Filipińczycy pożądanymi pracownikami z zagranicy

Filipińczycy są jedną z najbardziej pożądanych grup pracowników z zagranicy wśród polskich pracodawców - ocenia agencja pracy Gremi Personal, która specjalizuje się w zatrudnianiu obcokrajowców, głównie z Europy Wschodniej. Najwięcej osób z tego kraju mieszka na Mazowszu oraz w Szczecinie.

Filipińczycy są jedną z najbardziej pożądanych grup pracowników z zagranicy wśród polskich pracodawców – ocenia agencja pracy Gremi Personal, która specjalizuje się w zatrudnianiu obcokrajowców, głównie z Europy Wschodniej. Najwięcej osób z tego kraju mieszka na Mazowszu oraz w Szczecinie.

Filipińczycy chętnie zatrudniani w Polsce

.Według agencji Filipińczycy wyróżniają się silną etyką pracy: są pracowici, punktualni, sumienni i lojalni. Nie szukają pracy dorywczej, wolą związać się z firmą na dłużej. Po pięciu latach legalnego zatrudnienia w Polsce mogą ubiegać się o stały pobyt, co wzmacnia ich zaangażowanie i lojalność wobec pracodawcy.

Jak podano, kolejnym atutem jest kulturowa kompatybilność – większość Filipińczyków to katolicy, co ułatwia adaptację w polskim środowisku społecznym. W kulturze Filipin wysoko cenione są kompetencje miękkie, takie jak uprzejmość, empatia, komunikatywność i zdolność do pracy zespołowej, dlatego sprawdzają się oni nie tylko w produkcji, ale również w usługach, opiece i obsłudze klienta.

Dodano, że najwięcej Filipińczyków osiedliło się w województwie mazowieckim (3 tys. 260 zgłoszonych do ZUS) oraz w Szczecinie (2 tys. 296 osób). Dominują osoby w wieku 20–39 lat, a rozkład płci jest zbliżony.

„Dynamika wzrostu tej grupy jest wyraźna: w 2020 roku pozwolenie na pracę uzyskało 7,5 tys. obywateli Filipin, w 2022 – już 23 tys., w 2023 – już prawie 30 tys., a w 2024 roku liczba zezwoleń zwiększyła się o 60 proc. względem roku poprzedniego. Przeciętny kontrakt pracownika z Filipin zawierany jest na rok z możliwością przedłużenia na kolejne 2-4 lata, co świadczy o stabilności zatrudnienia i długoterminowej motywacji do pracy” – przekazał cytowany w komunikacie Yuriy Grygorenko z Centrum Analitycznego Gremi Personal.

Agencja Gremi Personal szacuje, że w 2025 roku polska gospodarka boryka się z brakiem ok. 1,5 mln pracowników, zarówno wykwalifikowanych, jak i niewykwalifikowanych. Największe braki odnotowywane są w sektorach logistyki, handlu, budownictwa, transportu, przemyśle spożywczym oraz rolnictwie.

Gremi Personal to agencja pracy specjalizująca się w zatrudnianiu obcokrajowców, głównie z Europy Wschodniej. 

Kultura pracy w Polsce coraz częściej zmusza młodych ludzi do funkcjonowania w trybie, który trudno nazwać zrównoważonym

.Weźmy przykład Kamila, 26-latka mieszkającego w Warszawie. Przeprowadził się tu z małego miasta na studia, a po ich ukończeniu postanowił zostać i rozpocząć karierę w marketingu. Niestety, początkowe zarobki na poziomie ok. 3500 zł netto okazały się niewystarczające na pokrycie kosztów życia w stolicy, gdzie wynajem małego mieszkania to wydatek co najmniej 2000 zł miesięcznie, nie licząc rachunków i kosztów codziennych. Aby związać koniec z końcem, Kamil zaczął dorabiać jako dostawca jedzenia w weekendy, co zwiększyło jego dochody o 1500 zł miesięcznie. Choć pozwoliło mu to opłacić rachunki i odłożyć niewielką sumę, kosztem była całkowita rezygnacja z wolnego czasu i odpoczynku.

Praca na dwóch etatach wiąże się z ogromnym obciążeniem fizycznym i psychicznym. W przypadku wielu młodych ludzi, takich jak Kamil, dni wyglądają podobnie: od 9.00 do 17.00 praca biurowa, a wieczorami lub w weekendy dodatkowe zlecenia. To życie w ciągłym biegu, gdzie jedyną przerwą bywa krótki sen. Odpoczynek, życie towarzyskie czy rozwijanie pasji schodzą na dalszy plan. Taki styl życia może prowadzić do wypalenia zawodowego już na początku kariery, co jest coraz częściej diagnozowanym problemem wśród osób w wieku 20–30 lat.

Jednym z powodów takiej sytuacji są wysokie koszty życia w dużych aglomeracjach, które rosną szybciej niż zarobki młodych pracowników. Według raportu Koszty życia w Polsce 2023 największe miasta, takie jak Warszawa, Kraków czy Wrocław, należą do najdroższych miejsc w kraju, a młodzi pracownicy często zarabiają tam pensje niewiele wyższe niż ich koledzy z mniejszych miast, gdzie koszty życia są znacznie niższe. Z raportu wynika, że w 2023 r. wydatki miesięczne na towary i usługi na przeciętnego Polaka wynoszą 1580 zł, a jeżeli ktoś pracuje na własny rachunek, to kwota zbliża się do 2000 zł – mówimy tu o przekroju całego kraju, gdzie koszty życia w dużych aglomeracjach są znacznie wyższe.

Wielu młodych ludzi rozpoczyna pracę na stanowiskach juniorskich, które nie oferują wystarczających zarobków, aby żyć niezależnie bez wsparcia rodziców. Sytuacja ta sprawia, że praca na dwóch etatach staje się jedyną opcją, aby mieć satysfakcjonujący poziom życia – cały tekst [LINK].

PAP/ WszystkocoNajważniejsze/ LW

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 9 kwietnia 2025