.Wrocław – miasto ponad stu mostów rozpiętych nad licznymi kanałami, a także odnogami i dopływami Odry, tu bowiem znajduje się największy w Polsce węzeł wodny. Miasto licznych świątyń, których strzeliste wieże wyróżniają się w panoramie centrum, a dawna i współczesna architektura wkomponowana jest w obfitość zieleni. Mógł wyglądać inaczej, gdyby zrealizowano projekty architektoniczne z czasów socrealizmu, o czym pisze Agata Gabiś w jednym z tekstów linii tematycznej WROCŁAW 2050. Na szczęście tak się nie stało. Stolica Dolnego Śląska jest czwartym co do wielkości miastem w Polsce. Jednym z najstarszych i najpiękniejszych. Choć liczy niecałe 650 tys. mieszkańców, należy do największych w kraju ośrodków akademickich. Jest także ważnym centrum naukowym. Tu znajduje się najprężniej działający w Polsce Park Technologiczny i Wrocławskie Centrum Badań EIT+, unikatowa w polskich realiach placówka, nastawiona na biznesową współpracę z przemysłem. Wrocław to także najbardziej innowacyjne, przyciągające inwestorów polskie miasto, a przyjęta strategia rozwoju wpisuje się znakomicie w rządowy plan, zwany Planem Morawieckiego. Piszą o tym Krzysztof Sachs i Maciej Litwin w tekstach w ramach WROCŁAW 2050. Warto wspomnieć, że wicepremier Mateusz Morawiecki to wrocławianin, którego postać przybliżyłyśmy w obszernym reportażu. .Wrocław jest ważnym centrum kultury, dlatego nie zaskakuje przyznany miastu tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016. „Ponad 1000 wydarzeń kulturalnych. I czerwone dywany, i skromne przedsięwzięcia. Olimpiada Teatralna, Europejskie Nagrody Filmowe, David Gilmour, ale i szkolne chóry. Fantastyczne wystawy oraz dyskusje.” – pisze Rafał Dutkiewicz. Z Wrocławiem związani byli wybitni twórcy, m.in. Marek Hłasko, Stanisław Lenartowicz, Anna German, Tadeusz Różewicz, Tymoteusz Karpowicz, Natalia LL (Lach-Lachowicz), Henryk Tomaszewski, Jerzy Grotowski, Rafał Wojaczek, Ewa Szumańska i inni, na festiwale i przeglądy Wratislavia Cantans, Jazz nad Odrą, Festiwal Teatru Otwartego przyjeżdżali goście z całego świata. Wizytówką Wrocławia jest też Przegląd Piosenki Aktorskiej, T-Mobile Nowe Horyzonty czy monumentalne plenerowe widowiska operowe reżyserowane przez Ewę Michnik.  

Wrocław 2050 to linia analiz i publikacji o przyszłości autorstwa najwybitniejszych postaci związanych z naszym miastem.

Podobnie jak wrocławska kultura, również nauka we Wrocławiu po roku 1945 zdołała zbudować własną tożsamość – wybitnych uczonych i specjalizacje badawcze. Zdarzały się także spektakularne osiągnięcia, we Wrocławiu przeprowadzono pierwszą w Polsce operację na otwartym sercu, tu powstała słynna wrocławska szkoła matematyczna czy immunologii zapoczątkowana przez Ludwika Hirszfelda, nominowanego w 1950 roku do Nagrody Nobla w dziedzinie medycyny.

Wrocław został też ogłoszony Światową Stolicą Książki UNESCO 2016. O bogatej tradycji literackiej Wrocławia i roli Wrocławskiego Domu Literatury w jej popularyzacji, można przeczytać w artykule Anny Morawieckiej. O Ossolineum i historii zbiorów niezwykłych w dwóch wiekach służby narodowi pisze natomiast Adolf Juzwenko – dyrektor tej placówki.

Wrocław z hasłem promocyjnym „Miasto spotkań” szczyci się otwartością i tolerancją – to tu jest Dzielnica Czterech Wyznań, zwana też Dzielnicą Wzajemnego Szacunku, tu w tyglu kultur powstało miasto, które po wojnie zbudowało swoją tożsamość. Czy uda się zachować to miano – pyta Aleksander Gleichgewicht, który przybliża historię wrocławskich Żydów, ale także Krzysztof Sachs, który ubolewa, że nietolerancyjne zachowanie oczywistej mniejszości mieszkańców rzutuje na ogólne postrzeganie miasta, i Jacek Pluta, który z kolei przenicowuje wrocławskie mity.

