wyścigów do rozstrzygnięcia. Wyniki tych wyścigów mogą jeszcze bardziej umocnić ich przewagę, co dałoby im większą elastyczność w realizacji konserwatywnych postulatów. Szczególną uwagę przyciąga stan Montana, gdzie jak pisze New York Times, Jon Tester, demokratyczny senator znany z centrowych poglądów, mierzy się z konserwatywnym kandydatem Timem Sheehym. Wynik tego starcia może zwiększyć przewagę Republikanów do 52 miejsc.
Republikanie przejmują Senat. Znaczenie nowej większości
.Republikanie przejmują Senat. Nowa większość Republikanów w Senacie ma ogromne znaczenie dla przyszłej polityki USA. Po pierwsze, Republikanie będą mieli większą kontrolę nad procesem legislacyjnym, co pozwoli im blokować inicjatywy Demokratów oraz forsować własne propozycje, niezależnie od ostatecznych wyników wyścigu do Białego Domu. Po drugie, mogą mieć decydujący głos w zatwierdzaniu nominacji prezydenckich, w tym sędziów federalnych i ambasadorów, co odciska piętno na amerykańskiej polityce zagranicznej. W sytuacji, gdyby Republikanie również utrzymali przewagę w Izbie Reprezentantów, polityka ewentualnej przeciwnej administracji będzie napotykać na poważne wyzwania.
Dla Demokratów utrata Senatu jest też jednak strategicznym ciosem. Obecny układ sił wymaga od nich przeformułowania całej swojej strategii, aby odbudować swoją pozycję. Demokraci będą musieli stawić czoła rosnącej popularności republikańskich kandydatów w regionach, które wcześniej uchodziły za bardziej przychylne lewicy, co może wymagać większego zaangażowania i dopasowania przekazu do lokalnych wyborców. Może nawet nie tyle zmiany narracji, co głębszej reformy partii. Jakby nie było, przejęcie kontroli nad Senatem przez Republikanów to kluczowy moment w amerykańskiej polityce, który zmieni układ sił w Kongresie.
oprac. Michał Kłosowski