
Społeczne ratowanie rzeki Wilgi w Krakowie
Kiedy latem 2022 roku doszło do katastrofy ekologicznej na Odrze, wydawało się, że będzie to punkt zwrotny w myśleniu o rzekach w Polsce. Niestety, czas pokazał, że ani władze centralne, ani samorządowe, ani instytucje nie wyciągnęły żadnych wniosków. Dokładnie rok po tych wydarzeniach zatruto rzekę na naszym krakowskim podwórku. Mowa o Wildze, rzece przepływającej przez Kraków. W wyniku lipcowej katastrofy doszło do śmierci blisko dwóch tysięcy ryb. Wszczęte postępowanie, jak to w takich sprawach bywa, najpewniej zostanie umorzone, co oznaczać będzie, że kolejny raz nikt nie poniesie z tego tytułu konsekwencji, a rzekę nadal będzie można bezkarnie zatruwać i niszczyć.