.Może też warto wspomnieć, że Wrocław był pierwszym miastem za żelazną kurtyną, które gościło Europejskie Spotkanie Młodych, organizowane przez braci z Taizé, i jedynym z Europy środkowo-wschodniej, w którym odbywał się Międzynarodowy Kongres Eucharystyczny. Tożsamość wrocławian ukonstytuowała ostatecznie powódź tysiąclecia, kiedy to wrocławianie pokazali, że żywiołowi można się przeciwstawić i podjąć z nim zwycięską walkę. Potwierdzają zgodnie Norman Davies i Roger Moorhouse, Krzysztof Sachs i Jacek Pluta. To właśnie Wrocław, a nie Gdańsk czy Warszawa, stał się najważniejszym ośrodkiem oporu w stanie wojennym, tu wydawano najwięcej tytułów podziemnej prasy i przeprowadzono brawurową akcję podjęcia z banku i ukrycia 80 milionów związkowych pieniędzy i tu powstała Solidarność Walcząca.

Małgorzata WANKE-JAKUBOWSKA

Maria WANKE-JERIE

Małgorzata WANKE-JAKUBOWSKA, Maria WANKE-JERIE: Antoni Wójtowicz. Twardziel. Opozycjonista, podziemny drukarz, wydawca
Małgorzata WANKE-JAKUBOWSKAMaria WANKE-JERIE

Małgorzata WANKE-JAKUBOWSKA
Maria WANKE-JERIE

Antoni Wójtowicz. Twardziel.
Opozycjonista, podziemny drukarz, wydawca

Antoni Wójtowicz to postać wielowymiarowa. Niezłomny w najtrudniejszych czasach, świetny organizator, potrafiący gromadzić wokół siebie ludzi, z którymi znakomicie współpracował. Twardziel – jak mówi o nim przyjaciel Tadeusz Kuranda – nie tylko w walce z komuną, ale także z ciężką chorobą, która trapiła go przez ostatnie lata życia. Dzielnie znosił ograniczenia, nie roztkliwiał się nad sobą, nie skarżył. Walczył.

Rafał DUTKIEWICZ: O Solidarności, o tym, co międzynarodowe, i o uniwersytetach
Rafał DUTKIEWICZ

Rafał DUTKIEWICZ

O Solidarności, o tym, co międzynarodowe, i o uniwersytetach

To, co czynię w tej chwili, jest tworzeniem, snuciem swoistej narracji. Ta zaś jest częścią procesu, który często określamy kształtowaniem tkanki społecznej – pisze Rafał DUTKIEWICZ. Tekst wygłoszony na uroczystości przyznania Doktoratu Honoris Causa Politechniki Wrocławskiej.

Jacek SUTRYK: Wrocław pamięci i Wrocław przyszłości
Jacek SUTRYK

Jacek SUTRYK

Wrocław pamięci i Wrocław przyszłości

Nie potrafię patrzeć spokojnie, gdy widzę, jak pod sztandarami, pod którymi oni walczyli, a ich koledzy tracili życie, bijąc się z godnością i po rycersku – jakieś bandziory wykrzykują, kto Polakiem jest, a kto nie jest, atakując przy tym przedstawicieli policji. Z szacunku dla flagi Polski, z szacunku dla odważnych ludzi ja nie mogę się na to godzić. Nikt z nas nie może.

Marek MUTOR: Pamięć i sumienie. Jak osądzić komunizm?
Marek MUTOR

Marek MUTOR

Pamięć i sumienie. Jak osądzić komunizm?

Postanowiliśmy zorganizować w najbliższych latach symboliczny obywatelski trybunał, który zająłby się sądzeniem zbrodni przeszłości, jeśli próby tworzenia międzynarodowego trybunału na poziomie rządów państw spełzłyby na niczym.

Krystyna DACHTERA: Narodziny polskiej sceny operowej. We Wrocławiu
Krystyna DACHTERA

Krystyna DACHTERA

Narodziny polskiej sceny operowej. We Wrocławiu

Zaledwie cztery miesiące od zakończenia walk o Wrocław, które przeszły do historii pod nazwą Festung Breslau, na scenie przedwojennego Stadt-Theater odbyła się legendarna już premiera Moniuszkowskiej „Halki”. Było to wydarzenie o znaczeniu ponadnarodowym, istotne dla całego kraju, ale przede wszystkim dla polskości Wrocławia.

Prof. Łukasz HUCULAK: Wrocław nocą
Prof. Łukasz HUCULAK

Prof. Łukasz HUCULAK

Wrocław nocą

Gdyby nie ściśle architektoniczna przestrzeń miejska, nie mielibyśmy perspektywy zbieżnej, która umożliwiła malarstwu wprowadzenie matematycznej konsekwencji. Opanowanie prawideł perspektywy zbieżnej pozwalało planować kompozycję malarską w sposób ścisły i konsekwentny, z geometryczną precyzją architektury, a nastrój nocnego, opustoszałego miasta stał się źródłem intelektualnej refleksji. 

