
Wypychając armię rosyjską ze swojego terytorium, Ukraina dowiodła, że potrafi robić dobry użytek z broni i sprzętu dostarczanego przez Zachód. Nadchodzi nowe rozdanie polityczne i nie możemy oddawać Amerykanom, Brytyjczykom i państwom europejskim najbardziej zaangażowanym w pomoc – Polsce, krajom bałtyckim i skandynawskim – płynących z niego korzyści.

Rosja nie ma już sojuszników. Zostają jej Syria, Nikaragua, Białoruś, Kuba, Erytrea i Korea Północna, które podobnie jak ona próbowały uniemożliwić ukraińskiemu prezydentowi przemawianie z ekranu przed Zgromadzeniem Ogólnym ONZ.

Wykorzystując swój (uzyskany nielegalnie) status stałego członka Rady Bezpieczeństwa, Federacja Rosyjska sparaliżowała działania ONZ zmierzające do realizacji jej głównego zadania, tj. utrzymania międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa.

Jedność UE nie jest ani kompletna, ani lekiem na wszystko, natomiast postęp w kwestii obronności, choć jest zjawiskiem pozytywnym, nadal dopiero nabiera kształtów.

Jeśli celem integracji europejskiej jest stworzenie europejskiego superpaństwa lub jakiejś innej formy utopii, to projekt europejski poniósł porażkę i z pewnością poniesie ją ponownie.
Nr 44 Wszystko co Najważniejsze już jest w EMPIKach, Księgarni Polskiej w Paryżu, a wysyłkowo i w prenumeracie – w Sklepie Idei
Nr 44 Wszystko co Najważniejsze dostępne jest w EMPIKach w całym kraju, a także wysyłkowo, wszystkie wydania w SKLEPIE IDEI.

Brytyjska monarchini oddała nam to, co odebrało nam barbarzyństwo.

W demokracji liberalnej, przyjmującej zwykle formy prezydencką, semiprezydencką lub parlamentarną monarchia nie jest już często stosowanym rozwiązaniem.
Prenumerata z książkami Stéphane COURTOIS i prof. Michela WIEVIORKI
Dwie książki Wydawnictwa “Wszystko co Najważniejsze”: Stéphane COURTOIS “Rozbiór Europy. Pakt Hitler-Stalin” i prof. Michela WIEVIORKI “Co z tą Francją, Panie Macron?” dołączamy do specjalnej oferty miesięcznika: prenumerata Wszystko co Najważniejsze.

Postęp. Maszyna. Moloch. Antychryst. Technium. Wszyscy szukamy tu po omacku, próbując uchwycić coś, czego nie widzimy, ale czego wpływ możemy odczuć, jeśli podkopiemy fundamenty wszystkiego, co znamy.

Bełkot o rosyjskiej cywilizacji i trzecim Rzymie nie zastąpi instytucjonalnej pustki. To ten właśnie brak oferty sprawił, że Ukraina skierowała się w stronę Zachodu, czyli de facto USA. W Rosji nie nastąpiła jednak żadna refleksja nakierowana na przygotowanie jakiejś oferty instytucjonalnej nawet dla własnych obywateli, a cóż dopiero dla sąsiadów. Jedyną możliwością pozostało brutalne wyegzekwowanie swojej strefy bezpośredniego sprawstwa. |