Silna tożsamość Karola Nawrockiego pomogła mu wygrać wybory [Maciej RUCZAJ]

Jak historyk i były bokser mógł zostać prezydentem w spolaryzowanym kraju? Silna tożsamość, sprawczość, autentyczność – to pożądane cnoty męża stanu dzisiaj – pisze w artykule „Nowy szeryf w mieście”, który ukazał się równolegle w słowackim dzienniku Postoj i czeskim tygodniku „Echo“ Maciej Ruczaj

Silna tożsamość czy „mroczna przeszłość”. Co przyciągnęło wyborców do Karola Nawrockiego?

.Kiedy 6 sierpnia 2025 r. Karol Nawrocki obejmował urząd prezydenta Polski, w europejskich mediach pojawiło się wiele nieprzychylnych artykułów na temat zwycięscy wyborów. „Faszyzm przed polskimi bramami“ – taki nagłówek nadała wpływowa platforma medialna Project Syndicate artykułowi o objęciu urzędu przez Karola Nawrockiego. „Złe wieści dla Europy,“ dodawała zgodnie prasa niemiecka. „Kandydat Trumpa startuje“ twierdziła amerykańska PBS. W słowackich i czeskich mediach szczególnie szerokim echem wśród komentatorów odbiło się, że „nikomu nieznany, którego wyciągnął z kapelusza Jarosław Kaczyński, bokser, były chuligan piłkarski z dziwną przeszłością”.

Karol Nawrocki był w trakcie kampanii obiektem brutalnych personalnych ataków ze strony niektórych mediów, które często były bezrefleksyjnie powielane przez media zagraniczne. Niezależnie od wątłych podstaw oskarżeń wobec Nawrockiego, nie można nie zauważyć, że niektóre z przypisywanych mu „wad” okazały się w oczach wyborców zaletami. W ciągu ostatnich trzydziestu lat mieliśmy różne wzorce idealnego męża stanu w Europie Środkowej. W niepewnych czasach transformacji liczył się kredyt moralny z okresu zmagań z totalitaryzmem czy ekspertyza ekonomiczna. Potem marzyliśmy o politykach „uczciwych i pro-europejskich”, którzy ucieleśniali nasze pragnienie imitowania i dogonienia Europy Zachodniej. Ostatnie lata, wraz z pogłębiającym się kryzysem modelu liberalno-demokratycznego, przynoszą, według słów amerykańskiego filozofa R.R. Reno, odejście od „miękkich cnót“ – różnorodności, inkluzji, otwartości – i „powrotu silnych ludzi i silnych bóstw“.

Drugim kluczowym zjawiskiem dnia dzisiejszego jest przekształcenie linii podziału w obrębie społeczeństw zachodnich, która coraz częściej zastępuje dawny podział prawicowo-lewicowy konfliktem „lud kontra elita“ czy „globaliści kontra lokaliści“. Ci, którzy mogą ucieleśnić tę rewoltę poprzez własną biografię, nadają nowej opowieści moc i autentyczność, tak jak w przypadku J.D. Vance’a, z jego pochodzeniem z ekonomicznie i społecznie wykluczonego obszaru amerykańskiego „rust belt“.

Silna tożsamość, sprawczość, autentyczność – to pożądane cnoty męża stanu Roku Pańskiego 2025. Jeśli spojrzymy na rzeczywistość z tą nową perspektywą, nowy polski prezydent w najwyższym stopniu spełnił warunki przywódcy nowych czasów – stwierdził Maciej Ruczaj były dyrektor Instytytu Polskiego w Pradze i ambasador RP w Bratysławie.

Silna tożsamość Karola Nawrockiego budowana na pamięci historycznej

.Dzień przed inauguracją, Karol Nawrocki spędzał czas na Jasnej Górze, przed obliczem Matki Boskiej Częstochowskiej. Z kolei w dniu zaprzysiężenia wiele uwagi poświęcił spotkaniu z weteranami. Szczególną uwagę zwrócił moment, w którym Karol Nawrocki powiedział jednemu z żyjących jeszcze powstańców warszawskich: „Z Was czerpię siłę”. W przemówieniu inauguracyjnym cytował z manifestu Zygmunta Szendzielarza – Łupaszki, najsławniejszego dowódcy powojennego ruchu oporu przeciw Sowietom i ich lokalnym kolaborantom. W tych trzech symbolach zawarte było potwierdzenie podstawowych filarów tożsamości, do których Nawrocki w kampanii się odwoływał.

Zdziwienie czeskich i słowackich komentatorów, że zwycięzcą wyborów prezydenckich może być „szef IPN” wynika nie tylko z dużej różnicy wielkości i znaczenia, który odróżnia polski instytut pamięci narodowej od czeskiego i słowackiego odpowiednika. Wynika także z większej roli polityki pamięci w polskiej debacie publicznej. Wystarczy pamiętać, że w 2005 roku Lech Kaczyński wygrał wybory prezydenckie przede wszystkim w aureoli twórcy Muzeum Powstania Warszawskiego i organizatora pierwszych godnych obchodów tego wydarzenia w 2004 roku.

