Kandydat PiS dla zaspokojenia najtwardszego elektoratu? Wybory prezydenckie 2025
Wybory prezydenckie 2025 zbliżają się a partie polityczne rozważają, kto będzie kandydatem w wyborach prezydenckich. Kto kandydatem PIS w wyborach prezydenckich 2025 – o tym dowiemy się zapewne na przełomie 2024 i 2025 r. Kandydat PiS w wyborach prezydenckich Przemysław CZARNEK jest jedną z opcji, w gestii wyboru kandydata przez Komitet Polityczny PiS.
Kiedy wybory prezydenckie 2025?
.O tym, kto kandydatem PIS w wyborach prezydenckich 2025 r. – dowiemy się nie wcześniej niż w grudniu 2024 r. Kandydat PiS nie będzie wskazany 11 listopada w dniu święta narodowego, co zostało odwołane (wcześniej planowano nominację dla kandydata PiS w sposób podobny, jak zaczynano pierwszą kampanię prezydencką Andrzeja Dudy w 2020 r.). Na 7 grudnia wskazanie swojego kandydata zapowiedziała Platforma Obywatelska, zaś o połowie grudnia wspominała Lewica – jako o terminie, w którym wskazałaby swojego kandydata, czy też raczej kandydatki.
Prawo i Sprawiedliwość będzie miało wystarczający czas, aby zebrać minimum 100.000 podpisów pod listą zgłaszająca kandydata, co jest jednym z trudniejszym elementów przy zgłaszaniu kandydata w wyborach prezydenckich – choć dla dużej partii politycznej nie powinno stanowić wielkiego problemu.
Zgłoszenie kandydata PiS w wyborach prezydenckich może nastąpić – w najbardziej ekstremalnym przypadku – nawet w początkach marca. Wybory prezydenckie 2025 r. planowane są bowiem dopiero na maj 2025. Pierwsza ich tura zgodnie z kalendarzem wyborczym najprawdopodobniej odbędzie się w niedzielę 18 maja 2025 r., zaś druga tura wyborów prezydenckich odbędzie się dwa tygodnie później – 1 czerwca 2025 r.
Wymarzony kandydat PIS
.Na liście kandydatów PIS na prezydenta są nazwiska polityków, którzy sami zgłaszają się na to stanowisko, którzy „nie wykluczają”, którzy testowani są i rozważani przez Komitet Polityczny PIS, a nawet tacy, którzy są wspominany przez prezesa PIS Jarosława Kaczyńskiego.
W kolejności alfabetycznej lista ta wygląda w tej chwili w sposób następująco:
Mariusz BŁASZCZAK – były minister obrony
Tobiasz BOCHEŃSKI – polityk PiS
Zbigniew BOGUCKI – polityk PiS
Przemysław CZARNEK – polityk PiS
Dawid JACKIEWICZ – Przyszłość 5.0
Patryk JAKI – polityk Suwerennej Polski
Marek JAKUBIAK – polityk PiS
Piotr MILOWAŃSKI – polityk PiS
Mateusz MORAWIECKI – były premier
Arkadiusz MULARCZYK – polityk PiS
Karol NAWROCKI – prezes IPN
Piotr NOWAK – polityk PIS
Marcin OCIEPA – polityk PIS
Kacper PŁAŻYŃSKI – polityk PiS
Marcin PRZYDACZ – polityk PIS
Tomasz SZATKOWSKI – b. ambasador Polski przy NATO
Dominik TARCZYŃSKI – polityk PiS
Andrzej ZYBERTOWICZ – socjolog
Kto kandydatem PIS w wyborach prezydenckich 2025?
.Liderami wewnętrznego procesu decyzyjnego w Prawie i Sprawiedliwości są dziś Karol NAWROCKI – prezes Instytutu Pamięci Narodowej, Mateusz MORAWIECKI – były premier, Mariusz BŁASZCZAK – były minister obrony narodowej.
