Bóg popiera tych, którzy dążą do wyjścia ze spirali nienawiści [papież Leon XIV]

Papież Leon XIV zaapelował w dniu 7 września w Watykanie o pokój w Ziemi Świętej, w Ukrainie i wszędzie tam, gdzie trwają wojny. W przesłaniu do rządzących podkreślił, że zwycięstwa odniesione dzięki broni są w rzeczywistości porażkami. – Bóg nie chce wojny, Bóg chce pokoju – powiedział.
Bóg chce pokoju, a nie wojny
.Apel o pokój papież wystosował przed południową modlitwą Anioł Pański po mszy kanonizacyjnej, w trakcie której ogłosił świętymi młodych świeckich Włochów: Pier Giorgia Frassatiego i Carlo Acutisa. Zwracając się do ponad 80 tys. osób przybyłych do Watykanu, papież powiedział: – Wstawiennictwu świętych i Dziewicy Maryi zawierzamy naszą nieustającą modlitwę o pokój, zwłaszcza w Ziemi Świętej i w Ukrainie, i na każdej ziemi zbroczonej krwią przez wojnę.
Rządzącym powtarzam: posłuchajcie głosu sumienia. Pozorne zwycięstwa odniesione bronią, siejąc krew i zniszczenie, są w rzeczywistości porażkami i nigdy nie przynoszą pokoju ani bezpieczeństwa – mówił Leon XIV. Następnie oświadczył wśród braw: – Bóg nie chce wojny, Bóg chce pokoju i popiera tych, którzy angażują się, by wyjść ze spirali nienawiści i podążać drogą dialogu. Po mszy kanonizacyjnej Leon XIV objechał w papamobile plac Świętego Piotra, pozdrawiając jej uczestników przybyłych z całego świata, w tym wielu Polaków.
Pokój Wam!
.„Niech pokój będzie z wami wszystkimi. Najdrożsi bracia i siostry. Takie było pierwsze pozdrowienie Chrystusa zmartwychwstałego, Dobrego Pasterza, który oddał życie za Bożą owczarnię. Ja także chciałbym, by to pozdrowienie pokoju dotarło do naszych serc, dotarło do waszych rodzin, do wszystkich ludzi, gdziekolwiek się znajdują, do wszystkich ludów, do całej ziemi. Pokój wam!”
„Taki jest pokój Chrystusa zmartwychwstałego. Pokój rozbrojony i pokój rozbrajający, pokorny i wytrwały. Pochodzi od Boga, od Boga, który kocha nas wszystkich, bezwarunkowo. Rozbrzmiewa jeszcze w naszych uszach ten słaby, ale zawsze odważny głos Papieża Franciszka, który błogosławił Rzym. Papież, który błogosławił Rzym, udzielał swego błogosławieństwa światu, całemu światu, w ów wielkanocny poranek. Pozwólcie, że będę kontynuował to samo błogosławieństwo. Bóg nas miłuje, Bóg kocha nas wszystkich, a zło nie przemoże. Wszyscy jesteśmy w ręku Boga. Dlatego bez lęku, zjednoczeni, ręka w rękę z Bogiem i ze sobą nawzajem idźmy naprzód”.”.
„Jesteśmy uczniami Chrystusa. Chrystus idzie przed nami. Świat potrzebuje Jego światła. Ludzkość potrzebuje Go jako pomostu, by mógł do niej dotrzeć Bóg i Jego miłość. Pomóżcie nam również wy, i sobie nawzajem, w budowaniu mostu poprzez dialog, spotkanie, jednocząc się wszyscy, aby być jednym ludem, zawsze w pokoju”
.„Dzięki niech będą papieżowi Franciszkowi. Chcę też podziękować wszystkim braciom kardynałom, którzy wybrali mnie, bym był Następcą Piotra i szedł razem z wami jako Kościół zjednoczony, szukając zawsze pokoju, sprawiedliwości. Starając się zawsze pracować jako ludzie wierni Jezusowi Chrystusowi bez lęku, aby głosić Ewangelię, aby być misjonarzami. Jestem synem św. Augustyna, augustianinem, który powiedział: z wami jestem chrześcijaninem, a dla was biskupem. W tym sensie wszyscy możemy iść razem do tej ojczyzny, którą Bóg nam przygotował” – pisze papież Leon XIV na łamach „Wszystko co Najważniejsze„.
LINK DO TEKSTU: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/leon-xiv-pokoj-wam/
PAP/Sylwia Wysocka/MJ