Zdjęcie okładkowe wpisu Jolanta PAWNIK: Miasto, które świeciło kolorami. Wrocław i historia jego neonów

Miasto, które świeciło kolorami. Wrocław i historia jego neonów

„Książki czekają na ciebie” na rogu ul. Kołłątaja i Podwale, „Uśmiech za uśmiech” ze skrzyżowania ul. Świdnickiej i Kościuszki, wreszcie legendarny „Dobry wieczór we Wrocławiu” witający wszystkich pasażerów kolei. Wrocław był kiedyś miastem neonów, a ich projekty wyznaczały trendy ówczesnego wzornictwa, dając mieszkańcom ciemnej i zgrzebnej socjalistycznej codzienności odrobinę poczucia luksusu. Dziś można je oglądać na archiwalnych fotografiach, ale i w Galerii Neonów przy ul. Ruskiej. Warto wybrać się tam wieczorem.

Konrad KOZŁOWSKI: Nieoczywisty charakter Wrocławia

Nieoczywisty charakter Wrocławia

Życie intelektualne i artystyczne toczy się tu w rytmie lokalnych wspólnot, nierzadko związanych ze środowiskiem akademickim, które nie potrzebują wie...