Zapłacił rząd Morawieckiego, polski kosmonauta poleci za rządów Tuska

Jeśli nie pojawią się nowe przeszkody, w środę 25 czerwca wystartuje misja kosmiczna Ax-4, w której weźmie udział polski astronauta Sławosz Uznański-Wiśniewski. To już siódma oficjalna data startu.

Rakieta Falcon 9 firmy SpaceX wyniesie na orbitę kapsułę Dragon z czteroosobową załogą

.Lot pierwotnie był planowany na 29 maja. Następnie w oficjalnych komunikatach podawano daty 8, 10, 11, 19 i 22 czerwca. Siódmym możliwym terminem jest 25 czerwca – o godz. 8.31 czasu polskiego (godz. 2.31 czasu lokalnego na Florydzie, USA).

Start ma się odbyć z Kennedy Space Center na przylądku Canaveral na Florydzie. Rakieta Falcon 9 firmy SpaceX wyniesie na orbitę kapsułę Dragon z czteroosobową załogą.

W ramach misji Ax-4 na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS) – poza Polakiem – polecą: doświadczona była astronautka NASA, Amerykanka Peggy Whitson (dowódczyni), pilot Shubhanshu Shukla z Indii oraz specjalista naukowiec Tibor Kapu z Węgier.

Polski astronauta Sławosz Uznański-Wiśniewski będzie drugim Polakiem w kosmosie, a pierwszym na ISS. Pierwszym naszym rodakiem w przestrzeni kosmicznej był Mirosław Hermaszewski (1941-2022), który w dniach 27 czerwca – 5 lipca 1978 r., wraz z Piotrem Klimukiem (radziecki kosmonauta narodowości białoruskiej), odbył lot na statku kosmicznym Sojuz 30. W czasie 8-dniowej misji dokonano 126 okrążeń Ziemi.

Jakie będą koszty lotu Polaka w komos? Jednostkowe koszty lotu pierwszego od wielu dekad Polaka-kosmonauty Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego będą stanowiły jedynie część z 360 mln euro przeznaczonych na udział w europejskim programie kosmicznym. Polska Agencja Kosmiczna podaje, że koszt lotu Polaka w kosmos to 65 mln euro (ok 282 mln zł), a największym elementem opłaty za lot w kosmos jest transport na ISS na pokładzie rakiety Falcon 9 misji Ax-4.

Z wspomnianej kwoty 360 mln euro zatwierdzonej przez rząd Mateusza Morawieckiego, kolejne 85 mln euro (ok 370 mln zł) przeznaczone zostało na „Projekt Camila”. To ambitny program przygotowania i budowy konstelacji polskich satelitów obserwacyjnych. Pozostała część kwoty to partycypacja Polski w programach Europejskiej Agencji Kosmicznej, z wzmocnieniem polskiej obecności w najważniejszych realizowanych w tych latach programach badawczych.

Pilot misji Ax-4 Shubhanshu Shukla będzie drugim astronautą z Indii od 1984 r. Pierwszym był Rakesh Sharma – indyjski pilot wojskowy, który poleciał na stację kosmiczną Salut 7 na pokładzie statku Sojuz T-11 w ramach programu Interkosmos.

Z kolei specjalista misji Tibor Kapu będzie drugim Węgrem w kosmosie – od 1980 r. Pierwszym był Bertalan Farkas, również uczestnik programu Interkosmos, który na pokładzie statku kosmicznego Sojuz 36 dotarł do stacji kosmicznej Salut 6.

Jakie przedmioty zabierze na orbitę polski astronauta Sławosz Uznański-Wiśniewski?

.Dowodząca misją Ax-4 Peggy Annette Whitson jest amerykańską biochemiczką. Do 2018 r. działała w NASA. Spędziła w kosmosie łącznie 675 dni – najwięcej spośród wszystkich Amerykanów oraz wśród kobiet astronautek (rekordzistą jest rosyjski kosmonauta Oleg Kononienko, który – według niektórych źródeł – spędził w kosmosie łącznie 1110 dni).

Na ISS załoga Ax-4 będzie prowadzić badania w warunkach mikrograwitacji oraz zaangażuje się w działania edukacyjne. W ramach misji IGNIS nasz astronauta przeprowadzi 13 eksperymentów, zaprojektowanych przez polskie firmy i umożliwiających przetestowanie nowych technologii i koncepcji w warunkach mikrograwitacji. Zrealizuje też 30 pokazów edukacyjnych i popularnonaukowych. Będzie również wykonywał połączenia z rodzimymi krótkofalowcami.

Polski astronauta Sławosz Uznański-Wiśniewski zabierze ze sobą na orbitę m.in. polskie flagi, w tym naszywkę ze skafandra Mirosława Hermaszewskiego, pamiątki po Marii Skłodowskiej-Curie, mapę z dzieła Mikołaja Kopernika „De revolutionibus orbium coelestium” („O obrotach sfer niebieskich”), bryłkę soli z Wieliczki i kawałek polskiego bursztynu. Na orbitę polecą też manuskrypt mazurka Fryderyka Chopina, trzy wiersze Wisławy Szymborskiej, krajka z regionalnego stroju ziemi łódzkiej z Muzeum Etnograficznego w Warszawie, polskie litery (ą, ć, ę, ł itd.) wydrukowane w 3D oraz emblematy i plakat misji.

