Musimy inwestować w sztuczną inteligencję – Emmanuel Macron
„Francja i Europa muszą dogonić Stany Zjednoczone w obszarze sztucznej inteligencji”, powiedział w niedzielę 9 lutego 2025 r. prezydent Emmanuel Macron o sztucznej inteligencji w publicznej telewizji France 2. Jego obecne notowania są najniższe, odkąd jest prezydentem, ale nowy rząd François Bayrou przetrwał pierwszy kryzys, otwierając drogę do relatywnej stabilizacji sceny politycznej na najbliższe miesiące.
Emmanuel Macron o sztucznej inteligencji
Emmanuel Macron był gościem dziennikarzy Laurenta Delahousse’a i Palki Sharmy na kanale drugim francuskiej telewizji. Wywiad, prowadzony w paryskim Grand Palais, dotyczył przede wszystkim tematów związanych ze sztuczną inteligencją. 10 i 11 lutego 2025 r. odbywa się w tym samym miejscu światowy szczyt AI z udziałem ponad stu krajów i wysokiej rangi polityków, jak wiceprezydent Stanów Zjednoczonych James David Vance.
Prezydent Macron został zapytany, co sądzi o sztucznej inteligencji. Odpowiedział, że „przeżywamy obecnie rewolucję technologiczną i naukową, więc jest to szansa dla ludzkości. Francja i Europa muszą ją wykorzystać”. Podał przykład medycyny, która mogłaby dużo skorzystać na rozwoju nowych technologii: „Jeden z najlepszych ośrodków badań onkologicznych na świecie, Instytut Gustave-Roussy, w coraz większym stopniu wykorzystuje sztuczną inteligencję, na przykład w rezonansie magnetycznym”.
Dziennikarze wspomnieli o obawach dotyczących rosnącej roli sztucznej inteligencji w naszym życiu i o ryzyku utraty pracy przez ludzi. „Najpierw trzeba wziąć udział w wyścigu. Zanim zaczniemy myśleć o sposobach regulacji, musimy opracować narzędzia. Musimy myśleć o sztucznej inteligencji jako o asystencie, a nie jako o czymś, co zastąpi człowieka. Innowacje technologiczne i postęp zawsze istniały, musimy tylko być dobrze przygotowani. Musimy szkolić młodych ludzi. Będziemy szkolić 100 000 młodych ludzi rocznie w zakresie sztucznej inteligencji. Będziemy mogli jej powierzyć powtarzalne zadania. Ludzie, którzy wykonywali te zadania, będą mogli skoncentrować się na innych działaniach. Naszym celem jest uczynienie pracy mniej uciążliwą, zyskanie czasu i zwiększenie produktywności”, odpowiedział Emmanuel Macron.
Prezydent został też zapytany o kradzieże tożsamości i oszustwa. „Technologie te mogą tworzyć wypowiedzi, obrazy, filmy… Ale musimy dokonać rekontekstualizacji. Artyści, którzy podpisali petycję ostrzegającą przed niebezpieczeństwami związanymi ze sztuczną inteligencją, mają prawo być zaniepokojeni. Możemy chronić prawa autorskie na poziomie UE, musimy tylko jasno określić, co jest sztuczną inteligencją, a co nie. Potrzebujemy globalnych regulacji, w tym partnerstw między podmiotami prywatnymi i publicznymi”, wyjaśnił.
Jako przykład „udanej i skutecznej” regulacji wymienił sieci społecznościowe: „Trzeba dużo inwestować, ale trzeba też regulować. To właśnie zrobiliśmy z sieciami społecznościowymi. Zawsze przewodziłem walce z nienawiścią w sieciach społecznościowych. Udało nam się wprowadzić usuwanie treści terrorystycznych. W Europie platformy ponoszą odpowiedzialność. Nie ma tu amerykańskiego free speech”, pochwalił się prezydent Francji.
Dogonić Stany Zjednoczone
Dziennikarze zapytali Emmanuela Macrona o wyzwania szczytu dotyczącego sztucznej inteligencji, który odbędzie się w Paryżu. „Francja i Europa idą naprzód. Francja jest wiodącym krajem w Europie pod względem rozwoju sztucznej inteligencji, ale pozostajemy w tyle za Stanami Zjednoczonymi, dlatego zamierzamy kontynuować szkolenia. Przeznaczymy 109 miliardów euro inwestycji w sztuczną inteligencję we Francji, przy wsparciu Zjednoczonych Emiratów Arabskich, szczególnie w kwestii data center. Potrzebujemy także zrównoważonej sztucznej inteligencji, ponieważ zużywa ona dużo energii. Uruchomiliśmy duży europejski program wzmocnienia sektora półprzewodników, aby sprawić, że będziemy w czołówce. Francuska energia elektryczna jest bezemisyjna dzięki naszym elektrowniom jądrowym”, odpowiedział.
Prezydent Francji podkreślał szczególnie wzmocnienie współpracy z Indiami: „Nawiązaliśmy dwustronne partnerstwo z Indiami w dziedzinie technologii i wojskowości. Indie szkolą milion inżynierów rocznie. Współpracujemy również w dziedzinie energii, gospodarki i ekologii. Potrzebujemy partnerstwa z Indiami, abyśmy wspólnie mogli rozwijać suwerenność technologiczną, a nie tylko polegać na Amerykanach i Chińczykach. Partnerstwo między Europą a Indiami to droga przyszłości”.
Na koniec rozmowy dziennikarze zadali prezydentowi pytania, na które oczekiwali krótkich odpowiedzi. Czy należy zakazać chińskiej sztucznej inteligencji? „Nie, zakazywanie zagranicznych technologii ze względu na kraj ich pochodzenia nie jest dobrym pomysłem, ale musimy być czujni w pewnych krytycznych kwestiach”. Czy sztuczna inteligencja jest obecnie zagrożeniem dla demokracji? „Tak”. Który azjatycki kraj jest najważniejszym partnerem Francji i Europy? „Indie”. Czy prezydent sam prowadzi swoje profile społecznościowe? „Nie”. Co sądzi o Twitter/X Elona Muska? „Jest to sieć społecznościowa, ale na pewno nie źródło informacji”. Jakie relacje chce mieć z Donaldem Trumpem? „Oparte na szacunku”.
.Prezydent Emmanuel Macron wydaje się oderwany od spraw czysto politycznych – woli zostawić je premierowi François Bayrou, któremu udało się uratować rząd przed wotum nieufności, zainicjowanym przez lewicę. Dzięki temu prezydent może się „skupić na nadawaniu kierunku rozwojowi Francji”. „To jest rola prezydenta”, stwierdził prezydent Macron.
Nathaniel Garstecka
