Premier powinien mówić po francusku

Opozycyjna Konserwatywna Partia Kanady uznała, że liberalny premier Mark Carney używa języka francuskiego zbyt rzadko i postanowiła podnieść tę kwestię podczas obrad parlamentarnej komisji ds. języków oficjalnych. Wypowiedzi premiera Marka Carneya w języku francuskim to tylko 17 proc. całości wystąpień.
Premier musi świecić przykładem
.Udział fragmentów wypowiedzi premiera Carneya w języku francuskim policzyli dziennikarze publicznego francuskojęzycznego nadawcy Radio-Canada, biorąc pod uwagę jego 59 oficjalnych wystąpień od 29 kwietnia 2025 roku, po wygranych wyborach. 17 proc. zawartości francuskiej zostało uznane przez konserwatystów za niewystarczające i chcą oni, by sprawą zajęła się parlamentarna komisja ds. języków oficjalnych, którymi w Kanadzie są angielski i francuski.
Konserwatyści chcą na obrady komisji wezwać ministra ds. języków oficjalnych Stevena Guilbeault, urzędników i ekspertów ds. dwujęzyczności – podało Radio-Canada.
Wiceprzewodniczący komisji ds. języków oficjalnych, konserwatysta Joel Godin napisał na platformie X, że „premier Kanady musi świecić przykładem”. „Francuski przeżywa zmierzch, 17 proc. to nie do zaakceptowania, trzeba działać teraz” – uważa Godin, pisząc o „le Francais” i robiąc błąd, ponieważ „le Francais” pisane dużą literą oznacza Francuza, a pisane małą literą („le francais”) – język francuski.
Kanadyjscy konserwatyści nie po raz pierwszy atakują liberałów używając języka francuskiego jako pretekstu. Podczas kampanii wyborczej w kwietniu lider konserwatystów Pierre Poilievre twierdził, że francuski Carneya jest niewystarczający, by reprezentować frankofoński Quebec. Jednak podczas francuskiej debaty Carney dobrze sobie poradził – oceniały media, także konserwatywne. Za brak znajomości francuskiego atakowano od 2021 r. mianowaną przez ówczesnego liberalnego premiera Justina Trudeau gubernator generalną Kanady Mary Simon. Simon, która jest Inuitką i mówi w inuktitut oraz po angielsku, uczy się francuskiego.
Dwujęzyczność zbędna, kosztująca „nieokreślone miliony”
.Komisarz języków oficjalnych Raymond Theberge powiedział 6 października 2025 r. podczas obrad parlamentarnej komisji, że choć nowelizacja prawa dwa lata temu dała mu więcej możliwości skutecznego wpływania na instytucje federalne w sprawach dwujęzyczności, to jednak „nieprzestrzeganie Ustawy o językach oficjalnych nadal stanowi problem”.
Komentując materiał Radio-Canada Theberge przekazał dziennikarzom, że „dwujęzyczność premiera to nie tylko umiejętność, także ważny symbol kanadyjskiej tożsamości i językowej równości”.
Publiczny angielskojęzyczny nadawca CBC cytował współpracownika Trudeau, który informował, że podczas wystąpień na międzynarodowych spotkaniach minimum 20 proc. stanowiły wypowiedzi w języku francuskim, w Kanadzie – 30 proc., w tym we francuskojęzycznej prowincji Quebec – 80 proc. Trudeau jest dwujęzyczny, choć frankofoni słyszą, że częściej używa angielskiego niż francuskiego.
Konserwatysta Stephen Harper, premier Kanady w latach 2006–2015, swoje wystąpienia rozpoczynał z reguły w języku francuskim, który uznawany był za dobry, choć Harper miewał problemy z płynnością wypowiedzi i ma wyraźnie słyszalny angielski akcent. Jednak jeszcze w 2001 r. Harper uważał dwujęzyczność za „religię” i „boga, który upadł”.
„Nie tworzy jedności i kosztuje kanadyjskiego podatnika nieokreślone miliony” – pisał Harper w 2001 r. w artykule dla dziennika „Calgary Sun”. W 2013 r. jako premier twierdził, że „jesteśmy bardzo dumni ze współistnienia naszych dwóch narodowych języków” – przypominał kilka lat temu magazyn „Maclean’s”, komentując, że Harper zrozumiał, iż francuski jest kanadyjskim liderom niezbędny i przeznaczył znaczne środki na wsparcie dla języka francuskiego.
Język francuski traktowany na równi, tylko w teorii
Dwujęzyczność jest w Kanadzie gwarantowana prawem od września 1969 r., a od 1982 r. w konstytucji znajduje się zapis, że „angielski i francuski są oficjalnymi językami Kanady”.
Według spisu powszechnego z 2021 r. 75,5 proc. Kanadyjczyków mówiło po angielsku, 21,4 proc. po francusku, a odsetek dwujęzycznych Kanadyjczyków to 18 proc. Dla ponad 9 mln mieszkańców Kanady językiem ojczystym nie jest ani angielski, ani francuski – to rdzenni mieszkańcy i imigranci. Według kanadyjskiego urzędu statystycznego, w połowie października br. liczba ludności kraju zbliżała się do 42 mln.
Anna Lach/PAP/AJ





