Czym jest pogoda kosmiczna? [ Prof. David John MacCOMAS ]

Badania okolicy Słońca – IMAP. Jeden z instrumentów naukowych przygotował zespół z CBK PAN. Dzięki badaniom wiatru słonecznego i heliosfery zdobywamy fundamentalną wiedzę o naszym miejscu w przestrzeni kosmicznej – powiedział kierownik misji, prof. David John MacComas z Uniwersytetu Princeton.
„W perspektywie najbliższej dekady spodziewamy się uzyskać naprawdę wiele interesujących i bardzo precyzyjnych wyników”
.Wiedza ta ma też praktyczne znaczenie. Jesteśmy ważnym uczestnikiem badań nad tzw. pogodą kosmiczną. A ona dziś ma ogromną wagę, ponieważ wiele technologii opiera się na systemach satelitarnych, które mogą być zakłócane przez tego typu zjawiska. Podobnie astronauci są narażeni na skutki tych zjawisk. Dlatego IMAP – Interstellar Mapping and Acceleration Probe – w czasie rzeczywistym będzie monitorować warunki kosmiczne. Spośród dziesięciu instrumentów aż pięć dostarcza informacji istotnych dla prognoz kosmicznej pogody. Będą one dawać ostrzeżenia o tym, co dzieje się w wietrze słonecznym z 30-40 minutowym wyprzedzeniem – wyjaśnił prof. David John MacComas z Princeton University.
Dodał, że innym, kluczowym zadaniem IMAP jest badanie zewnętrznej części heliosfery – rozciągającej się daleko poza planety Układu Słonecznego „bańki” nadmuchanej wiatrem słonecznym.
– To przede wszystkim ona zapewnia większość ochrony przed galaktycznym promieniowaniem kosmicznym. Dla dalekich podróży kosmicznych, np. na Marsa, to właśnie głównie z tym promieniowaniem trzeba się mierzyć. IMAP pozwala lepiej poznać mechanizmy tego słonecznego „ekranu ochronnego” – wytłumaczył prof. McComas.
Zastrzegł, że program wpisuje się w szersze badania Słońca, ale ta misja będzie wyjątkowa.
– Obecnie działa już spora flota misji solarnych, wykonujących różne pomiary, ale IMAP będzie prowadzić badania w sposób całościowy. Chcemy w niej obserwować przyspieszanie cząstek in situ, a potem – gdy nadlatują ze Słońca, przelatują obok nas, a następnie docierają do zewnętrznych granic heliosfery. Później jeszcze część z nich wraca. Tego pełnego cyklu nie zbadała dotąd żadna sonda kosmiczna. Próbowaliśmy go poskładać z różnych elementów i danych z wielu statków kosmicznych, ale nigdy nie obserwowaliśmy w całości – tłumaczy kierownik misji.
Zwrócił uwagę, że choć obserwujemy Słońce od dziesięcioleci, to mnóstwo kwestii nadal wymaga wyjaśnienia.
– Naukowców wciąż nurtuje wiele pytań dotyczących Słońca i materii, która z niego wypływa, czyli wiatru słonecznego i wysokoenergetycznych cząstek. Zagadki dotyczą np. tego, jak te zjawiska łączą się z magnetosferą Ziemi i wpływają na różne procesy zachodzące na naszej planecie, jak te cząstki przemieszczają się przez resztę heliosfery na odległości sięgające setek jednostek astronomicznych, daleko poza orbity planet. Bardzo ciekawi nas, jak oddziałują z bardzo rozrzedzonym ośrodkiem międzygwiazdowym – wytłumaczył prof. McComas.
Jego zdaniem wiele z tego, co naukowcy będą wiedzieć o heliosferze za 5 czy 10 lat, będzie pochodzić właśnie z wyników IMAP. – W perspektywie najbliższej dekady spodziewamy się uzyskać naprawdę wiele interesujących i bardzo precyzyjnych wyników – zauważył.
Podkreślił jednocześnie, że jego zespół „spodziewa się także jednak niespodziewanego”.
– Gdy opracowuje się taki program i dysponuje znakomitymi instrumentami, jak te działające na pokładzie IMAP, to nie tylko mierzy się to, co zaplanowano, ale też zwykle dokonuje się pomiarów, które prowadzą do odkryć, o których wcześniej nawet nie myśleliśmy. Dobrym przykładem jest tzw. wstęga IBEX. To pewnego rodzaju koło wzmocnionej emisji energetycznych atomów obojętnych, które okrąża zewnętrzną część heliosfery. Żadna teoria ani model tego nie przewidywały. Wykryliśmy je w poprzedzającej IMAP misji IBEX (Interstellar Boundary Explorer), w której również uczestniczyła grupa z Centrum Badań Kosmicznych (CBK) PAN – podkreślił ekspert z NASA.
Misje międzynarodowe pokazują, jak można wykorzystać mocne strony i możliwości krajów z różnych części świata [ David John MacComas ]
.Polscy eksperci mieli już za sobą współpracę z zespołem prof. McComasa.