Silna tożsamość dzisiaj, nie tylko w przeszłości

.Nawrocki jednak nie należy już do pokolenia wielkich sporów o interpretacje historii najnowszej, które przetaczały się przez Polskę w minionych dekadach. Dla niego historia to źródło dumy i wzorów do naśladowania. Również w ten sposób przejawia się zmiana mentalnościowa i wzrost ambicji Polaków. Wymowne jest, że w swoim przemówieniu inauguracyjnym, pomimo swojej przeszłości zawodowej, Nawrocki nie mówił w zasadzie nic o historii. Tradycyjne odniesienie do heroicznych rozdziałów historii i tego, co nazywamy „martyrologią narodową“, zastąpiło skupienie się na przyszłości i temacie efektywności rządzenia.

W przemówieniu inauguracyjnym pozytywnie ocenił drogę, jaką Polska obrała na polu gospodarczym po 1989 roku, a jednocześnie podkreślił, że „po tych trzydziestu pięciu latach coś się zmieniło w geopolityce i gospodarce światowej“. W nowej sytuacji nie da się już zadowolić rolą „pomocniczej siły roboczej dla naszych zachodnich sąsiadów“, ale „potrzebujemy wielkich planów, dużych inwestycji, musimy obudzić aspiracje narodu“.

Odniósł się do dużych projektów infrastrukturalnych, które mają być odskocznią do dalszego rozwoju kraju. Przede wszystkim Centralny Port Komunikacyjny połączony z większością większych miast kraju siecią szybkiej kolei.

Już następnego dnia po inauguracji podpisał wówczas na placu w mieście Kalisz inicjatywę ustawodawczą dotyczącą CPK. Do aktu, w estetyce niewątpliwie inspirowanej Trumpem, doszło na rynku w mieście Kalisz. Wybór lokalizacji nie był przypadkowy, było to jedno z wielu miejsc, które zostały pominięte w planach rozwoju szybkiej kolei po przybyciu rządu Donalda Tuska.

Poparcie wśród żołnierzy dla Karola Nawrockiego

.Oprócz „przyszłości” kolejnym słowem kluczowym przemówienia inauguracyjnego była „siła“. „Czy wiesz, gdzie za granicą Karol Nawrocki uzyskał najwyższe poparcie w wyborach?“ zauważył felietonista dziennika Rzeczpospolita Mariusz Cieslik. „W Bośni i Kosowie. Wiesz dlaczego? Ponieważ zdecydowana większość wyborców to polscy żołnierze z korpusu pokojowego.“ 

Chodziło więc o ludzi, dla których obecne niebezpieczeństwo z wielką wojną konwencjonalną tuż za granicami Polski i wojną hybrydową Rosji i Białorusi na polskich granicach, coraz liczniejsze sabotaże rosyjskiego wywiadu w polskich miastach i agresywne kroki na Morzy Bałtyckim to nie abstrakcja, ale rzeczywistość. „Kiedy ci ludzie słyszą, że Karol Nawrocki to bokser i kibic piłkarski, mówią: To dobrze. Jeśli dojdzie do konfrontacji, nie cofnie się.“

Prezydentura Karola Nawrockiego

.Historia „chłopaka z bloku”, który obronił doktorat i ostatecznie został prezydentem, przyniosła już Nawrockemu oznaczenie „polski J.D. Vance“.  Umiejętność reprezentowania poprzez własną biografię zarazem „normalności” i „aspiracji” przeciętnego obywatela jest niewątpliwie ważnym elementem ich sukcesu. Odniesienie do Trumpa i ruchu MAGA jest ważne także dlatego, że chodzi o części tej samej fali rewolucyjnej, która przechodzi przez kraje zachodu i która objawia się ostrym zderzeniem demokratycznej „legitymizacji ludowej“ poprzez wybory i liberalnej poprzez „rządy prawa“, które w obecnej formie oznaczają niemożność realnej zmiany kierunku polityki przez wybranych przez wyborców przedstawicieli.

W swoim przemówieniu inauguracyjnym Nawrocki, tak jak Trump, podkreślili konieczność znaczącej transformacji kraju. Zwrócił się też bezpośrednio do przedstawicieli spolityzowanego sądownictwa, którzy w obecnym konflikcie postrzegają się często jako aktywni uczestnicy wspomnianego sporu między demokratyczną a liberalną legitymizacją. „Nie jesteście bogami, “ oświadczył, i wezwali ich do poszanowania porządku konstytucyjnego, w którym naród jest suwerenem.

.Zobaczymy, jak potoczy się walka Nawrockiego, zwłaszcza w sytuacji, gdy mimo wsparcia społecznego ma on znacznie słabsze karty w porównaniu z rządem. Ale zmiana pokoleniowa i zmiana pożądanego ideału męża stanu, którą uosabia, jest w każdym razie faktem.

Oprac. Tomasz Diłanian

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 24 sierpnia 2025