

Grzegorz DOBIECKI
"Świat w kanale"
Polonocentryzm, równoznaczny przecież z prowincjonalizmem, w publicystyce międzynarodowej kotwiczy nas gdzieś w Zatoce Puckiej, nie pozwala wypłynąć na wielkie szlaki transoceaniczne. Świat jest globalną wioską, ale nie zasługuje na to, by w telewizji przedstawiać go jako globalną wiochę.