Marek MUTOR: 1939–1989. Od wojny do wolności
Marek MUTOR

Marek MUTOR

1939–1989. Od wojny do wolności

Bez zgłębienia historii półwiecza 1939–1989 nie zrozumiemy ani Polski, ani Europy. Europa na rozdrożu jest także i dzisiaj. Warto sięgać do doświadczeń 1989 roku nie po to, żeby szukać porównań i prostych schematów, lecz po to, by lepiej zrozumieć współczesne dylematy.

Jacek SUTRYK:  Szukając nadziei – w miesiąc po pożegnaniu Pawła Adamowicza
Jacek SUTRYK

Jacek SUTRYK

Szukając nadziei – w miesiąc po pożegnaniu Pawła Adamowicza

Zwracajmy uwagę na język, którym do siebie mówimy, na język, którego używamy w internecie. Bądźmy za siebie nawzajem odpowiedzialni. Jesteśmy to winni Pawłowi Adamowiczowi, jesteśmy to winni wszystkim innym ofiarom przemocy, szczególnie tym anonimowym. To, jak będzie wyglądał nasz codzienny język, jak będzie wyglądał język polityki, jakimi słowami będziemy budować nasze wartości, jest naszą wspólną sprawą.

Wojciech MYŚLECKI: Gdy aparat partyjny będzie traktować państwo jak folwark, poparcia nie będzie
Wojciech MYŚLECKI

Wojciech MYŚLECKI

Gdy aparat partyjny będzie traktować państwo jak folwark, poparcia nie będzie

Rok 2019 zapowiada się niezwykle ciekawie i ekscytująco. Jakie będą uwarunkowania ekonomiczne i polityczne tego roku? Rozważania wymagają szerszego ujęcia problemów, a nie tylko przewidywania wydarzeń tegorocznych. Dziś brakuje ogólnej, podstawowej wizji, którą można wyprowadzić z duchowej sytuacji czasu, choć panuje powszechne przekonanie, że żyjemy w okresie przełomu, a nawet kryzysu.

Marek MUTOR: Solidarność pozostaje wielką ideą organizującą życie ludzi, za którą dzisiaj tęsknimy
Marek MUTOR

Marek MUTOR

Solidarność pozostaje wielką ideą organizującą życie ludzi, za którą dzisiaj tęsknimy

Naszym współczesnym zadaniem nie jest bunt, ale praca nad sobą. Rewolucja i walka odbywają się w języku. Jest to współczesny problem, szczególnie istotny w dobie mediów społecznościowych. Jeśli współczesne kryzysy będą wyrażane językiem dehumanizującym przeciwników, obrażającym, wulgarnym i agresywnym, to nie będzie w społeczeństwie solidarności. To nasze zadanie indywidualne, aby do tego nie dopuścić – dzięki aktywnej pracy u podstaw.

Piotr DYTKO: Najlepsi ściągają do PORT-u
Piotr DYTKO

Piotr DYTKO

Najlepsi ściągają do PORT-u

Budujemy organizację dla ludzi, dla których środowisko międzynarodowe jest naturalnym środowiskiem, w którym funkcjonują. Nawiązujemy współpracę z najlepszymi uczelniami, instytutami badawczymi. Naukowiec trafiający do PORT-u ma możliwość korzystania z najwyższej klasy aparatury, nowych laboratoriów, zachęcamy wynalazców także do prowadzenia własnej działalności biznesowej.

Jarosław OBREMSKI: Wrocław Rafała
Jarosław OBREMSKI

Jarosław OBREMSKI

Wrocław Rafała

Ktoś powie, że przecież można byłoby napisać również tekst o największych strategicznych, ideowych błędach, sprawach niedostrzeganych i pomijanych świadomie. Po co? Mało nam kłótni, a za dużo normalnej, niezacietrzewionej, politycznej rozmowy? Po 16 latach uważam, że 19 listopada Wrocław powinien powiedzieć „Dziękuję”, a ja tym tekstem próbuję to po prostu uczynić.

Jacek SUTRYK: W 100 lecie niepodległości - nowa racja stanu!
Jacek SUTRYK

Jacek SUTRYK

W 100 lecie niepodległości - nowa racja stanu!

Nowoczesna polityka społeczna, to w moim – wrocławskim – rozumieniu działalność inwestycyjna państwa i samorządu, która jest motorem rozwojowym miast. To pobudzanie do aktywności lokalnych wspólnot i organizacji pozarządowych, to określanie długofalowych celów, uczynienie jej efektywnym narzędziem polityki dobrobytu, aktywnie radzącym sobie z wyzwaniami, które dostrzeże zanim staną się problemem.

