
"Aux Champs Elysées…"
Straszy się – znowu niepotrzebnie - polskim przewoźnikiem, który miałby, jakoby, wypchnąć z ich własnego rynku przewoźników francuskich.
Straszy się – znowu niepotrzebnie - polskim przewoźnikiem, który miałby, jakoby, wypchnąć z ich własnego rynku przewoźników francuskich.