Europa musi wynegocjować nowe porozumienie w sprawie bezpieczeństwa z Rosją [Petr PAVEL]

nowe porozumienie w sprawie bezpieczeństwa

NATO ma mocne przesłanki, aby stawić o wiele silniejszy niż obecnie opór Rosji, której drony naruszają europejską przestrzeń powietrzną – oświadczył prezydent Czech Petr Pavel w opublikowanej 7 grudnia 2025 r. rozmowie z gazetą „Sunday Times”.

Nowe porozumienie w sprawie bezpieczeństwa z Rosją

.„Uważam, że jeśli te naruszenia będą się powtarzać, nadejdzie moment, w którym będziemy musieli zastosować bardziej zdecydowane środki, w tym potencjalnie zestrzelić rosyjski samolot lub drony” – powiedział prezydent. Jak zauważył, „Rosja nie pozwoliłaby na powtarzające się naruszenia jej przestrzeni powietrznej. I my musimy zrobić to samo”.

Petr Pavel porównał w wywiadzie negocjacje dotyczące pokoju w Ukrainie prowadzone w listopadzie między USA i Rosją, do układu monachijskiego z 1938 r., który doprowadził do przyłączenia części terytoriów Czechosłowacji do III Rzeszy. Porozumienie to zostało zawarte przy nieobecności Pragi przy stole negocjacyjnym.

„Jeśli pozwolimy Rosji wyjść zwycięsko z tego konfliktu, to wszyscy przegramy” – ocenił czeski prezydent. Komentując opublikowaną w dniu 5 grudnia Strategię Bezpieczeństwa Narodowego USA, Petr Pavel powiedział, że Europejczycy muszą zastanowić się, jak w razie potrzeby sami powinni przygotować się do walki i wygrania wojny.

„Nie powinniśmy w żaden sposób osłabiać siły NATO, ale jeśli Stany Zjednoczone będą zajęte gdzie indziej, na przykład w regionie Azji i Pacyfiku, i nie będą miały wystarczającej woli ani zasobów, aby wspierać europejskich sojuszników wszystkimi strategicznymi instrumentami, takimi jak wywiad, transport, łączność, logistyka i inne, myślę, że my w Europie powinniśmy być w stanie zrobić to sami” – powiedział Petr Pavel. Zaproponował wzmocnienie „europejskiego filaru” NATO poprzez m.in. podział obowiązków na stanowiskach dowódczych.

Nowe porozumienie z Rosją powinno być wzorowane na Akcie Końcowym KBWE

.Wybiegając w przyszłość prezydent Czech oznajmił, że Europa będzie musiała wynegocjować z Rosją nowe porozumienie w sprawie bezpieczeństwa. „Jeśli mamy myśleć o jakichkolwiek przyszłych relacjach z Rosją, (to rozmowy na ten temat) mogą rozpocząć się dopiero po zawarciu porozumienia pokojowego, w trakcie procesu, który doprowadzi do stworzenia nowego porozumienia w sprawie bezpieczeństwa w Europie – powiedział Petr Pavel.

W jego opinii, takie rozwiązanie powinno przynieść podobne skutki jak podpisany w 1975 r. w Helsinkach Akt Końcowy KBWE, który sformalizował i uregulował relacje między Zachodem a krajami ówczesnego bloku wschodniego. „Współczesną wersją byłby pakt paneuropejski, w którym Rosja uznałaby suwerenność terytorialną wszystkich sygnatariuszy i zaakceptowała egzekwowalne ograniczenia swojego postępowania” – czytamy na łamach „Sunday Times”.

To Chiny są wyzwaniem długoterminowym dla Europy

.Według prezydenta Czech, Rosja stanowi obecnie bezpośrednie zagrożenia, ale to Chiny są wyzwaniem długoterminowym. „Myślę, że nie ma wątpliwości, iż Chiny są systemowym rywalem nas wszystkich. (…) Nie ukrywają, że ich celem jest bycie globalnym hegemonem. Robią wszystko, aby osiągnąć ten cel, nie tylko stać się supermocarstwem gospodarczym, ale także militarnym – zauważył Petr Pavel.

