Kto pokieruje Krajowym Biurem Wyborczym?

Kandydaci na szefa Krajowego Biura Wyborczego (KBW): Grzegorz Lewocki, Witold Niemkowicz i Rafał Tkacz, którzy 11 lutego wzięli udział w publicznym wysłuchaniu w Senacie, zgodnie przekonywali do konieczności utrzymania cyberbezpieczeństwa procesu wyborczego; ocenili też, że KBW nie potrzebuje wprowadzania radykalnych zmian.
Kto zostanie nowym szefem KBW?
.Kandydaci na szefa KBW: Grzegorz Lewocki, Witold Niemkowicz i Rafał Tkacz, którzy we wtorek wzięli udział w publicznym wysłuchaniu w Senacie, zgodnie przekonywali do konieczności utrzymania cyberbezpieczeństwa procesu wyborczego; ocenili też, że KBW nie potrzebuje wprowadzania radykalnych zmian. Kadencja szefa Krajowego Biura Wyborczego, który kieruje pracami administracji wyborczej, odpowiada za warunki organizacyjne, finansowe i techniczne wyborów czy referendów, trwa siedem lat. Kadencja obecnej szefowej KBW Magdaleny Pietrzak kończy się 3 marca.
Kandydaci byli wysłuchiwani w kolejności alfabetycznej i przedstawiali m.in. motywację do kandydowania na stanowisko szefa KBW, także wizję działalności Biura, w tym w obszarze współpracy z PKW oraz funkcjonowania systemów informatycznych. Następnie byli pytani przez parlamentarzystów, przedstawicieli organizacji pozarządowych i internautów m.in. o stosowanie przepisów kodeksu wyborczego, w tym np. o kwestię uznania statusu Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, cyfryzację procesu wyborczego, kontrolę finansowania kampanii wyborczych i partii politycznych czy edukację wyborczą.
Grzegorz Lewocki – uczestnik 42 misji obserwacyjnych wyborów dla UE
.Wysłuchanie to odbyło się w obecności m.in. szefowej Kancelarii Senatu Ewy Polkowskiej, szefa Kancelarii Sejmu Stanisława Zakroczymskiego i szefowej Kancelarii Prezydenta Małgorzaty Paprockiej, którzy opiniują kandydatów. Ostateczną decyzję co do wyboru jednego z nich podejmie Państwowa Komisja Wyborcza. Lewocki, który posiada ponad 20-letnie doświadczenie związane z prawem wyborczym, misjami obserwacyjnymi wyborów oraz administracją wyborczą, podkreślił podczas swojej prezentacji, że zamierza wprowadzić KBW na taki poziom, by wobec wyborów w Polsce nie było zastrzeżeń.
„Chciałbym w sposób profesjonalny (…) wprowadzić KBW na taki szczebel, żebyśmy więcej nie musieli słuchać ani czytać w raportach – czy to OBWE, Komisji Weneckiej, czy innych organizacji międzynarodowych, które do nas przyjeżdżają i monitorują nasze polskie wybory – o wielu rekomendacjach, które są w poszczególnych raportach, i które wskazują na (potrzebę wprowadzania – przyp. red.) szeregu zmian zarówno legislacyjnych, jak i organizacyjnych” – powiedział Grzegorz Lewocki.
Jak zauważył, Krajowe Biuro Wyborcze ma ugruntowaną pozycję i od lat funkcjonuje znakomicie. „Jako ewentualny przyszły szef tego biura nie widzę tam jakichś wielkich zmian kadrowych. Nie zamierzałbym wprowadzać żadnych rewolucji” – zadeklarował. Z informacji MSWiA wynika, że Grzegorz Lewocki uczestniczył w ponad 42 misjach obserwacyjnych wyborów dla Unii Europejskiej, Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, Europejskiej Sieci Organizacji Monitorującej Wybory (ENEMO). Ponadto w latach 2018-2020 w ramach misji OBWE w Kosowie pełnił funkcję szefa Zespołu do Spraw Wyborów. Od 2020 r. jest głównym ekspertem do spraw monitorowania administracji sądowej w ramach Misji UE do Spraw Praworządności (EULEX KOSOVO).
Witold Niemkowicz – dyrektor delegatury KBW w Słupsku
.Kolejny kandydat Witold Niemkowicz, który jest wieloletnim pracownikiem delegatury KBW w Słupsku, a od 2012 r. jest jej dyrektorem, ocenił, że Biuro powinno rozwijać narzędzia informatyczne, które pozwalają usprawnić proces wyborczy, a także działalność delegatur Biura. „W procesie wyborczym mamy rejestrację komitetów kandydatów, które są podparte listami podpisów. Ten proces jest długotrwały i wprowadzenie rozwiązania elektronicznego ułatwiłoby to zadanie, tak jak dla KBW, tak i dla komitetów” – podkreślił.
Zdaniem Witolda Niemkowicza, problemem jest finansowanie kampanii wyborczych i dostęp do sprawozdań finansowych z kampanii. W jego ocenie, należy ułatwić komitetom prowadzenie kampanii i zapewnić dostępność do ich sprawozdań w internecie. „Powinno być narzędzie, które pozwoli obserwować proces wyborczy komitetów przez wgląd w kampanię wyborczą i kontrolować na bieżąco tą działalność w trakcie kampanii. Na tę chwilę nie ma takiego narzędzia, które pozwoliłoby ułatwić i obserwować proces wyborczy i kampanię wyborczą. Widzimy tylko dostęp do procesu w mediach i w social mediach” – tłumaczył Witold Niemkowicz, który – według MSWiA – zajmuje się zadaniami z zakresu organizacyjno-technicznego i prawnego przygotowania wyborów i referendów.
