
Rządy sędziów a dusza Francji
Kilkadziesiąt lat temu, gdy minister sprawiedliwości Jean Foyer próbował skłonić generała de Gaulle’a do ratyfikacji Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, usłyszał oschłą odpowiedź: „Panie Ministrze, niech Pan pamięta, że najpierw jest Francja, potem państwo, a na końcu prawo”. Niestety, tę hierarchię odwrócono do góry nogami. Należy obawiać się sędziów, gdy przejmują władzę.