– Prof. Bzowski zasugerował eksperyment, na potrzeby którego CBK PAN zbudowało działający w paśmie UV instrument GLOWS. Pozwala on zobaczyć trójwymiarową strukturę wiatru słonecznego – relacjonował kierownik misji.
Jego zdaniem polscy inżynierowie i naukowcy mają duże szanse, by brać udział w kolejnych programach NASA.
– Polska pokazała już, że potrafi zbudować i wysłać na pokładzie satelity NASA cały instrument naukowy. Te możliwości istnieją i sądzę, że powinno być ich więcej. Polska ma duży potencjał, dobrze działa współpraca między różnymi zespołami, w tym także z naszym. Myślę więc, że będzie ku temu wiele okazji – podkreślił.
Według eksperta można oczekiwać, że duże misje będą coraz częściej miały charakter międzynarodowy.
– Zdecydowanie na to liczę. Misje międzynarodowe pokazują, jak można wykorzystać mocne strony i możliwości krajów z różnych części świata – do tego, aby zajmować się wielką nauką, wspierać badania nad pogodą kosmiczną i realizować inne ważne zadania w przestrzeni kosmicznej. Z mojego punktu widzenia wspólna praca jest korzystna dla wszystkich. Jest bardziej opłacalna i prowadzi do najlepszych rezultatów – powiedział prof. McComas.
Galaktyka soczewkowata w gwiazdozbiorze Panny w obiektywie Teleskopu Hubble’a
.Naukowcy za pomocą Kosmicznego Teleskopu Hubble’a zobrazowali galaktykę soczewkowatą oznaczoną jako NGC 4452, znajdująca się w gwiazdozbiorze Panny.
Jak tłumaczą badacze z ESA, na obrazie z Kosmicznego Teleskopu Hubble’a widoczna jest galaktyka soczewkowata znana jak NGC 4452. Jest ona oddalona o około 51 milionów lat świetlnych od Układu Słonecznego i znajduje się w gwiazdozbiorze Panny. Galaktyka ta ma 35 tysięcy lat świetlnych średnicy, a jej dysk widoczny jest prawie idealnie „od boku”. Została odkryta 15 marca 1784 roku przez astronoma Williama Herschela. NGC 4452 należy do gromady galaktyk w Pannie.
Galaktyki soczewkowate, jak tłumaczą astronomowie, są typem galaktyk pośrednich między galaktykami eliptycznymi a galaktykami spiralnymi w klasyfikacji morfologicznej galaktyk. Zawierają one dysk o dużych rozmiarach, ale nie posiadają ramion spiralnych. Obiekty te są galaktykami dyskowymi, które zużyły lub utraciły większość swojej materii międzygwiazdowej i dlatego mają bardzo niewielką aktywność w zakresie formowania się nowych gwiazd. Mogą one jednak zachowywać znaczne ilości pyłu w swoich dyskach. W rezultacie składają się głównie ze starzejących się gwiazd (podobnie jak galaktyki eliptyczne).
Galaktyki najczęściej nie podróżują przez Wszechświat samotnie, często należą do zbiorów zwanych gromadami galaktyk. NGC 4452 jest częścią Gromady w Pannie, nazwanej tak, ponieważ wiele jej członków znajduje się w gwiazdozbiorze Panny. Ta ogromna grupa znajduje się w odległości około 60 milionów lat świetlnych do Ziemi i składa się z około 2000 galaktyk. Naukowcy twierdzą, że Grupa Lokalna Galaktyk, do której należy Droga Mleczna, znajduje się na obrzeżach Gromady w Pannie, a w odległej przyszłości poprzez siłę grawitacji może zostać powoli przez nią wciągnięta.
Panna (łac. Virgo) jest gwiazdozbiorem zodiakalnym, który był już znany w starożytności. Rozciąga się po obu stronach równika niebieskiego, między Lwem i Wagą. Jest to największy gwiazdozbiór zodiakalny i drugi co do wielkości gwiazdozbiór na niebie (mniejszy tylko od Hydry). W Polsce jest widoczny wiosną. Liczba gwiazd możliwych do zobaczenia w nim gołym okiem wynosi około 95. W gwiazdozbiorze Panny znajduje się najwięcej galaktyk na całym niebie.
Kosmiczny Teleskop Hubble’a, został wystrzelony na niską orbitę okołoziemską w 1990 roku i od tej pory pomaga naukowcom lepiej poznawać Wszechświat. Nie był on pierwszym teleskopem kosmicznym, ale jest jednym z największych i najbardziej wszechstronnych, przez co jest jednym najważniejszych narzędzi badawczych w historii ludzkości. Teleskop Hubble’a został nazwany na cześć astronoma Edwina Hubble’a. Space Telescope Science Institute (STScI) wybiera cele Hubble’a i przetwarza uzyskane dane, podczas gdy Goddard Space Flight Center (GSFC) kontroluje sam statek
Tekst dostępny na łamach Wszystko co Najważniejsze: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/pepites/galaktyka-soczewkowata-w-gwiazdozbiorze-panny-w-obiektywie-teleskopu-hubblea
PAP/MB