To czwarta komercyjna załogowa wyprawa realizowana przez amerykańską firmę Axiom Space. Udział Polaka to rezultat umowy podpisanej między Ministerstwem Rozwoju i Technologii a Europejską Agencją Kosmiczną na przygotowanie i przeprowadzenie polskiej misji technologiczno-naukowej IGNIS na ISS. W przygotowaniach bierze udział także Polska Agencja Kosmiczna (POLSA) jako agencja wykonawcza MRiT.

Start misji IGNIS będzie transmitowany na żywo w Centrum Nauki Kopernik w Warszawie. W wydarzeniu weźmie udział m.in. szef MRiT Krzysztof Paszyk, który obejrzy transmisję wspólnie z młodzieżą.

Gdzie powinna wylądować załogowa misja na Marsa?

.Zanim astronauci wyruszą w długą podróż na Czerwoną Planetę, naukowcy muszą znaleźć odpowiednie miejsce do lądowania. Nowe odkrycie może wskazywać, gdzie załogowa misja na Marsa mogłaby postawić swoje pierwsze kroki.

W ramach najnowszego badania, astronomowie z Mississippi Mineral Resources Institute, pod kierownictwem Ericki Luzzi, odkryli oznaki lodu wodnego w pobliżu powierzchni Czerwonej Planety, które załogowa misja na Marsa mogłaby wykorzystać jako potencjalne źródło wody. Badanie zostało opublikowane w czasopiśmie Journal of Geophysical Research: Planets.

„Jeśli zamierzamy wysłać ludzi na Marsa, potrzebujemy H2O nie tylko do picia, ale także do tworzenia paliwa i wszelkiego innego rodzaju zastosowań. A znalezienie wody blisko powierzchni jest bardzo ważne, ponieważ usprawni to proces wydobycia. Nazywa się to wykorzystaniem zasobów in situ (na miejscu) i jest ważną praktyką w eksploracji kosmosu” – mówi Erica Luzzi z Mississippi Mineral Resources Institute.

Korzystając ze zdjęć orbitalnych o wysokiej rozdzielczości, badacze przeanalizował powierzchnię Marsa i znaleźli dowody na obecność lodu mniej niż metr pod powierzchnią w regionie znanym jako Amazonis Planitia, położonym w pobliżu strefy umiarkowanych szerokości geograficznych planety. Obszar ten jest jednym z miejsc rozważanych, do tego, gdzie powinna wylądować załogowa misja na Marsa

„Umiarkowane szerokości geograficzne oferują idealne warunki – otrzymują wystarczającą ilość światła słonecznego, aby dostarczyć energii, ale wciąż są wystarczająco zimne, aby utrzymać lód w pobliżu powierzchni. To czyni je idealną lokalizacją, gdzie mogłaby wylądować załogowa misja na Marsa” – podkreśla Erica Luzzi.

Korzystając ze zdjęć satelitarnych z HiRISE – kamery o najwyższej rozdzielczości, jaką kiedykolwiek obserwowała inną planetę – zamontowanej na pokładzie orbitera Mars Reconnaissance Orbiter (MRO), naukowcy zidentyfikowali kratery zawierające lód, oraz ukształtowanie terenu, które zwykle sugeruje jego obecność w pobliżu powierzchni.

Znalezienie lodu wodnego oznacza, że astronauci mogliby wykorzystać te zasoby planety do zapewnienia sobie wody pitnej, wytwarzania paliwa, tlenu i wszelkich innych form podtrzymywania życia.

„W przypadku Księżyca podróż tam i z powrotem na Ziemię w celu uzupełnienia zapasów zajęłaby około tygodnia. Ale jeśli chodzi o Marsa trwałoby to miesiące. Astronauci będą musieli być przygotowani na brak dostaw przez długi czas. Najważniejszymi zasobami w trakcie tego typu misji są tlen do oddychania i woda do picia. To właśnie sprawia, że odkryte miejsce może być odpowiednie, aby wylądowała tam załogowa misja na Marsa” – twierdzi Giacomo Nodjoumi z Italian Space Agency.

Naukowcy twierdzą, że lód może również zawierać ślady życia na Czerwonej Planecie.

„Na Ziemi lód zachowuje biomarkery prehistorycznego życia, a także może być gospodarzem populacji drobnoustrojów. Może nam zatem powiedzieć, czy Mars kiedykolwiek nadawał się do zamieszkania” – zaznacza Erica Luzzi.

Tekst dostępny na łamach Wszystko co Najważniejsze: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/pepites/gdzie-powinna-wyladowac-zalogowa-misja-na-marsa/

PAP/MB




Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 25 czerwca 2025