Bezpieczeństwo państwa jest wyłączone ze sporu politycznego [Karol NAWROCKI]
Prezydent Karol Nawrocki podczas swej wizyty w Wilnie stwierdził, że w kwestiach bezpieczeństwa prezydent i rząd mówią jednym głosem. Podkreślił, że „bezpieczeństwo państwa wyłączone jest ze sporu politycznego”. Prezydent zwrócił też uwagę, że pokój na Ukrainie musi być trwały i nie może dać Rosji poczucia zwycięstwa.
Bezpieczeństwo państwa wyjęte ze sporu
.Prezydent Karol Nawrocki w trakcie swojej wizyty w Wilnie był pytany, czy prezydent RP i rząd mówią jednym głosem w kwestiach bezpieczeństwa. – Tak, oczywiście. Jeśli chodzi o kwestie bezpieczeństwa, to jesteśmy w stałym kontakcie z Ministerstwem Obrony Narodowej. Kwestie bezpieczeństwa wyłączone są ze sporu politycznego – odpowiedział prezydent Karol Nawrocki.
Prezydent zaznaczył, że Polska mówi jednym głosem także z państwami Europy Zachodniej w zakresie bezpieczeństwa i oceny zagrożeń ze strony Rosji, mimo różnic w podejściu do unifikacji Unii Europejskiej czy kwestii ideologicznych. Wskazał, że Rosja od lat stanowi realne zagrożenie dla państw bałtyckich i Polski, a wojna na Ukrainie tylko to potwierdza. Prezydent Karol Nawrocki podkreślił też konieczność uważnego śledzenia rosyjsko-białoruskich ćwiczeń wojskowych Zapad.
Pytany o ewentualny pokój między Ukrainą a Rosją prezydent Karol Nawrocki podkreślił, że przede wszystkim powinien to być pokój trwały. – Pokój, który nie da Federacji Rosyjskiej poczucia, że wojna się opłaca. Taki pokój byłby ze szkodą dla międzynarodowej polityki bezpieczeństwa, dla całej architektury bezpieczeństwa, więc musiałby to być pokój trwały i pokój, z którego Rosja nie wyszłaby w poczuciu swojego zwycięstwa militarnego, terytorialnego czy ekonomicznego – mówił prezydent Karol Nawrocki.
– Jeśli chodzi o Federację Rosyjską i Władimira Putina, my w Polsce, myślę także na Litwie i w krajach bałtyckich, nie mamy innego doświadczenia niż niekończąca się agresja od czasów Rosji carskiej przez Rosję bolszewicką do dnia dzisiejszego. Rosja jest po prostu agresywna – dodał prezydent Karol Nawrocki.
Wysłanie polskich wojsk na Ukrainę? Nie wyrażę zgody
Prezydent Karol Nawrocki zapewnił, że nie planuje wyrażać zgody na wysłanie polskich wojsk na Ukrainę. Wskazał, że pomoc Polski powinna polegać na wsparciu infrastrukturalnym, sprzętowym i militarnym, ale bez udziału Wojska Polskiego na froncie. – Pierwszeństwo w wysyłaniu wojsk na Ukrainę, także ze względów nazwijmy to tożsamościowych, czy pewnej emocji niezdrowej Federacji Rosyjskiej do Polski czy do Litwy, pierwszeństwo powinny mieć państwa zachodnie, których żołnierze nie budzą aż tak wielkich negatywnych emocji w Moskwie – zaznaczył prezydent Karol Nawrocki. Przypomniał też, że Polska jest głównym hubem pomocy dla Ukrainy i realizuje zobowiązania wobec NATO ponad wymagane standardy.
Prezydent Karol Nawrocki Nawrocki wskazał także na zagrożenie hybrydowe na polskiej wschodniej granicy, szczególnie związane z migracją, oraz na konieczność strategicznej współpracy z państwami bałtyckimi i nordyckimi. Podkreślił znaczenie Finlandii, która ma najdłuższą granicę z Rosją, i postulował poszerzenie Bukaresztańskiej Dziewiątki, by wzmacniać system bezpieczeństwa wzdłuż całej granicy z Federacją Rosyjską.
Wizyta prezydenta Karola Nawrockiego w Wilnie i Helsinkach
W Wilnie prezydent Karol Nawrocki rozmawiał z prezydentem Gitanasem Nausedą, z desygnowaną na premier Litwy Ingą Ruginiene oraz z przewodniczącym litewskiego Sejmu Sauliusem Skvernelisem. Wilno to kolejna – po Waszyngtonie i Watykanie – stolica, którą prezydent odwiedza od czasu objęcia urzędu na początku sierpnia. We wtorek 9 września 2025 r. prezydent Karol Nawrocki rozpocznie wizytę w Helsinkach, gdzie spotka się z prezydentem Finlandii Alexandrem Stubbem.
Skąd Helsinki? Jako kluczowy ośrodek obronny NATO na Wschodzie Polska powinna odgrywać kluczową rolę. Wykorzystując impuls płynący z wizyty prezydenta Karola Nawrockiego w Waszyngtonie, Warszawa powinna nadać priorytetową znaczenie budowaniu nowego formatu integracji polityczno-wojskowej z Norwegią, Szwecją, Finlandią i krajami bałtyckimi – przekonuje amerykański politolog Andrew A. Michta.
Polska powinna zacieśnić współpracę z krajami skandynawskimi i bałtyckimi
Zdaniem amerykańskiego eksperta od polityki bezpieczeństwa i spraw międzynarodowych Andrew A. Michty udane spotkanie w Waszyngtonie z 3 września 2025 r. pomiędzy polskim prezydentem Karolem Nawrockim, a prezydentem USA Donaldem Trumpem, otworzyło Warszawie szansę na wzmocnienie swojej pozycji w regionie poprzez budowę regionalnego sojuszu, który czyniłby Polskę dużo bezpieczniejszą. W przekonaniu Andrew A. Michty w tym celu Polska powinna współpracę z Norwegią, Szwecją, Finlandią i państwami bałtyckimi.
„Po ostatnim udanym spotkaniu prezydenta USA Donalda Trumpa z prezydentem Polski Karolem Nawrockim istnieje potencjalna możliwość nowego zdefiniowania regionalnej architektury bezpieczeństwa w Korytarzu Północno-Wschodnim Sojuszu Północnoatlantyckiego (regionu nordycko-skandynawsko-bałtyckiego/środkowoeuropejskiego). Będzie to wymagało pracy” – stwierdził w jednym z wpisów zamieszczonych w dniu 6 września amerykański politolog polskiego pochodzenia.
Ekspert podkreślił jednak, że skuteczność projektu zredefiniowania regionalnej architektury bezpieczeństwa w Europie Środkowo-Wschodniej i Europie Północnej będzie zależała od opracowania skutecznej nowej strategii oraz współpracy pomiędzy państwami znajdującymi się w tych regionach Starego Kontynentu. Jego zdaniem do roli lidera takiego bloku pastw jest predystynowana Polska.
PAP/AJ
