J.D. Vance spotkał się z Ursulą von der Leyen. „Stanom Zjednoczonym bardzo zależy na Europie”

Wiceprezydent USA J.D. Vance oświadczył w Paryżu na spotkaniu z szefową Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen, że Stanom Zjednoczonym „bardzo zależy na Europie” i dostrzegają one więzy gospodarcze, które można wspólnie budować.
Europa jest kluczowym sojusznikiem USA – J.D. Vance
.”Administracja (prezydenta USA) Donalda Trumpa jasno sygnalizowała, że bardzo zależy nam na Europie. Widzimy wiele więzi gospodarczych, które można zbudować z Europą” – powiedział J.D. Vance. Dodał następnie: „chcemy także upewnić się, że jesteśmy rzeczywiście zaangażowani w partnerstwo dotyczące bezpieczeństwa, które jest dobre zarówno dla Europy, jak i dla Stanów Zjednoczonych”. Wiceprezydent USA wypowiadał się na spotkaniu z Ursula von der Leyen i z wiceszefową Komisji Europejskiej Kają Kallas. Ursula von der Leyen oświadczyła, że obie strony „powinny patrzeć z optymizmem na relacje transatlantyckie” i oceniła, że są to więzy „głębokie i silne”.
Wcześniej J.D. Vance i Ursula von der Leyen wystąpili na głównej sesji szczytu AI Action Summit. W tym międzynarodowym spotkaniu poświęconym sztucznej inteligencji (AI) wzięli udział szefowie państw i rządów z ponad 80 krajów. Wiceprezydent USA w swoim wystąpieniu skrytykował „nadmierne regulacje”, które – jak ocenił – mogłyby „zabić” intensywnie rozwijającą się branżę AI. Ostrzegł, że Stany Zjednoczone „nie zaakceptują” – jak to ujął – „przykręcania śruby” wobec amerykańskich koncernów technologicznych przez obce rządy.
J.D. Vance jest znany jako krytyk moderowania treści na wielkich platformach technologicznych. Przed podróżą do Paryża w wypowiedzi dla prawicowego portalu Breitbart powiedział, że „amerykańskie moralne przywództwo” pod rządami Trumpa będzie dotyczyć wolności słowa. „Chcemy, żeby ludzie mogli wyrażać swoje myśli i uważamy, że swobodna i otwarta debata jest czymś dobrym. Niestety, kierunek wielu europejskich przyjaciół w tej sprawie jest błędny” – dodał. Agencja Reutera, powołując się na te wypowiedzi wiceprezydenta USA dla portalu Breitbart, odnotowała, że J.D. Vance akcentował, iż w Paryżu zamierza z partnerami europejskim rozmawiać przede wszystkim o wojnie prowadzonej przez Rosję w Ukrainie.
Systemowa rywalizacja na linii Zachód – Chiny
.”Należy ją rozumieć jako konfrontację dwóch alternatywnych modeli global governance, z jednej strony amerykańsko-europejskiego opartego na wartościach demokratycznych i liberalnych, a z drugiej chińskiego bazującego na normach właściwych dla tej cywilizacji. Ów element rywalizacji dobrze zarysowuje się w treści XX Zjazdu Krajowego KPCh z 2022 r., gdzie w większym niż dotychczas stopniu władze w Pekinie wyeksponowały zagadnienie „bezpieczeństwa” (安全 anquan). Termin ten pojawiał się w sprawozdaniu sekretarza generalnego zdecydowanie częściej niż w sprawozdaniach poprzednich, z 2017 i 2012 r. Uwagę zwracały również częste odwołania do pojęcia „rywalizacji” (斗争 duozheng). Jednocześnie znacznie rzadziej odwoływano się do „pokoju” (和平 heping)” – pisze prof. Łukasz GACEK w opublikowanym na łamach „Wszystko co Najważniejsze” tekście „Wzrost Chin redefiniuje dotychczasową rolę Europy w świecie„.
„Sposób kształtowania środowiska międzynarodowego przez władze w Pekinie stanowi spore wyzwanie zarówno dla Waszyngtonu, jak i Brukseli, reprezentowanych przez nie instytucji, a szczególnie w kontekście definiowania ich roli w tej przestrzeni. Bogdan Góralczyk pisał o zmieniającej się konfiguracji sił na świecie, której wyznacznikiem jest „zmierzch dotychczasowego hegemona”, obok którego wyrasta nowa potęga. Od momentu przejęcia władzy przez Donalda Trumpa w 2017 r. Amerykanie porzucili dotychczasową strategię „zaangażowania” we współpracę z Chinami na rzecz „powstrzymywania”, co w dużej mierze odzwierciedla ich obawy dotyczące zwiększonej asertywności na arenie międzynarodowej komunistycznych władz w Pekinie”.
.”Analogicznie jak w przypadku Stanów Zjednoczonych, zmianę narracji w odniesieniu do Chin można zauważyć także w polityce Unii Europejskiej. W marcu 2019 r. Komisja Europejska scharakteryzowała Chiny jako „partnera współpracy” (cooperation partner), „partnera negocjacyjnego” (negotiating partner) o sprzecznych interesach, „konkurenta gospodarczego” (economic competitor) dążącego do osiągnięcia wiodącej pozycji w dziedzinie technologii oraz „rywala systemowego” (systemic rival). Bruksela promuje jasny i oparty na demokratycznych i liberalnych wartościach model global governance. W tym kontekście Chiny, proponując alternatywny sposób postępowania w stosunkach międzynarodowych, oparty na odmiennych wartościach i normach, stawiają się niejako naturalnie w roli tzw. „rywala systemowego”.
LINK DO TEKSTU: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/prof-lukasz-gacek-wzrost-chin-redefiniuje-dotychczasowa-role-europy-w-swiecie/
PAP/Anna Wróbel/WszystkocoNajważniejsze/MJ