Zdjęcie okładkowe wpisu Michał KŁOSOWSKI: Czy w Tokio da się być katolikiem?

Czy w Tokio da się być katolikiem?

Japończycy niezwykle uprzejmi i dobrze wychowani. Jakby wiedzieli, że nie wolno podważyć reguł tego świata, który może nie jest idealny, ale na pierwszy rzut oka tak świetnie funkcjonuje.