Jak pomnik Kościuszki zniszczony przez Niemców wrócił na Wawel?
10 sierpnia 1960 roku na Wawel powrócił zrekonstruowany pomnik Tadeusza Kościuszki, zniszczony przez Niemców podczas II wojny światowej. Własnym nakładem odbudowała go strona niemiecka, a konkretnie miasto Drezno. Pomnik Kościuszki do dziś pozostaje jedynym tego rodzaju obiektem w Polsce, za rekonstrukcję którego zapłaciły władze niemieckie. Symbolizuje tym samym, że dialog z Niemcami jest potrzebny, a zadośćuczynienie za straty poniesione przez Polskę podczas II wojny światowej, choćby częściowe, może się dokonać.
Pomnik Kościuszki na Wawelu – historia oryginalnego obiektu
.Niewiele osób może poszczycić się własnym kątem na Wawelu – jednym z najważniejszych, a być może najważniejszym miejscu pamięci w Polsce. By mieć tam swój pomnik górujący nad miastem, w pozie konnej witający miejscowych i przyjezdnych, trzeba być wyjątkiem wśród wyjątkowych – postacią szczególnie dla Polaków ważną. Tadeusza Kościuszki nikomu w Polsce przedstawiać nie trzeba. Dziedzictwo, które po sobie pozostawił, stało się powodem do wzniesienia mu pomnika na wawelskim wzgórzu. Z tej samej przyczyny obiekt ten podczas okupacji niemieckiej musiał z Wawelu zniknąć.
Pomnik Kościuszki powstał w 1900 roku. Prezentuje on przywódcę insurekcji z 1794 roku w pozie konnej, w momencie wymarszu z Krakowa na bitwę pod Racławicami. Obiekt wykonano z inicjatywy Towarzystwa im. Tadeusza Kościuszki. Pomniejszony projekt pomnika opracował rzeźbiarz Leonard Marconi, a model w naturalnej wielkości stworzyli wspólnie lwowski artysta Antoni Popiel oraz Giovani Giovanetti. Odlew z brązu wykonała firma z Podgórza – Władysław Dereński i Spółka.
Początkowo pomnik miał stanąć na Rynku Głównym, gdzie Tadeusz Kościuszko 24 marca 1794 r. złożył narodowi uroczystą przysięgę, jedną z najsłynniejszych w dziejach Polski. Finalnie, z powodu braku zgody co do konkretnego miejsca ustawienia pomnika, umieszczono go w magazynie na Podgórzu, a następnie na dziedzińcu budynku lokalnej straży pożarnej (obecnie ul. Westerplatte).
Sytuacja, choć nie od razu, zmieniła się po odzyskaniu przez Polskę niepodległości. W 1921 roku uznano, że miejsce pomnika jest tam, gdzie leży sam Kościuszko – na Wawelu. Dziewiętnaście lat później wybuchła II wojna światowa. Zbrodnicza ideologia niemieckiego napastnika zakładała, że w podbitym kraju nic co polskie nie może ocaleć. Trudno o bardziej emblematyczny symbol polskości, polskiego oręża, wizji wolności i tradycji niepodległościowej, niż pomnik Tadeusza Kościuszki. W lutym 1940 roku został więc zniszczony przez Niemców.
Zadośćuczynienie jest możliwe
.Aż do 1960 roku bastion króla Władysława IV Wazy na Wzgórzu Wawelskim, gdzie w latach 1921-1940 stał pomnik Kościuszki, przypominał o jednej z wielu zbrodni na polskiej kulturze, poczynionych przez okupanta niemieckiego podczas II wojny światowej. Sytuacja uległa jednak zmianie na skutek decyzji władz miasta Drezna, które własnym nakładem dokonało rekonstrukcji pomnika, a następnie przekazało go mieszkańcom Krakowa. W 1960 roku pomnik Kościuszki powrócił na Wawel. Jego autorem był rzeźbiarz Rudolf Lennart. Wydarzenie to było wówczas na tyle istotne, że relacjonowało je Polskie Radio.
Zrekonstruowany pomnik Kościuszki określano jako „piękny dar zaprzyjaźnionego z Krakowem miasta Drezna”. Audycja dostarcza informacji m.in. o tym, że przetransportowanie pomnika z Drezna do Krakowa nie było sprawą prostą. „Transport był naprawdę bardzo trudny, gdyż rozmiary pomnika nie pozwalają na przejazd naszymi drogami” – relacjonował sprawozdawca Polskiego Radia.
Tadeusz Kościuszko przez krótki czas był związany z Dreznem, gdzie przebywał planując wstąpienie do armii elektora saskiego. Prawdopodobnie dlatego władze miasta zdecydowały się sfinansować rekonstrukcję właśnie pomnika Kościuszki, nie zaś innego zabytku zniszczonego przez Niemców w Polsce podczas II wojny światowej. Samo Drezno w 1945 roku doznało poważnych zniszczeń na skutek alianckich nalotów dywanowych. Nie jest zaskoczeniem, że władze akurat tego miasta rozumiały znaczenie rekonstruowania i odbudowywania zniszczonych dóbr kultury.
Historia pomnika Tadeusza Kościuszki, który dziś znów z dumą spogląda na Kraków z wysokości Wzgórza Wawelskiego, pokazuje, że strony polska i niemiecka mogą się porozumieć w kwestii zadośćuczynienia za zbrodnicze działania podejmowane przez Niemców w okupowanej Polsce. Nawet w mikroskali są to starania istotne. Jak relacjonował w rozmowie z Polskim Radiem dr Jan Garlicki, wiceprzewodniczący Rady Narodowej Miasta Krakowa, który uczestniczył w podróży pomnika Kościuszki z Drezna do Krakowa w 1960 roku, „miasta, które po drodze mijaliśmy, gotowały nam bardzo serdeczne przyjęcia”. Nawet po wielu latach powrót do kraju zrabowanych dóbr kultury, bądź zrekonstruowanie tych, które zostały zniszczone, przynajmniej dla części Polaków ma zatem znaczenie.
Ponieważ Tadeusz Kościuszko brał udział w wojnie o niepodległość Stanów Zjednoczonych, uznawany jest za bohatera nie tylko w Polsce, ale także w USA. Z tego powodu w 1978 roku kopię pomnika konnego Kościuszki podarowano Polonii w Detroit.