Rozmówca brytyjskiej gazety, podkreślił wagę utrzymania współpracy transatlantyckiej w rywalizacji z Chinami. Jego zdaniem, nie jest za późno, aby odnieść zwycięstwo nad tym, co nazywa „reżimem autokratycznym”, ale podkreślił, że czas ucieka. Petr Pavel zaapelował o równowagę w rozwoju, produkcji i wykorzystaniu zasobów, gdyż tylko w ten sposób – jego zdaniem – Europa „może pokojowo konkurować z Chinami”.

Ukraina pod ścianą?

.Tajne rozmowy przedstawicieli Białego Domu i Kremla na temat zakończenia wojny rosyjsko-ukraińskiej przyniosły „porozumienie ramowe”. Ocenę tej propozycji wyrażaną przez wielu rodzimych analityków dobrze obrazuje tytuł: „Skandaliczny plan pokojowy USA i Rosji” – pisze prof. Kazimierz DADAK.

Tymczasem to podatnik amerykański udzielił Ukrainie ogromnej bezzwrotnej pomocy. Natomiast zdecydowana większość pomocy przekazywanej Ukrainie przez Europę ma formę pożyczek, które wymagają spłaty.

W przyszłym roku tylko koszty związane z prowadzeniem wojny wyniosą co najmniej 120 mld dolarów, z czego Kijów jest w stanie pokryć zaledwie połowę. Pomoc Zachodu jest konieczna także do wypłacania uposażenia pracownikom sektora publicznego i emerytur. Ostatnie spotkania w ramach tzw. Grupy Ramstein wykazały, że Europejczycy nie mają ochoty zastąpić amerykańskiej pomocy. Zatem w istocie rzeczy mamy do czynienia z odwróceniem kota ogonem, czyli zrzuceniem odpowiedzialności na Waszyngton za niezdolność do stawienia czoła Rosji przez samych najbardziej zainteresowanych.

Europejczycy od dawna wiedli dolce vita kosztem USA. Skutkiem tego Włochy, Francja i Wielka Brytania stoją dzisiaj na skraju bankructwa. Także Polska szybko zmierza w tym kierunku. Co więcej, nasz rząd wydaje miliony na program pilotażowy mający na celu przejście do systemu czterodniowego tygodnia pracy. Jeśli prawdą jest to, że Putin prowadzi wobec nas wojnę hybrydową i niebawem może nas napaść, to oczywistym wnioskiem winien być postulat zwiększenia wysiłków celem mobilizacji sił i środków, a nie myśl o poszerzeniu czasu wolnego!

Ramowy plan pokojowy przynosi Rosji bardzo poważne korzyści, spełnia jej główne postulaty. Fakt ten nie sprawia piszącemu te słowa najmniejszej przyjemności, ale tutaj czynnikiem decydującym nie jest czyjekolwiek dobre samopoczucie, tylko sytuacja na froncie.

.Od dwóch lat inicjatywa w wojnie należy do Rosji – powoli i nieubłaganie zyskuje ona coraz większą przewagę. To zjawisko jest skutkiem wielu błędów i zaniedbań, bynajmniej nie tylko popełnionych przez zachodnich polityków. Dość powiedzieć, że sama Ukraina, pomimo poświęcenia i trudów milionów ludzi nie uczyniła tak podstawowego kroku, jakim jest mobilizacja mężczyzn od 18. roku życia – obowiązek ten dotyczy tylko osób od 25. roku życia. Co więcej, 26 sierpnia br. ukraiński parlament przegłosował ustawę, na mocy której mężczyźni w wieku 18–22 lat uzyskali prawo wyjazdu z kraju – miało z tego skorzystać już 100 tys. osób. Trudno o bardziej jednoznaczne świadectwo tego, jak bardzo społeczeństwo jest zmęczone wojną. Jeśli do tego dodamy liczne skandale korupcyjne sięgające najwyższych szczebli władzy, to gdzie można szukać nadziei, że tok zmagań ulegnie zmianie?

LINK DO TEKSTU: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/prof-kazimierz-dadak-ukraina-pod-sciana/

PAP/Marta Zabłocka/MJ

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 7 grudnia 2025