Narodowe Czytanie poezji Jana Kochanowskiego z prezydentem Karolem Nawrockim

W dniu 6 września odbędzie się Narodowe Czytanie poezji Jana Kochanowskiego. W finale akcji zaplanowanym na godz.12 w stołecznym Ogrodzie Saskim weźmie udział prezydent Karol Nawrocki z małżonką Martą Nawrocką. Jak mówią, w utworach Kochanowskiego „zawarta jest mądra refleksja o Polsce”.
Narodowe Czytanie poezji Jana Kochanowskiego
.Podczas finału akcji planowane jest wystąpienie pary prezydenckiej. Poezje Jana Kochanowskiego czytać zaś będą Marta Alaborska, Olga Bończyk, Filip Gurłacz, Maja Hirsch, Joanna Orleańska, Marcin Przybylski, Jan Wieczorkowski i Mirosław Zbrojewicz. Narratorem będzie Przemysław Babiarz. Oprawę muzyczną zapewnią Krzysztof Dys (piano), Tomasz Popowski (perkusja), Paweł Szamburski (klarnet) oraz Ksawery Wójciński (kontrabas). Prowadzenie Agnieszka Oszczyk.
O godz. 14.30 w ramach wydarzenia towarzyszącego odbędzie się koncert „KOCHANOWSKI. Wika/Strug/Monodia Polska” z kompozycjami Filipa Wiki do wierszy Jana Kochanowskiego, w wykonaniu Monodii Polskiej pod muzycznym przewodnictwem Adama Struga. Wydarzenie odbywa się w ramach Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa 2.0. Centralnym punktem programu będą warsztaty kolażu literackiego prowadzone przez Marynę Siliakovą – artystkę, ilustratorkę i edukatorkę wizualną.
– Poezja Jana Kochanowskiego towarzyszy nam od pokoleń. Głęboka, napisana wspaniałą polszczyzną, opowiada o czasach dawnych, ale przecież bez trudu odnajdziemy w niej samych siebie – współczesnych Polaków – zaznaczył prezydent Karol Nawrocki, zapraszając do wspólnej lektury na swojej oficjalnej stronie. – Ja i moja małżonka czytamy i będziemy czytać polskie lektury. To powinno być nasze wspólne wielkie zadanie, by uczeń wychodzący z polskiej szkoły rzeczywiście czuł dumę z bycia Polakiem – podkreślił.
Troska o dobro wspólne i pomyślność Rzeczypospolitej
.Prezydent w nagraniu, w którym zachęcał do udziału w Narodowym Czytaniu zaakcentował, że w utworach Jana Kochanowskiego zawarta jest mądra refleksja o Polsce – troska o dobro wspólne i pomyślność Rzeczypospolitej. Jego małżonka – pierwsza dama Marta Nawrocka – dodała, że jest w tych utworach radość i smutek, pocieszenie i wielka pochwała życia.
Narodowe Czytanie zostało zainicjowane w 2012 r. wspólną lekturą „Pana Tadeusza” Adama Mickiewicza. W 2013 r. w całej Polsce odbyło się czytanie dzieł Aleksandra Fredry, a rok później „Trylogii” Henryka Sienkiewicza. W 2015 r. prezydent Andrzej Duda z małżonką czytali „Lalkę” Bolesława Prusa, a w kolejnym roku – „Quo vadis” Henryka Sienkiewicza. W 2017 r. lekturą było „Wesele” Stanisława Wyspiańskiego.
W 2018 r. Narodowe Czytanie miało wyjątkowy charakter w związku z jubileuszem 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Para prezydencka zaprosiła wówczas do lektury „Przedwiośnia” Stefana Żeromskiego, a ponadto, przez cały rok, „Antologii niepodległości” – specjalnie przygotowanego na tę okazję zbioru powstałych na przestrzeni wieków utworów zaliczanych do kanonu polskiej literatury patriotycznej.
W 2019 r. lekturą Narodowego Czytania były nowele polskie – zbiór ośmiu utworów autorstwa Elizy Orzeszkowej, Marii Konopnickiej, Bolesława Prusa, Brunona Schulza, Władysława Stanisława Reymonta, Stefana Żeromskiego, Henryka Sienkiewicza i Henryka Rzewuskiego. Lekturą w 2020 r. była „Balladyna” Juliusza Słowackiego, w 2021 r. „Moralność pani Dulskiej” Gabrieli Zapolskiej, w roku 2022 czytano „Ballady i romanse” Adama Mickiewicza, a rok później „Nad Niemnem” Elizy Orzeszkowej. W 2024 r. w tysiącach miejsc w całej Polsce i na świecie odbyło się Narodowe Czytanie „Kordiana” Juliusza Słowackiego.