Jarosław OBREMSKI: Polityka i struktury grzechu
Jarosław OBREMSKI

Jarosław OBREMSKI

Polityka i struktury grzechu

W polityce wytworzyliśmy mechanizmy, które katolicka nauka społeczna określa „strukturami grzechu”. Nawet kiedy człowiek angażuje się w działalność polityczną z chęci służby wobec innych, często staje się cynikiem nieszanującym reguł. Widać to choćby po billboardach rozwieszonych na ulicach polskich miast, jeszcze nim zaczęła się kampania. Przestrzegając wszystkich zasad, ma się dużo mniejszą szansę na elekcję. Sami stworzyliśmy w polityce swoiste „czarcie zapadki”, w które wpadają nawet ludzie szlachetni.

Ks. Grzegorz SOKOŁOWSKI: Chrześcijańska wizja polityki
ks. Grzegorz SOKOŁOWSKI

ks. Grzegorz SOKOŁOWSKI

Chrześcijańska wizja polityki

Działalność polityczna wymaga odniesienia do całościowej wizji społeczeństwa i człowieka. Państwo nie może wymagać od obywateli przywiązania do określonej ideologii, ponieważ mogłoby to prowadzić do dyktatury duchowej, która jest najgorsza ze wszystkich. Wspólnota polityczna istnieje dla dobra wspólnego. Rzeczywiście, społeczeństwami dojrzalszymi są te, w których udział wszystkich jest wolny, aktywny i odpowiedzialny.

Łukasz KAMIŃSKI: Późna sprawiedliwość. Justice 2.0.
Łukasz KAMIŃSKI

Łukasz KAMIŃSKI

Późna sprawiedliwość.
Justice 2.0.

Symbolicznym dla całego projektu przypadkiem jest wstrząsająca historia Hartmuta Tautza. Ten osiemnastoletni mieszkaniec NRD w 1986 r. postanowił uciec na Zachód przez granicę czechosłowacko-austriacką. 22 metry przed linią demarkacyjną dopadły go specjalnie szkolone psy straży granicznej. Gdy patrol dotarł do ciężko okaleczonego uciekiniera, żołnierze najpierw przeszukali ofiarę i próbowali ją przesłuchać. Dopiero po kilkudziesięciu minutach wezwali ambulans. Młodego człowieka nie udało się uratować. Jego tragiczny los zaprezentowano m.in. w Parlamencie Europejskim, a w miejscu śmierci staraniem PEMC stanął pomnik.

Jacek SUTRYK: Wrocław zbudował się na nowo po 1945 roku. Jako miasto i jako wspólnota.
Jacek SUTRYK

Jacek SUTRYK

Wrocław zbudował się na nowo po 1945 roku. Jako miasto i jako wspólnota.

Oto nasze rozumienie „Twierdzy Wrocław” – miasta gotowego bronić swojej otwartości na przekór tym, którzy karmią nią swoje własne lęki. Z tak ufortyfikowanego zdrowym rozsądkiem Wrocławia jest dumny. Bo dzięki temu lepiej rozumiem, dlaczego naszego miasta nie ma na liście wyludniających się miejscowości. Dlaczego Wrocław daje nadzieję tym wszystkim, którzy przybywają doń z Polski czy zagranicy. I dlaczego Wrocław wciąż się rozwija.

Piotr DYTKO: Polskie powroty. Jak przekonać młodych polskich naukowców do powrotu do Polski?
Piotr DYTKO

Piotr DYTKO

Polskie powroty.
Jak przekonać młodych polskich naukowców do powrotu do Polski?

Uruchomiony przez rządową Narodową Agencję Wymiany Akademickiej program „Polskie Powroty” to narzędzie, które każdy menedżer nauki powita z uznaniem, choć uznaniu temu będzie towarzyszyć pytanie: „dlaczego tak późno?”. Dlaczego musieliśmy czekać na to tak wiele lat? O ile prościej byłoby tych ludzi zatrzymać u nas, niż teraz walczyć o ich powrót.

Ks. Grzegorz SOKOŁOWSKI: Uniwersytet to zgłębianie prawdy ze względu na nią samą.Powrót do źródeł
ks. Grzegorz SOKOŁOWSKI

ks. Grzegorz SOKOŁOWSKI

Uniwersytet to zgłębianie prawdy ze względu na nią samą.
Powrót do źródeł

Wyższe wykształcenie nie jest czymś, co każdy człowiek musi posiadać. Uniwersytet ma być miejscem kształcenia elit. Wiąże się to z odejściem od masowości edukacji na poziomie uniwersyteckim. Seminaria naukowe prowadzone przez profesora powinny stwarzać komfort pracy naukowej, umożliwić poświęcenie większej ilości czasu pojedynczemu studentowi, tak by mogła budować się relacja mistrz–uczeń. U swych początków uniwersytet był wspólnotą nauczycieli i uczniów, która wykraczała poza samo szkolenie w określonej dyscyplinie. Nad restytucją tego modelu warto zastanowić się – pisze ks. Grzegorz SOKOŁOWSKI