Donald Trump Jr. przejmie władzę po ojcu?

Donald Trump Jr.

Najstarszy syn prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa, Donald Trump Jr., nie wykluczył 21 maja, że być może kiedyś będzie się ubiegać o fotel prezydencki. Jak powiedział, „czuje w sobie taki zew”.

Donald Trump Jr. przyszłym prezydentem USA?

.Podczas forum gospodarczego w Katarze 47-letni Donald Trump Jr. został zapytany przez moderatora dyskusji, czy chciałby „przejąć wodze” po odejściu swego ojca z urzędu. „To zaszczyt być o to pytanym i to zaszczyt, że niektórym by to odpowiadało. (…) Odpowiedź brzmi: nie wiem, może kiedyś. Czuję w sobie taki zew. Zawsze będę bardzo aktywnym propagatorem tych spraw” – oznajmił, odnosząc się do skupionego wokół jego ojca ruchu MAGA (Make America Great Again – uczynić Amerykę znowu wielką).

Jak podkreśliła w grudniu agencja Reutera, Donald Trump Jr. był najbardziej wpływowym członkiem rodziny Donalda Trumpa w okresie, gdy jego ojciec kompletował skład swojej pierwszej administracji, a także zajmuje taką rolę obecnie. „Uważam, że mój ojciec rzeczywiście zmienił Partię Republikańską. Myślę, że jest to teraz partia (spod znaku) «Ameryka Przede wszystkim», MAGA, czy jak to nazwać” – dodał Donald Trump Jr.

Złoty wiek Ameryki zaczyna się właśnie teraz

.”Złoty wiek Ameryki zaczyna się właśnie teraz. Od tego dnia nasz kraj rozkwitnie i znów będzie szanowany na całym świecie. Będziemy przedmiotem zazdrości każdego narodu i nie pozwolimy się dłużej wykorzystywać. W trakcie każdego dnia swojej administracji będę stawiał Amerykę na pierwszym miejscu” – mówił Donald TRUMP w trakcie swojej inauguracji 20 stycznia 2025 r., której treść została opublikowana na łamach „Wszystko co Najważniejsze” w tekście „Złoty wiek Ameryki zaczyna się właśnie teraz„.

„Nasza suwerenność zostanie odzyskana. Nasze bezpieczeństwo zostanie przywrócone. Szale sprawiedliwości zostaną przywrócone do równowagi. Skończą się okrutne, brutalne i niesprawiedliwe działania Departamentu Sprawiedliwości i całego rządu. Naszym głównym priorytetem będzie stworzenie dumnego, zamożnego i wolnego narodu. Ameryka wkrótce będzie większa, silniejsza i znacznie bardziej wyjątkowa niż kiedykolwiek wcześniej”.

„Wracam na stanowisko prezydenta z przekonaniem i optymizmem, że jesteśmy na początku nowej, ekscytującej ery narodowego sukcesu, fala zmian ogarnia kraj, światło słoneczne zalewa cały świat, a Ameryka ma szansę wykorzystać tę szansę jak nigdy dotąd. Ale najpierw musimy być szczerzy co do wyzwań, przed którymi stoimy. Chociaż jest ich wiele, zostaną one urzeczywistnione przez wielki rozmach, którego świat jest teraz świadkiem w Stanach Zjednoczonych Ameryki”.

„Kiedy się dziś gromadzimy, nasz rząd stoi w obliczu kryzysu zaufania. Przez wiele lat radykalny i skorumpowany establishment brał władzę i bogactwo od naszych obywateli, podczas gdy filary naszego społeczeństwa leżały złamane i, jak się wydaje, w całkowitej ruinie. Mamy teraz rząd, który nie jest w stanie poradzić sobie nawet z prostym kryzysem w kraju, potykając się o rozliczne katastrofalne wydarzenia za granicą. Nie chroni naszych wspaniałych, przestrzegających prawa obywateli amerykańskich, ale zapewnia schronienie i ochronę niebezpiecznym przestępcom, wielu z więzień i szpitali psychiatrycznych, którzy nielegalnie przybyli do naszego kraju z całego świata”.

„Mamy rząd, który przeznaczył nieograniczone fundusze na obronę obcych granic, ale odmawia obrony granic amerykańskich lub co ważniejsze, obrony własnych obywateli. Nasz kraj nie jest już w stanie zapewnić podstawowych usług w sytuacjach kryzysowych, co ostatnio pokazali wspaniali mieszkańcy Karoliny Północnej, którzy zostali tak źle potraktowani, oraz innych stanów, które wciąż cierpią z powodu huraganu, który miał miejsce wiele miesięcy temu. Albo ostatnio Los Angeles, gdzie obserwujemy tragiczne w skutkach pożary – bez choćby namiastki obrony przed nimi”

.”Obejmują one domy i społeczności, w tym nawet niektóre z najbogatszych i najpotężniejszych osób w naszym kraju – niektóre z tych osób siedzą tu teraz. Nie mają już domu. Nie możemy na to pozwolić. Nikt nie jest w stanie coś z tym zrobić. To się zmieni. Mamy publiczny system opieki zdrowotnej, który nie sprawdza się w czasach katastrofy, a mimo to wydaje się na niego więcej pieniędzy niż w jakimkolwiek innym kraju na świecie. Mamy też system edukacji, który uczy nasze dzieci wstydzić się samych siebie, a w wielu przypadkach nienawidzić naszego kraju pomimo miłości, którą tak bardzo staramy się im zapewnić. Wszystko to zmieni się od dziś, i to bardzo szybko”.

LINK DO TEKSTU: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/donald-trump-zloty-wiek-ameryki-zaczyna-sie-wlasnie-teraz/

PAP/MJ/

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 21 maja 2025