Rafał Tkacz – dyrektor delegatury KBW
.Trzeci w kolejności wystąpień kandydat Rafał Tkacz, który od 2006 r. jest dyrektorem delegatury KBW w Opolu, wskazał trzy obszary, które są istotne dla niego jako ewentualnego przyszłego szefa KBW. To współpraca z PKW, wsparcie delegatur KBW oraz rozwój i bezpieczeństwo systemów informatycznych obsługujących procesy wyborcze.
Odnosząc się do systemu Wsparcia Organów Wyborczych (WOW), którego głównym zadaniem jest m.in. ustalenie wyników głosowania, konieczne jest zapewnienie mu w tym zakresie pełnego bezpieczeństwa, w tym dzięki stałej kontroli Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. „Wyniki wyborów przesyłanych w systemie informatycznym w Polsce muszą być dostępne możliwie najszybciej, ale przede wszystkim muszą być bezpieczne, wiarygodne i niepodważalne. To będzie mój cel” – zapewnił.
W przypadku systemu Centralnego Rejestru Wyborców – jak przekonywał – najważniejsze jest, by „wyborcy otrzymywali maksymalnie dużo oraz w pełni wiarygodne informacje poprzez aplikację m-Obywatel w całości powiązaną z Centralnym Rejestrem Wyborców”. Rafał Tkacz podkreślił też, że jest wielkim zwolennikiem wzmocnienia roli delegatur KBW oraz „szerokiego, edukacyjnego wyjścia na zewnątrz”. „Delegatury Krajowego Biura Wyborczego to nie mogą być miejsca zamknięte, skupione tylko i wyłącznie na pracy administracyjnej. To muszą być miejsca, gdzie każdy otrzyma pełną, przejrzystą informację” – mówił. Również on wskazał, że w KBW nie ma potrzeby robić rewolucji, ponieważ jest – jak mówił – znakomicie zarządzana.
Według MSWiA Rafał Tkacz przed objęciem funkcji szefa opolskiej delegatury, jako jej pracownik, brał udział w organizacji i nadzorze nad wyborami i referendami w województwie opolskim, m.in. w referendum akcesyjnym do UE w 2003 r., w wyborach do PE w 2004 r., w wyborach prezydenckich i wyborach parlamentarnych w 2005 r.
Według obowiązujących regulacji, szefa Krajowego Biura Wyborczego powołuje Państwowa Komisja Wyborcza, którego wybiera spośród kandydatów przedstawionych przez ministra spraw wewnętrznych i administracji. Zasady wyboru szefa KBW zostały określone w kodeksie wyborczym. Na ich podstawie minister właściwy do spraw wewnętrznych przedstawia trzy osoby do wyboru przez Państwową Komisję Wyborczą. Wcześniej minister uzyskuje w tej sprawie opinie szefów kancelarii Sejmu, Senatu i Prezydenta RP.
Prezydent 2025
.”Prezydent RP jako lider naszej wspólnoty powinien odznaczać się szczególnymi cechami i mieć świadomość wyzwań, które stoją nie tylko przed nim, ale także przed rządem i obywatelami” – pisze prof. Michał KLEIBER w opublikowanym na łamach „Wszystko co Najważniejsze” tekście „Prezydent 2025„
„Coraz powszechniejszy staje się pogląd, że przyszłoroczne wybory prezydenckie będą najważniejszymi wyborami w naszym kraju od czasu transformacji politycznej. A jeśli tak, to szczególnego znaczenia nabierają kryteria, jakimi kierować się będą wyborcy, podejmując decyzję o wyborze konkretnego kandydata„.
„Cechy charakteryzujące najlepszego dla Polski prezydenta podzielić można na dwie grupy – odpowiadające wyzwaniom krajowym i międzynarodowym. Te pierwsze można w największym skrócie określić jako umiejętność dbania o stabilny i harmonijny społeczny i gospodarczy rozwój kraju oraz łagodzenia wewnętrznych konfliktów politycznych, te drugie zaś jako zdolność do skutecznych działań umacniających pozycję Polski w Unii Europejskiej i w świecie”.
„Polska stoi wobec olbrzymich i trudnych wyzwań, a ich docenienie i skuteczne stawianie im czoła powinno być sednem polityki prezydenckiej. Do niezbędnych działań zaliczyć z pewnością można konsekwentne wspieranie budowy silnej pozycji naszego kraju w polityce międzynarodowej. Szczególne znaczenie ma oczywiście zdobywanie jak najsilniejszej pozycji w Unii Europejskiej, co wobec trwającego od dziesięcioleci stabilnego wzrostu gospodarczego Polski, a z drugiej strony kryzysu funkcjonowania Unii i poważnych polityczno-gospodarczych problemów w państwach będących dotychczas jej najważniejszymi członkami jawi się jako cel ważny i całkiem realny”.
.”Nasza polityka unijna musi być prowadzona w sposób sprzyjający unijnym relacjom ze Stanami Zjednoczonymi, doprowadzenie bowiem do harmonijnego współdziałania odnowionej Unii i rządzonych przez nowo wybranego prezydenta Stanów Zjednoczonych jest bez wątpienia absolutnie kluczową sprawą dla polskiego i globalnego bezpieczeństwa, a także dla obrony tradycyjnych wartości świata Zachodu, zagrożonych przez szybki rozwój państw azjatyckich i agresywną politykę Rosji” pisze prof. Michał KLEIBER.
LINK DO TEKSTU: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/prof-michal-kleiber-prezydent-2025/
PAP/WszystkocoNajważniejsze/MJ