Jan Kochanowski – „polski William Szekspir”?
.Jan Kochanowski – autor poezji będącej lekturą Narodowego Czytania 2025 – zaliczany jest do grona najwybitniejszych polskich poetów i największych twórców europejskich epoki renesansu. Jego dzieła poruszają różnorodne tematy, od poważnych i doniosłych po lżejsze i żartobliwe. Opisuje życie dworskie i ziemiańskie, porusza wątki patriotyczne, refleksje moralne, nawiązania antyczne i biblijne. W wierszach Kochanowskiego odnaleźć można humanistyczną religijność, zachwyt życiem, ale też głęboką zadumę nad przemijaniem i ludzkim losem. Artysta przyczynił się do rozwoju polskiego języka literackiego, a jego niezrównane dzieła do dziś pozostają żywe i nadal inspirują.
Jan Kochanowski urodził się w 1530 r. w Sycynie pod Zwoleniem. Studiował w Akademii Krakowskiej i na uniwersytecie w Padwie, w młodości podróżował po Europie. W 1559 r. powrócił do kraju i przyjął służbę dworzanina na dworach magnackich oraz na dworze królewskim. Kilkanaście lat później osiadł na stałe w dziedzicznym majątku w Czarnolesie, poświęcając się pracy pisarskiej. W tym okresie kontynuował pisanie pieśni i fraszek. Po śmierci ukochanej córki Urszulki opublikował cykl „Trenów”. Zmarł nagle w 1584 r. w czasie obrad sejmu w Lublinie, został pochowany w krypcie zwoleńskiego kościoła.
Jaka opowieść o Polsce jest nam dzisiaj potrzebna?
.Na temat współczesnej polskiej literatury na łamach „Wszystko co Najważniejsze” pisze Zbigniew MENTZEL w tekście „Jaka opowieść o Polsce jest nam dzisiaj potrzebna?”.
„Polska literatura współczesna jest bogata i różnorodna, co roku niemal objawiają się w niej nowe talenty. Mamy wielu pisarzy i, chyba jeszcze więcej, pisarek wybitnych, otwartych na świat, ciekawych tego, jak się zmienia i co te zmiany nam przynoszą (wymienię dla przykładu, Magdalenę Grzebałkowską, Dorotę Masłowską, Olgę Tokarczuk). A jednak…”.
”A jednak jako czytelnik polskiej literatury współczesnej (przyznaję: nie dość systematyczny, co mój sąd osłabia) często miewam poczucie niedosytu, poczucie, że twórczy potencjał, żywotne siły w literaturze tej zawarte są z różnych powodów krępowane, nie znajdują ujścia, że pełno w niej możliwości zmarnowanych, tematów zaniechanych, nie podjętych. Powtarzam sobie wtedy słowa przytoczone w jednym ze szkiców tej książki, słowa Kazimierza Wyki, krytyka i historyka, który polską literaturę znał i ducha jej pojmował jak mało kto polską literaturę znał i ducha jej pojmował jak mało kto: „Literatura polska w jej rozwoju od Bogurodzicy do braci Brandysów (B+B+B), jest taka, jaką jest, ale (…) ona mogła być inną. Ona powinna być inną”.
.”Szkice tu zebrane pochodzą z różnych lat, ale we wszystkich wyrażane są przeze mnie dwa te same zasadnicze przekonania, niezbyt zapewne oryginalne. Pierwsze, że tym, którzy w literaturze poszukują prawdy, nie wolno przeszkadzać, pogrążając ich w kłamstwie i dwuznacznościach. Drugie, że pisać o rzeczywistości „bez stawiania jej pytań: po co jest i czemu służy?” (Wyka), to zadanie zbyt łatwe, niegodne artysty” – pisze Zbigniew MENTZEL.
LINK DO TEKSTU: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/zbigniew-mentzel-jaka-opowiesc-o-polsce-jest-nam-dzisiaj-potrzebna/
PAP/MJ