Igrzyska Olimpijskie w Paryżu zabezpieczy rekordowa ilość służb

Zagrożenie terrorystyczne wiszące nad Francją wymaga rozmieszczenia rekordowej liczby służb porządkowych, które zabezpieczą Igrzyska Olimpijskie. Łącznie zaangażowanych jest 100 000 policjantów, żołnierzy i agentów.

Zagrożenia dla Francji

.W ostatnich miesiącach Francja doświadczyła kilku ataków terrorystycznych, często poprzedzonych groźbami ze strony Al-Kaidy lub palestyńskiego Hamasu. W październiku 2023 r. w Arras gardło profesora Dominique’a Bernarda zostało poderżnięte przez islamistę urodzonego w Inguszetii (Rosja). Dwa miesiące później francusko-irański islamista z listy S (pod szczególnym nadzorem służb) zabił niemieckiego turystę i ranił dwóch innych przechodniów w pobliżu mostu Bir-Hakeim w Paryżu. W marcu 2024 r. minister spraw wewnętrznych Gérald Darmanin oświadczył: „Al-Kaida i Państwo Islamskie zamierzają to zrobić, ale na tym etapie nie mają środków”. Zagrożenie jest więc realne.

Oprócz ataków terrorystycznych, Francja codziennie doświadcza ataków nożowników: 130 dziennie, według związku zawodowego policji Unité-SGP FO Police. Wśród najbardziej znaczących wydarzeń był atak na policjanta na Polach Elizejskich przez osobę podejrzaną o popełnienie morderstwa godzinę wcześniej w Courbevoie. Biorąc pod uwagę skalę zadania, władze francuskie postanowiły znacznie zwiększyć środki bezpieczeństwa na Igrzyska Olimpijskie.

Paryskie Igrzyska zabezpieczy rekordowa liczba funkcjonariuszy

.W ciągu kilku tygodni Paryż został przekształcony w prawdziwą fortecę. Niektóre dzielnice wzdłuż Sekwany zostały zamknięte, a swoboda przemieszczania się została zawieszona. W wielu punktach tych dzielnic i w innych częściach miasta ustawiono policyjne blokady drogowe. W ciągu kilku miesięcy z Paryża ewakuowano tysiące nielegalnych imigrantów. W całej sieci transportowej regionu Ile-de-France zainstalowano setki „inteligentnych” kamer monitorujących, co wywołało krytykę, że stanowi to przesadne zagrożenie dla swobód obywatelskich.

To przede wszystkim ceremonia otwarcia Igrzysk Olimpijskich, która ma się odbyć nad Sekwaną, jest głównym powodem obaw Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Nie mniej niż 100 000 sił porządkowych zostało zmobilizowanych w Paryżu i okolicach, aby zapewnić optymalne bezpieczeństwo tego wydarzenia: 45 000 policjantów i żandarmów, 20 000 personelu wojskowego, od 15 000 do 20 000 prywatnych ochroniarzy i tysiące funkcjonariuszy straży miejskiej, a także żołnierzy i agentów z innych krajów.

Izraelscy sportowcy zostali objęci wzmocnionym nadzorem przez GIGN (elitarna jednostka żandarmerii) oraz Shin Bet. Jest to następstwem polemicznych słów posła LFI Thomasa Portesa. „Izraelscy sportowcy nie są mile widziani na Igrzyskach Olimpijskich”, powiedział skrajnie lewicowy poseł, wzywając do „użycia wszystkich dostępnych nam środków, aby stworzyć mobilizację”. Thomas Portes został szybko oskarżony o ustawianie celownika na izraelskich sportowcach. W 1972 roku, podczas Igrzysk Olimpijskich w Monachium, izraelska delegacja została zaatakowana przez palestyńskich terrorystów. Zginęło 11 atletów.

Nathaniel Garstecka

Olimpiada zawsze oznaczała pokój

.Nadia FEDECZKO, lwowska dziennikarka mieszkająca w Polsce pisze na łamach Wszystko co Najważniejsze, że logiczne byłoby, aby przedstawiciele kraju agresora nie wzięli udziału w tegorocznych igrzyskach olimpijskich. Jednak w grudniu 2023 roku Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl) oficjalnie dopuścił Rosjan i Białorusinów do rywalizacji na letnich igrzyskach w Paryżu w statusie neutralnym i wyłącznie w turniejach indywidualnych (nie drużynowych). Symbole narodowe Federacji Rosyjskiej i Białorusi, a mianowicie hymn, flaga i inne atrybuty, są zabronione.

„Mój stosunek do udziału rosyjskich sportowców w igrzyskach olimpijskich w Paryżu jest jednoznacznie negatywny” – mówi Jurij Czeban, dwukrotny mistrz olimpijski w wioślarstwie. „Wszystko, co się teraz dzieje, przypomina podwójne standardy. Z jednej strony Rosja twierdzi, że sport jest bez polityki, z drugiej strony poprzez sport stara się wpływać na politykę i odwrotnie. Udział Rosji w igrzyskach olimpijskich jest dla niej bardzo ważny, aby wykorzystać tę potężną międzynarodową platformę informacyjną do potwierdzenia swojej obecności na arenie światowej i przedstawienia społeczeństwu swoich narracji. Rosyjscy sportowcy wystąpią pod neutralną flagą, bez hymnu, ale zdobyte przez nich medale trafią do ich kraju, a Rosjanie wykorzystają ten fakt w swojej przestrzeni informacyjnej, jak chcą. Rosja otrzymała karę w postaci zakazu wnoszenia atrybutów narodowych nie tylko za atak na Ukrainę, ale przede wszystkim za skandale dopingowe z czasów igrzysk olimpijskich w Soczi w 2014 r., co narusza zasady uczciwego rywalizowania sportowców na igrzyskach olimpijskich. A to już stawia pod znakiem zapytania cały ruch olimpijski, jeśli pozwoli się mu zaniedbać jego własne kryteria”.

Zezwalając na udział rosyjskich sportowców pod neutralną flagą, MKOl wskazał, że sportowcy muszą spełniać kryteria przyjęcia: nie mieć powiązań z siłami zbrojnymi Rosji i Białorusi lub innymi formacjami wojskowymi, a także nie wspierać wojny w Ukrainie. Rosyjscy i białoruscy sportowcy, którzy zostaną dopuszczeni do zawodów, nie wezmą udziału w paradzie krajów podczas ceremonii otwarcia, a ich osiągnięcia nie będą publikowane w żadnych drużynowych zestawieniach medalowych. Za zgodność z tymi wymogami powinna odpowiadać komisja kwalifikacyjna (Individual Neutral Athlete Eligibility Review Panel – AINERP) utworzona przez MKOl, która zbiera się po zakończeniu każdych zawodów kwalifikacyjnych, aby móc przeanalizować kwalifikowalność tych sportowców i ewentualnie przyznać zaproszenie im i ich personelowi pomocniczemu.