Największym atutem Karola NAWROCKIEGO są jego konkretne dokonania jako prezesa Instytutu Pamięci Narodowej, ale także pasja, głęboki patriotyzm, wytrzymałość na trudy kampanii wyborczej. Mimo prób znalezienia obciążających go materiałów, nie udało się zakwestionować jego kandydatury, która zaczyna zyskiwać coraz szersze kręgi sympatyków.
Atutem Mateusza MORAWIECKIEGO jest praktyka polityczna, wiedza i doświadczenie, poprowadzenie rządu w trudnym czasie pandemii i kryzysu wywołanego wojną na Ukrainie. Doświadczenie w kwestiach bezpieczeństwa narodowego są jego olbrzymim atutem, także kontakty transatlantyckie, na których opierać musimy rozwiązania związane z obronnością.
Atutem Mariusza BŁASZCZAKA z jednej strony są kwestie obronności, bezpieczeństwa, co jest niebagatelne gdy tematem głównym kampanii wyborczej będzie bezpieczeństwo narodowej, z drugiej strony atutem jego kandydatury jest możliwość zapewnienia jedności PiS zarówno w trakcie kampanii wyborczej, jak i w następnych latach.
Ostatnio do grupy tej doszedł Przemysław CZARNEK – były minister edukacji narodowej.
Przemysław CZARNEK – kandydat PiS jako oferta dla najtwardszego elektoratu
.Twardy, obcesowy, wręcz niekulturalny w obyciu, ale może taki polityk powinien być wystawiony przez PIS, „w warunkach politycznej wojny domowej”? – ten sposób rozumowania stoi za tymi, którzy promują dziś Przemysława CZARNKA na kandydata w wyborach prezydenckich 2025. Czy to właśnie ten polityk będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w wyborach prezydenckich?
Prezes PiS Jarosław Kaczyński pytany o tę kwestię na konferencji prasowej powiedział, że w drugiej połowie listopada jego ugrupowanie może przedstawić kandydata na prezydenta. Podkreślił, że wybór kandydata będzie poparty „rozległymi badaniami”. Pytany, Przemysław CZARNEK, który ogłosił rozpoczęcie „tournee” po Polsce, może być „czarnym koniem” partii w przyszłorocznych wyborach, Jarosław Kaczyński odpowiedział: „Ja nie wiem, czy my mamy czarnego konia, czy może białego. W tej chwili są badania. Sądzę, że w drugiej połowie listopada będziemy mogli zaspokoić państwa ciekawość”
Szef PiS podkreślił, że wysoko ceni Przemysława CZARNKA. „Wyjątkowo utalentowany człowiek, sądzę, że z wielką przyszłością. Tylko jest takie pytanie: czy jest w stanie wygrać, szczególnie w drugiej turze, wybory” – mówił prezes PiS. Kaczyński podkreślił, że wybór kandydata partii na prezydenta będzie poparty „rozległymi badaniami„. „Chodzi tylko o jedno – zwycięstwo w tych wyborach” – zaznaczył Jarosław Kaczyński.
Czy kandydatura skrajna, bo za taką odbierana jest kandydatura Przemysława CZARNKA, ma szansę zdobyć głosy umiarkowanego centrum, którego wszak w wyborczej masie jest najwięcej? Szczególnie, że temat główny zbliżających się wyborów prezydenckich, a więc kwestie bezpieczeństwa narodowego są raczej dalekie od jego zainteresowań.
Obcesowy styl Przemysława CZARNKA także nie zdobywa sympatii. Ale jednak mimo tych zastrzeżeń może zostać wskazany jako kandydat PiS w wyborach prezydenckich. Ryzyko zostanie zbadane w pogłębionych analizach, przedstawionych następnie do ostatecznej decyzji przez Komitet Polityczny PiS. Kto będzie kandydatem PiS w wyborach prezydenckich 2025, zostanie wskazane właśnie przez Komitet Polityczny PiS, a de facto przez lidera ugrupowania – Jarosława Kaczyńskiego.
PAP/AJ