Najmłodsze pokolenie już nie chce dbać o środowisko - badanie

Wynagrodzenie finansowe jest najbardziej istotnym kryterium przy wyborze pracodawcy dla 47 proc. osób z pokolenia Z, a dbanie o środowisko i społeczeństwo dla 44 proc. z nich to najmniej istotny czynnik – wynika z raportu „Work War Z”, który opisuje to, jak pracuje najmłodsze pokolenie Polaków.
Ekologia nie jest tak ważna dla młodych pracowników
.W badaniu przyjęto, że pokolenie Z to osoby urodzone w latach 1995-2012.
Respondenci zostali poproszeni o uszeregowanie powodów wyboru pracodawcy (obecnego lub przyszłego) według ich ważności: od najistotniejszego do najmniej istotnego (12-stopniowa skala).
Najczęściej jako najważniejszy czynnik wskazywali wynagrodzenie finansowe (47 proc.). Na kolejnych miejscach znalazły się możliwości rozwoju (13 proc.) i równowaga między pracą a życiem codziennym (12 proc.).
Najrzadziej uznawanym za kluczowy czynnik jest dbanie o środowisko i społeczeństwo – 44 proc. respondentów umieściło to kryterium na ostatnim miejscu. Jako najważniejsze (trzy pierwsze miejsca) wskazało je od 0 do 1 proc. ankietowanych.
Według autorów raportu wynik ten stoi w sprzeczności z szeroko dyskutowaną w mediach wrażliwością młodego pokolenia na kwestie społeczno-ekologiczne.
Z raportu wynika, że stabilne zatrudnienie preferuje większość młodych pracowników – 74 proc. zatrudnionych potwierdza, że umowa o pracę jest najkorzystniejsza, a 16 proc. chce prowadzić własną działalność gospodarczą (B2B).
Według 43 proc. zetek idealny przełożony jest wspierający i dostępny, czyli zawsze gotowy, by udzielić pomocy w trudnych sytuacjach. 16 proc. wybrało szefa, który wyznacza jasne cele, dba o precyzyjne przekazywanie zadań i oczekuje konkretnych efektów. Po 10 proc. respondentów wskazało na szefa motywującego, szefa nastawionego na relacje i dającego dużą swobodę.
39 proc. określiło swoje zaangażowanie w pracę jako wysokie. 42 proc. stara się angażować w wykonywane obowiązki służbowe, ale w ich opinii nie zawsze się to udaje. 15 proc. zdeklarowało, że jedynie czasami angażuje się w pracę. 4 proc. respondentów przyznało, że nie jest zaangażowanych w wykonywanie swoich obowiązków służbowych
Jako najbardziej motywujące do pracy zetki uznały atrakcyjne wynagrodzenie i beneficja (45 proc.) badanych, 23 proc. uznanie i docenianie pracy. Najmniej osób wskazało możliwość pracy zdalnej (3 proc.) czy elastyczne godziny pracy (3 proc.).
Jak pracuje najmłodsze pokolenie Z?
.Raport „Work War Z” opracowano na podstawie ponad 12 tys. odpowiedzi młodych osób z całej Polski – studentów, absolwentów i młodych pracowników wchodzących lub już obecnych na rynku pracy. Zastosowano metodę CAWI (Compu_ter-Assisted Web Interviewing), czyli ankietę internetową wspomaganą komputerowo. Dane zbierano od 21 października 2024 r. do 31 stycznia 2025 r. Badanie przeprowadziła platforma badawcza Enpulse.
Większość uczestników badania (84 proc.) zadeklarowała aktywność zawodową. 49 proc. pracowała w sektorze publicznym i edukacji, a 22 proc. w sektorze handlu i usług. 38 proc. badanych to studenci.
Większość uczestników badania to kobiety (64 proc.), mężczyźni – 30 proc., osoby niepodające swojej płci – 4 proc., osoby deklarujące się jako niebinarne – 2 proc.
Najwięcej ankietowanych pochodziło z woj. mazowieckiego (21 proc.), z woj. śląskiego (10 proc.), pomorskiego i małopolskiego (po 8 proc.), po 6 proc. z woj. dolnośląskiego, łódzkiego, lubelskiego i wielkopolskiego; po 5 proc. z woj. kujawsko-pomorskiego, zachodniopomorskiego i warmińsko-mazurskiego, 4 proc. z woj. podkarpackiego; po 3 proc. z woj. podlaskiego i opolskiego; po 2 proc. z woj. świętokrzyskiego i lubuskiego.
27 proc. ankietowanych to mieszkańcy metropolii (powyżej 500 tys. mieszkańców); 20 proc. – mieszkańcy bardzo dużych miast (powyżej 100 tys. – 500 tys. mieszkańców).
Generacja Z to pokolenie, które nie ma dobrej prasy
.Te młode osoby, które nie znają świata bez internetu i łatwego dostępu do sieci, to obecnie 23 proc. populacji Polski (ok. 9 milionów osób). Badanie Pęknięte pokolenia z 2021 roku charakteryzuje tę grupę przez poczucie braku bezpieczeństwa oraz niepewność przyszłości, zarówno w perspektywie miesięcy, jak i ich dalszego życia.
Do tego dochodzą jeszcze alarmujące dane NFZ o depresji wśród dzieci i młodzieży, które mówią o lawinowym wzroście liczby pacjentów poniżej 18. roku życia, wymagających specjalistycznej pomocy z powodu problemów psychicznych. Szacuje się, że aż co piąty młody człowiek zmaga się z takimi problemami. Badania CBOS w 2022 roku (Samopoczucie Polaków w 2022 roku, raport CBOS) wykazały, że uczniowie i studenci najczęściej deklarowali uczucia takie jak zdenerwowanie, rozdrażnienie (50 proc.), bezradność (44 proc.), wściekłość (30 proc.) oraz lekceważenie przez władzę (63 proc.).
Czy polskie pokolenie Z, osób urodzonych po 1995 roku, jest rzeczywiście aż tak jednorodne, zniszczone psychicznie i skupione na sobie?
Szereg raportów i badań wskazuje, że młodzi Polacy bardzo różnie radzą sobie ze swoimi problemami. Jak wynika z raportu Zaangażowanie młodzieży w społeczeństwo obywatelskie organizacji Studenci dla Rzeczpospolitej, 78 proc. badanych w wieku od 15 do 29 lat potwierdziło zaangażowanie społeczne. Aż 45 proc. podejmuje się takiej aktywności przynajmniej raz w tygodniu, dla więcej niż 1/5 stanowi ona kluczową część życia i jest podejmowana przez nich prawie codziennie.
Tylko 14 proc. badanych nie odpowiedziało na pytanie, jak rozumie termin „społeczeństwo obywatelskie”. 69 proc. angażowało się w działania związane z edukacją, 51 proc. – kulturą, 40 proc. – działalnością dobroczynną, a 37 proc. – polityką młodzieżową. Najwięcej osób wskazywało, że kieruje się chęcią pomocy i walką o dobro wspólne. Młodzi Polacy angażują się na różne sposoby – od działań w organizacjach pozarządowych, przez rady młodzieżowe, po ruchy społeczne.
Tekst dostępny na łamach Wszystko co Najważniejsze: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/agnieszka-pawnik-czy-znamy-polskie-pokolenie-z-przeglad-badan/
PAP/WszystkocoNajważniejsze/MB