Polska stawia na bezpieczeństwo i współpracę regionalną. Prezydent Karol NAWROCKI leci na szczyt Grupy Arraiolos w Tallinnie

W sali Pałacu Prezydenckiego rozbrzmiały słowa, które od pokoleń wyznaczają sens polskiej służby publicznej. Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, dr Karol Nawrocki, zwrócił się do nowo mianowanych sędziów i asesorów oraz ich rodzin, zgromadzonych w Pałacu Prezydenckim, przypominając, że formuła ślubowania nie jest pustym gestem, lecz jednym z najgłębszychh ki  zobowiązań wobec państwa i wspólnoty.

Przed wylotem na szczyt Grupy Arraiolos minister Marcin PRZYDACZ poinformował dziennikarzy o planie i głównych tematach dwustronnie wizyty prezydenta Karola NAWROCKIEGO w Estonii.

Szczyt Grupy Arraiolos z udziałem prezydenta Karola Nawrockiego

.Przed wylotem do Estonii, gdzie w Tallinnie odbędzie się tegoroczny szczyt państw Grupy Arraiolos, minister Marcin Przytacz spotkał się z dziennikarzami towarzyszącymi prezydentowi Karolowi Nawrockiemu. Podczas briefingu minister podkreślił znaczenie tej wizyty dla bezpieczeństwa regionu oraz pozycjonowania Polski w ramach europejskiej debaty o przyszłości kontynentu. – Pan prezydent Karol Nawrocki uda się z kolejną wizytą do Estonii. W Tallinnie odbędzie się szczyt państw Arraiolos – to grupa kilkunastu państw, która rokrocznie spotyka się w różnych miejscach Europy, aby dyskutować o przyszłości naszego kontynentu – mówił minister Marcin Przydacz, przypominając, że w ubiegłym roku to Polska była gospodarzem spotkania, goszcząc prezydentów Unii Europejskiej w Krakowie.

W tym roku rolę gospodarza pełni Estonia, jednak – jak zaznaczył minister – Polska została wyróżniona przez estońskich partnerów. W przeddzień szczytu prezydent Nawrocki odbywa wizytę dwustronną w Tallinnie, gdzie spotka się z prezydentem Alarem Karisem oraz przewodniczącym parlamentu Estonii.

Wspólne bezpieczeństwo i odpowiedź na rosyjskie prowokacje

.Głównym tematem rozmów ma być bezpieczeństwo regionu. – Zarówno Polska, jak i Estonia w ostatnim czasie były poddawane różnego rodzaju hybrydowym i prowokacyjnym działaniom ze strony Federacji Rosyjskiej. Widzieliśmy naruszenia przestrzeni powietrznej, zarówno w Estonii, jak i w Polsce – przypomniał Marcin Przydacz.

Jak zaznaczył, prezydenci obu państw omówią sposoby wzmacniania wspólnej polityki bezpieczeństwa i współpracy w ramach struktur euroatlantyckich. – Polska i Estonia są sojusznikami w NATO i członkami Unii Europejskiej. Prezydent będzie rozmawiać o tym, jak prowadzić dalsze działania na tym odcinku – dodał minister.

Minister Marcin Przydacz zwrócił też uwagę na znaczenie relacji z państwami bałtyckimi. Po wizycie na Litwie i w Estonii, jeszcze w tym roku planowana jest podróż prezydenta Karola Nawrockiego na Łotwę – tak, aby „domknąć” dialog z trzema kluczowymi partnerami w regionie północno-wschodnim.

Trzy sesje, trzy kluczowe tematy

.Szczyt Grupy Arraiolos zgromadzi 11 prezydentów europejskich. W Tallinnie pojawią się m.in. przywódcy Niemiec, Włoch, Grecji, Bułgarii i Słowacji. Obrady podzielono na trzy główne sesje tematyczne.

Pierwsza z nich, charakterystyczna dla Estonii, dotyczyć będzie najnowszych technologii, w tym zastosowania sztucznej inteligencji zarówno w celach cywilnych, jak i wojskowych. Temat ten – jak przypomniał Marcin Przydacz – jest szczególnie bliski prezydentowi Karolowi Nawrockiemu, który niedawno zabierał głos w tej sprawie na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ.

Druga sesja, zamknięta dla mediów, będzie poświęcona kwestiom bezpieczeństwa w Europie i na jej granicach, natomiast trzecia – sytuacji na Bliskim Wschodzie. – Polska, także pan prezydent, jako jej najwyższy reprezentant, opowiada się za pokojowym rozwiązaniem konfliktu na Bliskim Wschodzie, za rozwiązaniem dwupaństwowym, w którym zarówno Izrael, jak i Palestyna mają prawo do istnienia i funkcjonowania – powiedział minister w kancelarii prezydenta.

Ostre stanowisko wobec paktu migracyjnego

.Podczas briefingu minister odniósł się również do listu, jaki prezydent Nawrocki wysłał kilka dni temu do przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen. Dokument, którego treść ujawniono w czwartek, zawiera stanowcze stanowisko Polski wobec polityki migracyjnej Unii Europejskiej.

– Prezydent chciał, aby Komisja Europejska miała świadomość, że Polska nie podporządkuje się żadnym decyzjom, które nie będą korzystne z perspektywy bezpieczeństwa wewnętrznego naszego kraju. Polska nie przyjmie żadnych migrantów w ramach przymusowych kwot – to dla nas oczywiste – powiedział minister Marcin Przydacz.

Jak zaznaczył, Polska przyjęła już miliony uchodźców wojennych z Ukrainy, co stanowi wystarczający dowód solidarności i otwartości. – Polska nie odpowiada za błędy polityki kolonialnej w Afryce ani za błędy w polityce bliskowschodniej. Nie może więc ponosić odpowiedzialności za ich skutki – mówił minister.

Prezydent Karol Nawrocki w liście miał również nawiązać do tzw. Willkommenspolitik, prowadzonej przed laty przez część przywódców Europy Zachodniej. – Odpowiedzią na tę politykę nie może być przyjmowanie kolejnych fal migrantów, ale skuteczna walka z przemytnikami i uszczelnienie granic – podkreślił Przydacz.

„Polska musi pozostać bezpieczna”

.Prezydencki minister zakończył briefing zapewnieniem, że prezydent Karol Nawrocki będzie konsekwentnie realizował politykę bezpieczeństwa państwa. – Dopóki Karol Nawrocki będzie prezydentem Rzeczypospolitej, dopóty nie zgodzi się na to, aby na ulicach polskich miast roiło się od niebezpiecznych migrantów. To zobowiązanie wyborcze i element podstawowej odpowiedzialności za bezpieczeństwo obywateli – powiedział.

Dwudniowa wizyta w Tallinnie obejmuje szereg spotkań bilateralnych z przywódcami obecnymi na szczycie. Jak zapowiedział Marcin Przydacz, prezydent Karol Nawrocki spotka się m.in. z prezydentem Austrii oraz kilkoma innymi europejskimi liderami.

Z Tallina, Michał Kłosowski 

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 9 października 2025