
"Beppe Grillo. Omijając tradycyjne media"
„Poślemy ich wszystkich do domu! Berlusconiego, Montiego, Bersaniego!”. „Nie pozwolimy, żeby włoskie rodziny przymierały głodem!”. „Oglądacie telewizyjne dzienniki? I co? To jedno wielkie oszustwo! To jedna wielka ściema!”. Grillo był w transie. Skakał. Gestykulował. Miotał przekleństwa. Niczym podstarzały, ale trzymający formę, lider zespołu rockowego.