Wigilijne potrawy na 96 proc. polskich stołów. Co lubimy najbardziej?

Wigilijne potrawy

Wigilijne potrawy to niezwykle ważna dla Polaków tradycja. Blisko połowa mieszkańców kraju nie wyobraża sobie świąt Bożego Narodzenia bez barszczu z uszkami, a niespełna 40 proc. bez pierogów – wynika z badania Barometr Providenta. W święta pierogi jedzą częściej kobiety niż mężczyźni.

Wigilijne potrawy ważne dla Polaków

.Jak twierdzi 96 proc. ankietowanych, je i próbuje wigilijnych potraw. Z badania wynika, że 45,7 proc. Polaków nie wyobraża sobie świąt bez barszczu z uszkami, a niespełna 40 proc. bez pierogów. Te dwie potrawy wybierają przede wszystkim najmłodsi respondenci (odpowiednio 52,8 i 55,5 proc.). Z kolei osoby powyżej 65. roku życia, częściej niż pozostali, nie wyobrażają sobie świątecznego stołu bez karpia (41,3 proc.).

Kobiety częściej niż mężczyźni jedzą pierogi (42,2 proc. wobec 36,1 proc.) i sałatkę jarzynową (22 proc. i 20 proc.). Panowie z kolei chętniej wybierają karpia (36,2 proc. wobec 30,8 proc.).

Różnice regionalne

.Wigilijne potrawy dzielą się również pod względem regionów. Pod względem regionów Polski pierogi są najpopularniejsze na Podkarpaciu (66,3 proc. wskazań) oraz w województwie świętokrzyskim (56,2 proc.). Z kolei mieszkańcy województwa kujawsko-pomorskiego najczęściej wybierali sałatkę jarzynową (47,3 proc.). W Lubuskim najpopularniejszy jest barszcz z uszkami (71,8 proc.), a w łódzkim – zupa grzybowa (45,5 proc.).?

Respondenci zostali też zapytani, czy jako świąteczną zupę wolą barszcz czy grzybową. Zupa grzybowa najpopularniejsza jest w województwie świętokrzyskim, gdzie wskazała na nią prawie jedna trzecia respondentów, podczas gdy w województwach lubelskim i lubuskim wymieniało ją tylko nieco ponad 1 proc. badanych.

Z kolei barszcz najpopularniejszy jest na Dolnym Śląsku. „Co ciekawe, tylko ponad 27 proc. respondentów z Podlasia nie wyobraża sobie bez tej zupy świąt. Ten region jest za to prawdziwym królestwem kutii, mającej tam kilka razy więcej zwolenników niż w innych regionach. Podobnie jest z kluskami z makiem. Podczas gdy w województwie małopolskim nie wyobraża sobie bez nich świąt 8,5 proc. respondentów, to na przykład w opolskim nie wskazała na tę potrawę ani jedna osoba” – podkreślili autorzy badania. Bez makowca świąt nie wyobraża sobie co dziesiąty ankietowany, bez pierników 7,5 proc., a sernika 11,6 proc. badanych.

Badania nad tym wigilijnymi potrawami i tradycjami Polaków

.Badanie zostało przeprowadzone metodą CAWI na próbie 1000 dorosłych Polaków w październiku 2025 roku. Studia nad wigilijnymi potrawami w Polsce od wielu lat łączą perspektywy etnograficzne, historyczne i żywieniowe, badając nie tylko składniki i receptury, lecz także znaczenia społeczne i rytualne potraw.

Naukowcy analizują regionalne warianty – od barszczu z uszkami i karpia po śląskie albo podhalańskie specjały – oraz śledzą, jak tradycje kulinarne zmieniają się pod wpływem migracji, urbanizacji i komercjalizacji rynku żywności. Badania jakościowe (wywiady, obserwacje uczestniczące) ujawniają, że posiłek wigilijny pełni funkcję tożsamościową i integrującą rodzinę, a jego elementy mają symboliczne odniesienia do pamięci, postu i nadziei. Z kolei analizy dietetyczne i środowiskowe przyglądają się wartościom odżywczym potraw oraz współczesnym dylematom, np. etyce i wpływowi hodowli karpia czy rosnącej popularności opcji roślinnych. W literaturze pojawiają się też badania sensoryczne dotyczące gustów i preferencji różnych pokoleń, które pokazują, jak smaki „wigilijne” ewoluują, zachowując jednocześnie rdzeń rytuału. Jeśli chcesz, mogę dopracować akapit pod kątem naukowym i podać przykładowe źródła.

PAP / MK

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 11 grudnia 2025