
Tom Rose rozumie Polskę, ostro ocenia Europę
Parę minut wystarczyło, żeby się przekonać, jak bardzo różni się obecny ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce od swego poprzednika. Wyraźnie widać, że żywe doświadczenie z amerykańskich mediów jest zupełnie inne niż z uniwersytetów Wschodniego Wybrzeża i świata dyplomacji.




