Andrzej SEWERYN
Joanna NOJSZEWSKA
"Druga ojczyzna socjetariusza"
Sedno francuskiego stylu jest w słowie pérennité. Trwaaaanie! Długowieczność, długa historia. Można oczywiście mówić, że styl francuski to wygląd, że Francuz zawsze zadbany, szczupły, dobrze ubrany, ale to są takie… po polsku powiemy: pierdu-pierdu. A słowo? Mało kto na świecie zna polskie słowo „miłość”, ale wszyscy na świecie wiedzą, co znaczy l’amour. I merde.
Joanna NOJSZEWSKA
Stephane WŁODARCZYK
"Francuski łącznik"
– Zauważ, nie ma marki polskiej, może poza wódką, która jest znana na świecie, a z całym geniuszem Polaków, ich kulturą i edukacją, takich marek powinno być więcej. Macie potencjał, tylko powinniście być bardziej przebojowi. Żeby wygrać, trzeba wierzyć w siebie i chcieć. Polacy bywają defetystami i lubią mówić, że w Polsce nic się nie udaje. Ja wciąż jednak czekam na wielki polski sukces. Macie przecież wspaniałych, utalentowanych artystów, tylko oni potrzebują wsparcia i zaplecza.