

Małgorzata WANKE-JAKUBOWSKA
Zasady savoir-vivre'u są niezmienne. Przeciw "tykaniu" w sieci
Nawet chłopcy i dziewczęta z gimnazjów (żeńskich i męskich) nie mówili do siebie po imieniu, chyba że była to para po zaręczynach. Forma przez ty (jednostronnie) była powszechnie stosowana wyłącznie w odniesieniu do służących, robotników w fabrykach, a więc do osób o niższym statusie społecznym.