Elżbieta OLECHOWSKA
Nieprzetłumaczalność. Książki, które trzeba przeczytać samemu
Odczytałam na nowo „Upadek” i stwierdzam, że zupełnie się nie postarzał przez te prawie sześćdziesiąt lat. Stary znajomy, sędzia-pokutnik, błądzi jak dawniej po ulicach mglistego, portowego miasta, służącego za metaforę dantejskiego piekła, i nurza się nadal w obłudzie poczucia własnej winy.
Elżbieta OLECHOWSKA
"Dziennikarz przyzwoity. Porozmawiajmy o samoregulacji w mediach"
Pojęcia wolności i odpowiedzialności mediów wyrastają z tego samego podłoża moralnego i nie mogą istnieć w oderwaniu od siebie. Są nierozłączne jako pojęcia i niezbędne jako podwójna zasada podstawowa stosowana w praktyce zmierzającej do wypełniania demokratycznej misji mediów.