Living Lab Polskiej Grupy Zbrojeniowej i Politechniki Gdańskiej

Living Lab na Politechnice Gdańskiej

Na Politechnice Gdańskiej powstanie „Living Lab” programu NATO DIANA – czyli miejsce, które będzie służyło ekspozycji najnowszych technologii i wynalazków dla sektora obronnego opracowanych przez naukowców z 32 krajów członkowskich – podała gdańska uczelnia techniczna.

Living Lab na Politechnice Gdańskiej

.W czwartek w gdańskiej uczelni technicznej podpisano porozumienie między Politechniką Gdańską a Polską Grupą Zbrojeniową w sprawie utworzenia „Living Labu”.

„Ta umowa jest dla nas potwierdzeniem, że uczelnia jest ważnym partnerem władz państwowych w sektorze obronności i bezpieczeństwa Polski” – powiedział cytowany w komunikacie rektor PG prof. Krzysztof Wilde.

Dodał, że władze uczelni są dumne, że to na PG powstanie pierwszy polski „Living Lab” programu NATO DIANA. „Umożliwi to Polskim Siłom Zbrojnym oraz ich odpowiednikom z innych krajów NATO szybką ocenę i zakup najbardziej obiecujących rozwiązań od innowatorów z programu DIANA” – przekazał rektor.

Podpisane porozumienie oznacza, że na terenie kampusu uczelni – głównie na otwartej przestrzeni, ale też w laboratoriach i specjalnie przygotowanych pomieszczeniach – zainstalowanych zostanie 21 z 44 rozwiązań opracowanych w ramach programu NATO DIANA, a w przyszłości dołączane będą kolejne.

Jak podała uczelnia, politechniczny „Living Lab” umożliwi utworzenie stałych instalacji dla technologii i konstrukcji, na czym skorzysta zarówno sektor obronny, jak również firmy cywilne, np. z branży morskiej.

„Każda instalacja będzie prezentowana przez wykwalifikowany personel i zostanie przygotowana tak, aby odzwierciedlała praktyczny scenariusz użytkownika końcowego. Wszystkie konstrukcje będą całodobowo chronione i szeroko dostępne dla przyszłych gości ze wszystkich krajów sojuszniczych NATO oraz Ukrainy” – przekazano.

Podano, że pierwsze konstrukcje pojawią się na kampusie uczelni prawdopodobnie w sierpniu br.

Co konkretnie będzie wystawiane na terenie kampusu?

.Na terenie kampusu zostanie wystawiony m.in. projekt bezzałogowej, autonomicznej łodzi-drona, służącej m.in. patrolowaniu i wykrywaniu zagrożeń morskiej infrastruktury krytycznej, takiej jak np. morskie farmy wiatrowe, które mają wkrótce powstać na polskich wodach Bałtyku.

Uczelnia podała, że łódź powstanie na bazie projektu utworzonej wcześniej na PG konstrukcji „Hornet”, której twórcami byli naukowcy z Wydziału Elektroniki, Telekomunikacji i Informatyki PG, pracujący w zespole prof. Kulasa.

W przyszłości w „Living Labie” NATO DIANA na Politechnice Gdańskiej zostaną zaprezentowane m.in. miniaturowe skalowalne ogniwa paliwowe, autonomiczny dron podwodny, systemy identyfikacji dronów, mobilne urządzenia pozwalające na pozyskiwanie energii z wiatru czy fal morskich, systemy dla zwiększania odporności infrastruktury krytycznej na cyberataki czy urządzenia do komunikacji za pomocą łączy laserowych na duże odległości.

Jak podała uczelnia, głównym zadaniem stworzonego w 2023 r. przez NATO programu DIANA jest połączenie naukowców i zespołów badawczych działających w ramach start-upów i pracujących nad nowatorskimi rozwiązaniami z obszaru tzw. głębokich technologii (ang. deep tech) – z jednostkami sektora cywilnego i obronnego. W grupie znajdują się 32 kraje należące do Sojuszu, w tym Polska. Jej udział w akceleratorze koordynuje Departament Innowacji Ministerstwa Obrony Narodowej.

Efektem pierwszych kilkunastu miesięcy działania programu NATO DIANA jest wyłonienie i akceleracja 44 najlepszych start-up-ów na świecie (w tym jednego z Polski – REVOBEAM, utworzonego przez naukowców PG), które przez ostatnie pół roku opracowały innowacyjne rozwiązania dual-use (podwójnego zastosowania) w obszarach wskazanych przez program. Niestety, rozwiązania te trudno jest w sposób stały prezentować potencjalnym nabywcom w ramach NATO i obecnie odbywa się to w sposób ograniczony – np. wyłącznie podczas ćwiczeń wojskowych.

Inicjator utworzenia „Living Labu” na PG dr hab. inż. Łukasz Kulas tłumaczył, że jak dotąd korzystanie z poligonów testowych NATO DIANA było tymczasowe. „Gdy testy się kończyły, sprzęt musiał być usunięty, co utrudniało prezentację technologii szerokiej grupie potencjalnych klientów z sektora cywilnego i obronnego” – powiedział.

Jak zwiększyć szanse Europy w globalnej rywalizacji high-tech?

.”Nie ma dzisiaj wątpliwości, że sygnalizowane przez coraz liczniejsze grupy ekspertów problemy z innowacyjnością i w konsekwencji konkurencyjnością unijnych firm w globalnym kontekście rozwoju społeczno-gospodarczego są w pełni zasadne” – pisze prof. Michał KLEIBER, redaktor naczelny „Wszystko co Najważniejsze”, w tekście „Jak zwiększyć szanse Europy w globalnej rywalizacji high-tech?”.

Jak podkreśla, „wydaje się pewne, że bez daleko idących udoskonaleń w funkcjonowaniu prorozwojowych sektorów Unia Europejska będzie coraz wyraźniej przegrywać globalną rywalizację gospodarczą, co będzie szczególnie widoczne w odniesieniu do Stanów Zjednoczonych i Chin”.

Prof. Michał KLEIBER zwraca również uwagę, że „warto wesprzeć współpracę trzech ważnych państw Unii tworzących tzw. Trójkąt Weimarski, ponieważ ich wielki i nie w pełni dotychczas wykorzystany potencjał wspólnych działań na rzecz poprawy europejskiej konkurencyjności gospodarczej wydaje się nie tylko z naszej perspektywy jednym z kluczowych elementów obecnej sytuacji”.

PAP/Piotr Mirowicz/WszystkoCoNajważniejsze/SN

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 5 lipca 2024
Fot. Politechnika Gdańska, autor: Jakub Strzelczyk, CC BY-SA 4.0, Wikimedia.